Sesja/Studia i t d ;)

robakt   Liczy się jutro.
24 lutego 2017 05:59
Po 4 dniach zajęć na kierunku Industrial and Enigneering Chemistry jestem baaardzo mile zaskoczona. Część osób jest z moich poprzednich studiów, kilka z tego kierunku na pierwszym stopniu, a kilka z zagranicy. Wczoraj byliśmy na piwku wieczorem i wszyscy są tak mili i otwarci, że aż chce się chodzić na zajęcia (na razie łącznie z prowadzącymi  💃 )
Dwie dziewczyny z Kazachstanu już zaprosiłam do siebie na weekend, żeby im trochę małopolski pokazać 😀
Udało mi się ogarnąć plan na ten semestr. Wymagało to dużo kombinacji, ale ostatecznie wszystkie kolizje rozwiązane, na szczęście niektórzy prowadzący zgodzili się, żebym nie chodziła 😀 a już miałam rzucać któryś kierunek, ale na razie jednak zostanę (mimo oblanej historii Chorwacji) 😀
Ja zaraz będę dzwonić do dziekanatu, żeby się dowiedzieć, czy mój semestr zacznie się w ten poniedziałek czy następny. I że są już dane do e-dziekanatu, bo fajnie by było mieć plan. W pracy mam rozpisane dokładnie 7 dni w całym miesiącu przez to, że planu nie mam. 😵

edit. o napisali, że zaczyna się 6 marca. Ale mam długie ferie. 😎
galopada To niezłe zamiesznie macie, od początku studiów takie grupy 5 osobowe u Was czy dopiero teraz na wyższych latach?

Ja też jestem zachwycona pierwszym tygodniem, więcej zajęć mamy w budynkach na klinikach czyli ulicę dalej niż nasz budynek 'teorii weterynarii' i mimo, że nauki będzie dużo wiadomo to podejście od razu inne! Ba, nawet nas jak ludzi traktują  nie jakichś przygłupów, którzy znaleźli się tam z przypadku. Praktycznie wszystkie wykłady zapowiadają się ciekawie, no może z wyjątkiem chorób pszczół.

Nie wiem czy mamy tutaj osoby z wety albo i niekoniecznie które były w tej klinice dr Biazik i dr Henklewskiego w Rudzie Żmigrodzkiej? Załatwiam sobie praktyki tam w wakacje i zastanawiam się co zrobić z mieszkaniem bo to jednak kawałek od wrocławia i chętnie się dowiem czy tam się da blizej jakis pokój znaleźć.
Magdzior byłam, ale nie wiem jak jest ze spaniem. To znaczy wiem, że w samej klinice na górze jest 'mieszkanie' i da się spać, ale najlepiej zadzwoń do dr Biazik i spytaj jak to wygląda. Ewentualnie możesz sobie mieszkać we Wrocku i dojeżdżać do nich pociągiem - odbierają studentów z dworca w Żmigrodzie a ze znaleziemiem spania we Wrocku na wakacje problemu nie będzie bo studenci wracają do domu i jest taniej 😉
galopada_   małoPolskie ;)
24 lutego 2017 16:44
Magdzior, od pierwszego roku są 5ki 😉
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
24 lutego 2017 19:45
Jejku jak mi sie jutro nie chce jechać na zjazd :P 🤔
Też macie taką niemoc na letnim semestrze?  😡
zabeczka17, myślałam że dzisiaj nie wysiedzę 😵 ale w sumie nie było źle, poznaliśmy się już z trójką nowych prowadzących i zapowiada się bardzo w porządku, będzie od groma matmy i staty w tym semestrze, ale trzeba dać radę 🤣 A tuż po weekendzie 3 dni z rzędu na 7:15, hip hip hurra 😵
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
24 lutego 2017 20:55
Ja juz 3 zjazd w nowym semestrze. Ledwo żyje. I sie zastanawiam czy dzierżawa konia od przyszłego roku to dobry pomysł, skoro teraz nie jeżdzę, a ledwo żyje. I 22 idę spać...
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
25 lutego 2017 07:24
Haha Strzyga czuję ten sam ból na sobie
galopada No to nieźle macie prawie jak indywidualny tok ale wyobrażam sobie jaka logistyka przy tym musi być by wszystko pogodzić.

Ramires Dzięki, już skrobię pw, a o noclegi własnie jużw cozraj zapytałam w mailu więc zobaczę jaką odp dostanę, jak nei to faktycznie we Wrocławiu będę szukać.

A ja właśnie spędziłam sporo czasu nad ogarnianiem i porównywaniem planów studiów i logistyką przyszłorocznego MOSTaru, jakoś wymyśliłam swoją idealną wersję ale będę musiała pewnie zagiąć czasoprzestrzeń bo mam w szalonym planie w jednym semestrze zrobić ponad 40 ECTS, w drugim tylko 34 🤔wirek:
Strzyga, co studiujesz?
Dobrze gdzieś wyczytałam, ze prawo?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
25 lutego 2017 22:44
Karmelita, nope, prawo raz studiowalam, ale nie było śmiesznie :P
Teraz studiuję psychologię.
W sensie, ze nie skończyłaś?
Powiesz czemu? 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 lutego 2017 17:55
Karmelita, nie podobała mi się wieczna pamięciówka, nie podobała mi sie atmosfera. Wszyscy sie wiecznie obrażali, wykładowcy studentów traktowali jak śmieci i studenci to przejmowali.
Strzyga, oj, mam nadzieje, ze to tylko kwestia uczelni. Można wiedzieć gdzie byłaś i ile wytrzymałas? 🙂
Mam pytanie czy któraś z Was chodziła może na jakiś przedmiot dodatkowo poza tymi obowiązkowymi w toku studiów? Czytam i regulamin mojej uczelni coś takiego dopuzcza w ramach 16 ECTS na całe studia można wybrać sobie przedmioty dodatkowe, ale dzisiaj w dziekanaie dziwnie się na mnie patrzyli jak o to spytałam... chyba nikt tak szalony nie jest. Ale chcę nadrobiż sobie fakultet, na który nie chodiłam bo jeśli wypali z Warszawą w przyszłym roku to będę miała jeden przedmiot mniej tylko właśnie piszę podanie i szukam inspiracji jak to mądrze uzasadnić.
Jestem załamana. Wczoraj na analizie robiliśmy już konkretne rzeczy związane z przyszłym zawodem, przeliczaliśmy dane a później robiliśmy ich interpretacje pod kątem raportów finansowych. Ogólnie rzeczy fajne, ale na starcie lekko nie było. Potem poszłam na mikroekonomię, a tam... Zadania w skrócie i uproszczeniu "konsument ma 50zł. Dobro x (kg jabłek) kosztuje 2zł a dobro y (kg pomarańczy) 5zł. Ile może kupić konsument przy rezygnacji z jednego z dwóch dóbr?" albo "telewizor kosztuje 1000zł, olej 5zł, masło 8zł, kg jabłek 2zł. Określ i zinterpretuj koszt zamiany każdego z dóbr kilogramem jabłek. Jaka jest cena każdego z dóbr w przeliczeniu na jabłka?" Ja nie wiem, ale takie zadania to się w podstawówce "liczyło" 😵 Z kolegą nie mogliśmy powstrzymać się od śmiechu przy każdym kolejnym. Pani zachwycona poziomem (najpierw myśleliśmy, że próbuje sobie z nas kpić), wniebowzięta, że sami umiemy do tego dojść i w dodatku tak szybko. W efekcie wypuściła nas prawie godzinę wcześniej, bo nie spodziewała się tak szybkiego policzenia i nic więcej na dziś dla nas nie ma 😵 Z tego co widzę w materiałach, jest szansa, że czegoś się nauczę (może za miesiąc), no ale błagam 😵 A przez weekend matma, druga matma i trzecia matma 😁 A, i infa 😉
galopada_   małoPolskie ;)
09 marca 2017 20:31
za tydzień mamy z chłopakiem egzamin z ginekologii i położnictwa, siedzimy i się uczymy od kilku dni, ale postanowiliśmy dzisiaj wieczorem rzucić książki i iść na ,,wagary" do salonu meblowego (bo każdy pretekst jest dobry) i oto co tam spotkaliśmy  😁 😂

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/17190738_1293630007340771_1063259019955467693_n.jpg?oh=1175ee35686d400d8b1c290ab5d9d391&oe=5969C307[/img]
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
09 marca 2017 20:35
galopada  😂 Cóż za przedziwny zbieg okoliczności  😉



Proszę o kciuki jutro 13-15, mam egzamin  😵
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
09 marca 2017 20:51
A nam, w ostatnim semestrze języka obcego, rozwiązano grupę  😵 Już mogę zapomnieć o zwolnieniu z egzaminu, bo miałam 4, 4+ i 5 z semestrów.
galopada dobre! trzymam kciuki za egzamin oczywiście🙂

Demetek ale jak to rozwiązali i co teraz?

A u mnie nadal faaajnie🙂 Jest taaka przepaść pomiędzy tym na jakich prowadzących, jakie katedry teraz trafiamy w porównaniu do poprzednich lat i semestrów, że szok. Zmiana pozytywna oczywiście, więcej mamy do czynienia z praktykami i jakoś jest inaczej, 'normalniej'.
Póki co cisza przed burzą, ten semestr będzie zdradliwy - nie ma wejściówek praktycznie w ogóle, za to zaliczenia oczywiście są i jak tu znaleźć mobilizację do rgularnej nauki.

Z innych rzeczy to działam w kierunku praktyk, z racji, że w sumie nigdy nie wiadomo jak się przyszłośc potoczy i w mojej glowie wciąż bywają różny myśli co do mojej przyszłości zawodowej - postanowiłam poszukać lecznicy małīch zwierząt. W sobotę idę na rozeznanie a od przyszłego tygodnia już regularnie w czwartki będę przychodzić. Cały sierpieć zaś zapowiada się przy koniach u dr Biazik.
Działam też w kwesti MOSTARu ale mamy bardzo dokładną Panią dziekan obecnie i dopiero zostawiłam moje pomysły, jutro idę się dowiedzieć co dalej i czy będzie zgoda na zaczęcie papierologii w tym kierunku.
Co do mojego poprzedniego pytania to jakby ktoś chciał to tak DA się robić sobi dodatkowy przedmiot, początkowo nie było wiadome, z której puli godzin to ma być rozlicozne itd ale w końcu udało sięt o rozwiązać i mogę sobie dodatkowo chodzićn a akwarystykę żeby potem na ewentualnej wymianie mieć jeden fakultet mniej w Warszawie.

Jak widać więc dzieje się dużo🙂 trzymajcie kciuki aby się wszystko udało pozałatwiać wg planu 😍
Magdzior, kciuki są 🙂 MOSTAR to program wymian między uczelniami w Polsce, dobrze kojarzę? Powodzenia w walce z papierami 😉

Ja wreszcie mam zaległe oceny za prace i projekt, zgarnęłam pakiet ósemek i w trzeci kwartał wchodzę z czystym kontem i średnią 7,25 😀 W ogóle mamy masę praktyk do Moot Court i wczoraj mało nie spuchłam jak usłyszałam że moje podejście do oral advocacy na ćwiczeniach to było "excellent performance" (powiedziane z najbardziej brytyjskim akcentem świata, uwielbiam tego prowadzącego 😍 ). Żeby nie było zbyt miło muszę się użerać z Human Rights Enforcement, kto wymyśla takie g*wniane przedmioty? Gorsze toto niż wszystkie dyrdymały z EU Law 😤

Swoją drogą przy komplecie ECTSów za drugi rok (oby!) jest specjalizacja i szukanie stażu, czeka mnie na 99% ostra praca nad moim niderlandzkim, bo większość firm w NL szuka stażystów biegłych w obu językach a na wyjazd zagranicę mnie nie stać :/
kokosnuss To u Ciebie tez ambitnie, powodzenia ze wszystkim no i gratulacje, takie pochwały potrafia dodać skrzydeł🙂😉

A u mnie dalej NIC ech chodzę dwa razy w tygodniu do Dziekan i za każdym raem nic nowego🙁 Jest problem z przedmiotami, które u nas trwają dwa semetry a w warszawie jeden bo wychodzi kilkanaście godzin mniej i potem jest problem jak to rozliczyc i co w pisac nam w karcie skoro mamy miec choroby koni dwa semestry a będą tylko jeden🙁 Więc generalnie to jest problem, no ale byłam bardzo niepocieszona tą decyzją i ma jeszcze p Dziekan porozmawiać z inną Panią i mam przyjsc we wtorek... nie wiem co nowego mogą wymyślić, no ale póki co i tak czas nie goni wiec moge tak chodzić sobie i pytać. Ciekawa jestem jaki będzie tego koniec.

Dementek   ,,On zmienił mnie..."
10 marca 2017 17:18
Magdzior- Rozdzielili nas do innych prowadzących lektorat w danym języku. Masakra, bo do końca przedmiotu zostało 5 zjazdów.
edit: Spojrzałam, że było na 18-ioro w grupie, a grupa musi liczyć minimum 24 osoby... Masakra, mogli nas już nie przerzucać na koniec :/

Kuźwa, uczelnia wszędzie szuka oszczędności. Na pensję za styczeń z uczelni czekam prawie miesiąc, ponoć nikt zatrudniony przez Biuro Osób Niepełnosprawnych nie dostał wypłaty. Z zapłatą raty za studia poczekam, aż mi łaskawie dadzą, co moje, a potem oddam im  😤
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
10 marca 2017 20:50
No i d... słabo poszło na egzaminie 🙁 To pewnie przez ten brak kciuków  😉
Dementek No to faktyznie kiepsko tak przed końcem przedmiotu rodzielać🙁

smarcik Może nie będzie tak źle! W takim razie trzymam kciuki za łaskawą punktację🙂

A ja pierwszy dzień po praktykach w lecznicy - fajnie było!🙂 Najważniejsze to pacjentów sporo i ciągle się coś działo a właśnie o to mi chodziło żeby nie siedzieć pól dnia i czkeać ale właśnie jak najwięcej obserwować i działać. W czwartek powtórka🙂
Dementek o kurczę  😕 Beznadzieja że teraz na sam koniec jeszcze trzeba, tak naprawdę, od nowa ogarniać temat języka.

Aż się zaczelam bać bo u mnie w grupie jest tylko 12 osób i niby ostatni semestr, wiec nikt nie sądzi, że zlikwidują nam grupę. Ale jak widać, nigdy nic nie wiadomo.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
11 marca 2017 20:19
Dziś wyszło, że byliśmy 1,5 rozdziału do przodu z materiałem... W sumie 3-4 zajęcia i książkę byśmy skończyli. A tak to teraz robimy zadania na kserówkach, żeby nowa grupa nas dogoniła...

Dobra, czas się wziąć za naukę z fizjologii zwierząt, bo wykładowca nie zgodził się przepisać mi oceny  👿
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
12 marca 2017 15:36
Magdzior to był egzamin polegający na wygłoszeniu przemówienia przed kamerą  😵 Także niestety żadna punktacja tu nie pomoże bo to subiektywna ocena egzaminatora, a mnie zeżarł stres i przeczytałam wszystko z kartki  🤔
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się