Co zrobić, żeby koń przytył/ schudł ?

Czy wysłodki + otręby pszenne to dobra opcja na zamiennik owsa dla rosnącego młodziaka? Czterolatek (dużo xx generalnie), jeszcze rośnie, jeszcze się zmienia, witaminki dostaje, siana do woli (serio-serio), trawa jest, tylko jest taki sucharowato-chudawy-spalający się. No taki "lepiej ubierać niż żywić". Kombinuję żeby się choć trochę jeszcze zaokrąglił, ale żeby mu nie dymiło pod kopułą...

I druga sprawa: karmi ktoś jęczmieniem konia w treningu? Szukam opcji "po taniości" (pandemia, panie, jak żyć!) dla konia powracającego w konkretniejszy trening. Tj. koń ogolnie wygląda dobrze, energię do pracy ma, tylko przydałoby się coś wspomagającego budowę mięśni... Normalnie rzuciłabym Show Improvera albo ewentualnie Mebio Build up, bo na tym były najlepsze efekty, ale zbiedniałam, więc trzeba myśleć inaczej... Ewentualnie co - same otręby ryżowe? 🤔
A ja się dzisiaj dołączę do wątku. Mam konia w typie pogrubianym (NN w paszporcie, matka na zdjęciach wygląda na dobrze zbudowany typ szlachetny, ojciec prawdopodobnie hucuł ale tego nikt nie wie...). Koń wrzodowy, w stałym treningu (skoki na poziomie P klasy). No i jest gruby, niby wszyscy mówią mi że taka już jego uroda że nic nie poradzę, ale jednak... chyba jest trochę za gruby .

Rok temu był ważony i miał koło 600kg, teraz nie jestem w stanie tego określić, pewnie trochę więcej. Stały dostęp do siana z wiadomych powodów, podwójna siatka 2,5cmx2,5cm, nie pamięta jak smakuje zboże bo dostaje tylko Mebio Sport Plus w ilości 150g na posiłek (trzy posiłki dziennie) a do tego garść sieczki dengie, którą też podjada przed treningiem. Do tego pastwisko parę godzin dziennie (myślę, że teraz w sezonie dobija do 7-8 godzin).

Zamieszczę zdjęcie poglądowe

[img]https://scontent.frix7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/105950561_1435553666632943_8298964163972668787_o.jpg?_nc_cat=104&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=dNH6mxN4T50AX9Zpe0K&_nc_ht=scontent.frix7-1.fna&oh=4e1d38410bc1c8dddea44912242589fd&oe=5F227F28[/img]

Ktoś ma jakiś pomysł jak tu by go odchudzić? A może rzeczywiście taka już jego uroda?  🤔
a.kaminska a masz może zdjęcie w stój z innej perspektywy bez sprzętu bo to ujęcie jest mega dziwne jak na ocenę stopnia zapasienia.
Czy był u was Hippovet na konsultacjach? Generalnie też mam konia który tyje z powietrza i owszem wychodzi na pastwisko ale z bardzo symboliczną trawą bo jak ma namolną to nabiera perfekcyjnego kształtu ulanej kuli...
a.kaminska, ograniczyć pastwisko i zwiększyć robotę. Skoro pracuje to z paszy bym nie rezygnowała, tym bardziej, że tego mikre ilości dostaje i tak.
a.kaminska a masz może zdjęcie w stój z innej perspektywy bez sprzętu bo to ujęcie jest mega dziwne jak na ocenę stopnia zapasienia.
Czy był u was Hippovet na konsultacjach? Generalnie też mam konia który tyje z powietrza i owszem wychodzi na pastwisko ale z bardzo symboliczną trawą bo jak ma namolną to nabiera perfekcyjnego kształtu ulanej kuli...


Bez sprzętu aktualnie mam tylko takie... Postaram się go dzisiaj uwiecznić w bezruchu  💘[img]https://scontent.frix7-1.fna.fbcdn.net/v/t1.15752-9/106513944_2995421427213189_275123614550470146_n.jpg?_nc_cat=104&_nc_sid=b96e70&_nc_ohc=OTtMWICnlUsAX8V4bRo&_nc_ht=scontent.frix7-1.fna&oh=1820da4c4b9d89454eef2701ff58b963&oe=5F2346B0[/img]

Był u nas hippovet rok temu, ale szczerze mówiąc zaproponowali spore ilości jedzenia jak dla niego (200g equi gard i 200g mebio sport plus na 1 posiłek, a posiłków wtedy zadawaliśmy 4 dziennie) - wtedy miał bodajże 6,5 stopnia w skali BCS. Byliśmy od sierpnia 2019 do połowy czerwca 2020 na paszach Agro Vital (control multi free) których dostawał chyba mniej niż teraz, wróciliśmy do mebio ze względu na energię (wróciliśmy do startów i brakuje pary w parkurze).
anetakajper   Dolata i spółka
02 lipca 2020 12:52
Czy wysłodki + otręby pszenne to dobra opcja na zamiennik owsa dla rosnącego młodziaka? Czterolatek (dużo xx generalnie), jeszcze rośnie, jeszcze się zmienia, witaminki dostaje, siana do woli (serio-serio), trawa jest, tylko jest taki sucharowato-chudawy-spalający się. No taki "lepiej ubierać niż żywić". Kombinuję żeby się choć trochę jeszcze zaokrąglił, ale żeby mu nie dymiło pod kopułą...

I druga sprawa: karmi ktoś jęczmieniem konia w treningu? Szukam opcji "po taniości" (pandemia, panie, jak żyć!) dla konia powracającego w konkretniejszy trening. Tj. koń ogolnie wygląda dobrze, energię do pracy ma, tylko przydałoby się coś wspomagającego budowę mięśni... Normalnie rzuciłabym Show Improvera albo ewentualnie Mebio Build up, bo na tym były najlepsze efekty, ale zbiedniałam, więc trzeba myśleć inaczej... Ewentualnie co - same otręby ryżowe? 🤔


Ja podawałam jęczmień śrutowany zalewany wodą, albo do trawokulek/ wysłodek . Na chwile obecną nie podaję bo konie jak balony :/
edit: wałach ma 5 lat. W październiku miał jeszcze biedra na wierzchu. Niektóre 4 latki długo się nadbudowują mięchem  😉
Tak wygląda koń 185cm ok 700kg wagi na samej sieczce/trawie/sianie   🙄 
Sankaritarina dla młodziak wysłodki+otręby spoko, możesz ewentualnie dawać pół otrąb pszennych/ pół ryżowych, ja bym dorzuciła jeszcze lucernę najlepiej granulowaną, a jak to nie pomoże to śrutę sojową wysokobiałkową >40%, i może trochę oleju lnianego albo sojowego (to długu uwalniana energia i nie powinien się spalać).
Dla tego drugiego, same ryżowe to za mało, musisz zbilansować wysłodkami albo lucerną, chyba że kupujesz takie dla koni już zbilansowane to wtedy spoko. Ja dawałam jakieś podłe musli oparte na jęczmieniu i kukurydzy, bez owsa i bardzo dobrze wchodziło.  A na mięśnie to niestety pasza wysoko białkowa, lucerna, śruta sojowa. A próbowałaś suplementować selen, lizynę wit E?
a.kaminska jeżeli chcesz odchudzić konia to obcinasz energię do poziomu 70%, dajesz paszę wysokobiałkowe (dobry skład aminokwasowy - znów śruta sojowa) wysokotłuszczowe i maksymalnie ograniczasz węglowodany. Możesz jeszcze spróbować moczyć siano tj. płuczesz w siatce pod szlauchem żeby pozbyć się syfu, a potem wkładasz na jakieś 30 min całe siano pod wodę np. do taczki, potem wieszasz do obcieknięcia 15-20 min i dajesz od razu (żeby nie stęchło), płukanie powinno pozbawić siano większości cukru. Myślałaś o jakiś probiotykach, albo ziołach na poprawę trawienia?
a.kaminska, - a ewentualnie natur solo zamiast sport plusa? Ciut mniej energii, ale mój na tym nie tył, dedykowana grubaską i mocno zmineralizowana. Teraz je sport plusa, ale jeszcze za krótko żeby mówić o efektach.
Mi najlepiej wyszło jednak zabranie konia z trawy. Je tylko w ręku, maks 20 minut. Od razu zrobiło się duuuuuuuużo łatwiej z utrzymaniem wagi.
Ewentualnie jeśli masz dostęp, to mój super wyglądał jak chodził w karuzeli dodatkowo. Niby sam stęp, a jednak 😉
anetakajper, :kwiatek: Bosz, co za mastodont.... Gdzie Ty znajdujesz takie geny? 😁 A jak w pracy na tej śrucie? Fajny?

hipobs, :kwiatek: Ok, pokombinujemy. Rozwiń myśl "podłe musli".... 😁
Hmm... nie będzie ryzyka przebiałkowania jak do tego wrzuci się jeszcze lucernę? 🤔
Otręby chciałam te z Nuby. Piszą, że zbilansowane. Selenu, lizyny, wit E - nie próbowałam suplementować, ale też już dostałam taką sugestię, więc pokombinujemy w temacie... Dzięki!
Możemy spróbować mu moczyć siano, chociaż obawiam się że wtedy będzie mu ciężko je wyciągać z siatki...

Pastwiska mu nie zabiorę, bo w stajni jest tylko 7 koni i wszystkie idą na trawę, a on niesamowicie stadny jest i wrzody gwarantowane (połamany płot też). Ewentualnie rozważę kaganiec ale znowu boję się czy nie będzie za pusto w żołądku po 4 godzinach - jestem bardzo przewrażliwiona na te jego wrzody bo nie dają właściwie objawów  🥂.

Karuzeli nie mamy 🙁. Ale chyba postaram się wprowadzić mu robotę dwa razy dziennie
Sankaritarina ,,podłe musli" to taki mój skrót myślowy, to musli składało się z płatków jęczmienia, płatków kukurydzianych, łupin owsianych i pszennych i premiksu wit-min. Raczej chodziło mi o to, że to tylko mieszanka zbóż, którą można zrobić samemu z komponentów a ja okrutnie przepłacałam :'😉

Jeśli konie raczej z tych z mało rozwiniętą muskulaturą i nie mają chorób metabolicznych, nie są to rasy prymitywne to raczej nie powinny się przebiałczyć. Ja myślałam o dodatku ok 0,5 miarki granulatu z lucerny na dzień na konia 600kg, ale możesz zacząć od 1/4 i obserwować, tylko trzeba dawać tą samą dawkę przez jakieś 4 tygodnie żeby zobaczyć czy działa

Jeśli nie jesteś przekonana to możesz zacząć od oleju lnianego ok 100 ml na dzień dawać przez miesiąc, jak nic nie ruszy to dorzucić lucernę. Możesz też przed lucerną dać płatkowaną kukurydzę razem z jęczmieniem.


a.kaminska ja nie zauważyłam, żeby moczenie spowalniało jedzenie nawet w podwójnej siatce, a nawet jeśli to w tym przypadku wyjdzie koniowi tylko na dobre
Gillian   four letter word
03 lipca 2020 12:43
Mój opierdziela tak samo sianko mokre jak suche z siatki z małymi oczkami, kwestia wprawy. A im wolniej będzie jadł, tym w sumie lepiej.
Słuchajcie, miałam ciągle problem z za chudym koniem i marudziłam na żebra i chyba niebiosa wysłuchały moich lamentów i teraz zaczynam mieć odwrotny problem  🤔

Koń zamienia się w BARYŁĘ...

Aktualnie wygląda tak:





Jest to młp z bardzo suchymi nogami... Jak schudł skończył się problem z minimalnym kozińcem i telepaniem przedniej nogi (i lekkim uciekaniem nadgarstka do przodu). Teraz waży chyba więcej niż jak był ogierem... zaczął wychodzić na padok nocą i najpewniej całą bitą noc żre, a trawę ma mega obfitą na łąkach. Jak w dzień jest chłodniej i nie ma bąków to stoi na trawie też za dnia...

Za chwilę jadę na urlop = koń bite 10 dni będzie miał wolne i będzie żarł. Boję się co zastanę po powrocie. Czy jest szansa, że problem się odnowi, jak on będzie tak tył w zastraszającym tempie? Obcięłam mu już paszę (Western Struktur Müsli z Marstalla). Czy mam podjąć jakieś działania, ograniczyć pastwisko? Czy po prostu liczyć na to, że teleskopowanie nogą się nie odnowi z powodu nagłego przyrostu masy...? Czy to nie ma związku?
To młp- będzie tłusty na dobrobycie... chyba, że będzie krosy napindalał. 😂

na wyjazd obetnij żarcie- do prawie zera- tylko garść do żłobu jak inne karmią. 10 dni bez treściwego i bez jazdy mając prawie całą dobę dostępu do trawy nie zrobi mu nic. Za to 10 dni  z żarciem, trawa i bez pracy może mu nawet ochwatem po nogach sieknąć.

Docelowo na po urlopie możesz mu na dzień gdy go puszczają zakładać kaganiec pastwiskowy. Tej zdrowszej trawy nażre się w nocy. W dzień będzie sobie skubał tylko.

A nie spowoduje takie nagłe obcięcie treściwego stresu u niego? On potrafił zareagować biegunką jak się kiedyś mu lucernokulki skończyły  😉

Jest możliwe, że od bycia "grubełem" znowu zacznie być problem z nogami? Czy nie powinnam się tym aż tak bardzo przejmować?

W ogóle to jest dla mnie bardzo dziwne, że przytył tak niemal z dnia na dzień, albo ja coś przeoczyłam...
Nie, jeśli dostanie garść żarcia w tym samym czasie co inne konie. No, generalnie nadmiar kilogramów dobrze na nogi nie działa.

hipobs, Domyślam się, że skrót - ale bardzo mi się spodobał! 😀 Fakt, niektóre musli mają składy dość ubogie.
Ok, będziemy kombinować. Może olej lniany będzie lepszym pomysłem na początek. Dzięki!
Meise, - przeoczyłaś to, że prawie cały dzień żre porządną trawę 😉 Nic tak ładnie nie zaokrągla koni jak dobre pastwisko.
A nie spowoduje takie nagłe obcięcie treściwego stresu u niego? On potrafił zareagować biegunką jak się kiedyś mu lucernokulki skończyły  😉



... przeczytaj siebie jeszcze raz...🙂

Serio - no to jak się zestresuje to się najwyżej posra.
Jeśli ma siano w boksie, a trawę na padoku, to przez 10 dni nicnierobienia, nawet jak witamin nie będzie dostawał to nic mu nie będzie.

jak się boisz zbyt nagłych ruchów, to mu zacznij obcinać żarcie już przed wyjazdem, stopniowo.

I tak jak pisze keirashara - trawa. Trawa nie tuczy po troszku tylko często jest takie "bach"! A jak masz wypas prawie całodobowy to właśnie pierwszy efekt "wow" po koło 3 tygodniach widać. Przy trawie patrz na kopyta, bo mogą się posypać od nadmiaru dobrobytu.
Przepraszam że idę na łatwiznę, mogłabym poczytać wątek ale czasu szkoda. Liczę że może jednak coś podpowiecie.

Koń lat 19, zwykle tendencja do bycia chudszym niż za grubym.
Zęby zrobione. Niedoborów raczej nie ma. Łazi cały dzień po pastwisku, ale ostatnio trawa wyżarta, nowa słabo rośnie, więc dostępne pastwiska mało obfite.
Siana na noc dostaje dużo i sobie je zjada chętnie
2 razy dziennie żre sieczkę ( Baileys Golden Chaff słoma owsiana) i musli nieskoenergetyczne (Baileys Everyday High Fibre Mix) Je takie żarcie, bo koń ma tendencje do ochwatu ( a raczej luzowania listewek i opuszczania kości, bo do ochwatu nie doprowadzę) i mało pracuje, bo moje jazdy nie były męczące.
Jadł tak mój koń długimi latami i wszystko było ok.

Problem się zaczął robić ostatnio. Ostatnio udostępniłam go znajomemu i koń NIECO więcej pracuje. Chyba się też koń lekko starzeje powoli. I chudnie mi trochę. Pewno maława ilość trawy za dnia ma na to wpływ. Ale siana na razie na padok nie dostaną. 

Teraz tak. Na trawę nie mam wpływu. Siana dostanie więcej do boksu na wieczór i noc. Ale chciałabym zmienić mu musli na jakieś wyżej energetyczne, ale raczej nie z cukru te kalorie a z tłuszczu? Tak żeby go podtuczyć ale nie dowalać cukrów?
Nie mogę wybrać niczego co wymagania mieszania z wodą, zalewania itd bo nie ma komu tego robić.
Musi to być jakaś gotowa pasza, po prostu do wyrzucenia do żłoba.
I coś co kupię w sklepie internetowym a nie u rolnika czy na rynku. I najlepiej jeden rodzaj, żeby nie utrudniać stajennemu że a to garść jęczmienia, a to tego, srego i owego. Gotowca potrzebuję.

Ma ktoś jakieś propozycje paszy energetycznej bez nadmiaru cukru, żeby podtuczyć staruszka?
Może oleju by mu dać? Niektóre konie chętnie wylizują olej ze żłobu nawet bez paszy. Jeśli jest u niego ktoś codziennie to mógłby mu podawać.
Myślałam o tym, bo byłoby to najprostsze, ale nie wiem czy by jadł, czy by na pewno nie zaszkodziło. Nigdy nie dostawał.
Olej może być zwykły rzepakowy, prawda? Ile zacząć lać? Ćwierć szklanki? Dojść stopniowo do połowy? Raz dziennie, czy dwa razy?
O oleju wiem, ale wolałabym paszę.
Bo kurde...tyle paszy różnych na rynku, stać mnie by mu coś kupić fajnego. Stary jest, kochany. Niechby coś dostał fajnego do żarcia za lata pracy u mnie.
Otręby ryżowe. Dużo białka, mało cukrów. Makuch lniany. Mebio Build Up, musli niskoskrobiowe. Nuba ProMass, również mało skrobi.
Brandon XS
Dzięki za konkretne nazwy!  :kwiatek: Będę czytać.  :kwiatek:
tunrida, Saracen Show Improver
Brandon to energii za bardzo nie doda.
Tunrida
Ja polecam Mega Fat od Magic horse na niczym tak nie utuczyłam sprawnie koni, jak na tym. Tylko czy nie jest to nadmiar cukru to już oceń sama.
Puma Saracen ma 23% skrobi.
Wersja "po taniości" - jęczmień. Widzę efekty na swoich. 🙂 Bardziej "okrągłe" się konie zrobiły.

A co do pasz: Saracen Show Improver działa cuda, sprawdzone - tylko pytanie czy ona się wpasowuje w potrzebę braku nadmiaru cukru. U nas akurat wersja w granulacie była strzałem w dziesiątkę. Mebio Build Up też bardzo spoko. Tylko wydaje mi się, że przy tych dwóch paszach najlepsze efekty widać, gdy koń pracuje.
Z innych - Magic Horse MegaFat. Naprawdę może działać. Widziałam efekty na kilku koniach.

No, chyba, że ewentualnie pójdziesz w pasze dla seniorów. Pavo i Spillers było spoko, o ile dobrze pamiętam... ale to też ze słyszenia. Jedyny koń-senior, którego miałam pod opieką, zajadał się Hippolytem albo Saracenem Livery i to na spokojnie wystarczyło.
anetakajper   Dolata i spółka
04 sierpnia 2020 06:44
Ja również polecam jęczmień 🙂
Jak już jęczmień to kupujcie od rolników j.jary . Ozimy w tym roku jest fatalnej jakości !
Tak z ciekawości - ten Magic Horse MegaFat - ile ma cukru i skrobi? Bo to dla tunridy istotne. Dla mnie też. Również mam seniora, którego tuczę białkiem, tłuszczem i włóknem. Nie chcę cukrów.

Nuba Equi otręby ryżowe - skrobia 16%, cukry proste 9,4%
Nuba ProMass - skrobia 8%, cukry 3,5%
Mebio Build Up - skrobia i cukier < 20%
Makuch lniany - skrobia 15%
Ostatnio zmieniłam otręby ryżowe na [url=https://allegro.pl/oferta/pasza-dla-koni-rice-bran-otreby-ryzowe-20-kg-9382806963?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_MD_OSLT_pla_other_sport_leisure_tourism&ev_adgr=Sporty+towarzyskie+i+rekreacja+id+13408&gclid=EAIaIQobChMI-a_7xfCA6wIVkOvtCh2BZwE1EAQYAyABEgIjHvD_BwE]Unipasz[/url] i jestem bardzo zadowolona - super skład, dużo białka, tłuszczu i włókna.

Jęczmieniem również karmiłam, ale tunrida szuka paszy do wrzucenia do żłobu (a jęczmień wymaga obróbki termicznej lub mechanicznej) i z małą zawartością cukrów.

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się