Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Ja sama siebie nie rozumiem, bo jak mi powiedziała doktorka, że mogę się przyjąć, to poszłam do domu  😵
No ale sama widzisz- co z tego, że będę leżeć w szpitalu, jak mi tam nic nie zrobią. W szpitalu jestem codziennie i mędzę sporo.


To normalne, czesto nawet jak odejda wody niektore kobiety chca wyjsc ze szpitala... Bo przeciez jeszcze nie teraz!!
Wg linijki masz 41 tygodnie dopiero, myslalam, ze 42...
Jeszcze chwilka i bedzie wysyp
Pokemon - no współczuję bardzo! Mój gin mi mówił zawsze, że można przyspieszyć początek akcji porodowej...stymulując brodawki - wydziela się wtedy oksytocyna odpowiedzialna za skurcze. Działa 😎

Basznia - nie widzę zdjęć! 🤬

Zdjęcia pozostałych maluchów i NIE-maluchów Kazikowych bomba! 😍

Biała - polecam rodzeństwo, naprawdę! I wcale moje chłopaki nie są aniołami - potrafią szaleć jak każde maluchy. I muszę powiedzieć, że chyba łatwiej mi teraz z trzecim - niż w ciąży z Adasiem, gdzie był tylko "mały" Igor.
Poki - no ale ty przecież nie jesteś jeszcze po 42 tygodniu. Chociaż jakbym miała 40+10 to bym chyba zwariowała 😉 U nas w szpitalu wywoływali po 40+7, przynajmniej tak mówili na szkole rodzenia..

To ja jeszcze kilka, choć i tak nikt na nas nie zwraca uwagi  🍴











Ana - ja ponawiam pytanie o te bombowe czapki z szalikami 🙂 Gdzie?

Jak to nie zwraca, zwracamy  😁 Biedne dziecko musi jeść z podłogi  😁

Noooooo, mi mieli 15 wywoływać i co! Mamy 19.
Z doktorką, do której chodzę się znam, więc chyba mnie nie olewa. Chociaż z drugiej strony rutyna czasem zawodzi...
Ana ja już wszystkiego próbowałam, nawet małż odmówił już współpracy.  😂
aszka jaka odstrzelona na chrzcie,ale i tak najbardziej podoba mi się to ma brzuszku z otwarta buzią  💘
BASZNIA dwa aniołki  😉 -domyślam się,że jak u mnie
gwash e tam,nie zwraca uwagi ,nie ma kiedy pisać a czyta i ogląda się zawsze szybciej.
Kaziu jaki "elegancki" na ostatnim  😀
A pierwsze śliczne jesienne...i konia też wypatrzyłam.
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
19 listopada 2010 08:09
Ana - ja ponawiam pytanie o te bombowe czapki z szalikami 🙂 Gdzie?


odpowiem za Anę - na allegro, tutaj jest komplecik, chyba powinien być dobry na Twojego Kazia - http://allegro.pl/next-obledny-komplet-polar-piesek-3-5-l-i1327943468.html 🙂

Basznia - dziewczynki cudowne  😍

To ja jeszcze kilka, choć i tak nikt na nas nie zwraca uwagi  🍴

Ana - ja ponawiam pytanie o te bombowe czapki z szalikami 🙂 Gdzie?


No proooszę Cię gwash - przecież właśnie wyżej napisałam o bombowym NIE-maluchu 😀 Kazio super - tak wyrósł, że brak słów. Mały model-przystojniacha 😜
A komplety są z nexta - kupiłam używane na allegro już w zeszłym roku - kolekcja chyba z 2009 roku. Do dziś są na allegro. Do czap i szalików są jeszcze rękawiczki 😎

Basznia - widzę laski!!! 😍 Są obłędne 😅 I Jula jak się zmieniła.....Taka już z Niej panienka, a nie bobas...SUPER!
Dzięki dziewczyny
Tylko ta jedna aukcja jest 🙁 Będę się chyba bić  😀

Poki chwilę wcześniej bawili sie w kotki i się zaparł jak koza (nie kot 😀) że będzie pił mleczko jak kotek. No to proszę  😁
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
19 listopada 2010 09:43
gwash jak to nikt nie zwraca uwagi, na takiego przystojniaka wszystkie zwróciłyśmy uwagę i z wrażenia zaniemówiłyśmy  😉

Zerknęłam na swój suwaczek i przeleciała mi przez głowę myśl, że to chyba już czas aby zacząć się pakować prawda? Z drugiej jednak strony Pok podniosła poprzeczkę i w zasadzie mam jeszcze trochę czasu. Tak na poważnie to straciłam chęci i zapał do przygotowania się na pobyt w szpitalu. Mój biedny mąż wczoraj przyznał się, że cały czas się zastanawia jak my to pojedziemy do tego szpitala 30km , biedny był przekonany, że to tak 10 min i dziecko już urodzone i nie zdąży mnie dowieźć na miejsce.
Wczoraj odwiedziłam koleżanki w pracy i stwierdziły, że brzuch mi już opadł i teściowa też zauważyła. Zaczynam się chyba zbliżać do mety  👀 .
Cudne wszystkie dzieciaczki 😉

Euforia wstaw fotkę z końcówki ciąży 😉 i może torbę do szpitala też już spakuj.
BASZNIA   mleczna i deserowa
19 listopada 2010 10:13
Poki, , ale jak se sama odchowasz, to bedziesz sama w brode plula, ze niegrzeczne, a nie mnie 😉.

ana, Jula faktycznie juz panna, cwaniara na dokladke, charakterek trudniejszy od Martuuu.

gwash, ja sobie wypraszam, przeciez pisalam o pieknym imprezowiczu swieckim 🙂. Boski Ziut, nie moge sie nadziwic jaki on jest juz dorosly...

zuza, Horciakowa,Muffinka,  dzieki za mile slowa🙂 .

zuza, moje panny tez sie kochaja i bawia razem, ale mam wrazenie, ze u mnie jednak mniejsza harmonia 😉. Ale to tez kwestia wieku chyba.
dempsey   fiat voluntas Tua
19 listopada 2010 10:29
Basznia, cuuudowne zdjęcia  😜
gwash, ależ mężczyzna przystojny nonono  😀

pokemon, ja przy Poli piłam ... olej rycynowy (ffffu), nie wiem czy pomogło, wątpię. Chociaż faktycznie dzień później ruszyło.
gwash - jak to nie zwracamy  🤬 zwracamy, zwracamy! Kazio wymiata na zdjęciach, jest mega przystojny 🙂
Pokemon bidulka z Ciebie,trzymaj się dzielnie

Wszystkie dzieciaczki cudne  😍 😍 😍

My walczymy z katarkiem, ale ogólnie jakoś ogarniam, pokarmu full, odciągam i do zamrażarki . O ranie zapomniałam tydzień po cesarce więc jestem w szoku.

Pozdrowionka dla wszystkich mamusiek, dzieciaczków i przyszłych mamusiek!!!
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
19 listopada 2010 12:33
mamy sukces Piotuś od wtorku w żłobku 🏇 🏇
jest na lekach uodparniajacych oby pomogły 🙂
gwash widze ze Kazio ma takie same buty jak Ishan  🙂 i ladny chlopczyk z niego  🙂
My mamy duzy problem z butami zimowymi. Ishi nosi rozmiar 25.5  🤔 i wszystkie buty wygladaja jak wielkie buciory na jego stopie, nie pasujace do reszty ciala. Kupilismy mu zimowe buty tydzien temu i jest na nie wielki bunt, z reszta to samo jest z czapka.. Tutaj, gdzie mieszkam klimat jest lagodny. Caly pazdziernik, listopad temperatury nie spadaly ponizej 20 stopni. Dopiero teraz sie ochlodzilo i wieczorami jest ok 10 stopni. Wczesniej mieszkalismy na pustyni i tez bylo bardzo goraco.. Ishan nie lubi jak jest zimno i nie chce wychodzic z domu.. Zabieram jego zabawki, pilki na plac zabaw, a on je pakuje do wozka i idzie do domu  😵 Musi sie przyzwyczaic, bo mam nadzieje swieta spedzimy w Polsce  😜 Zazdroszcze wam dziewczyny, ze jestescie w Polsce blisko swojej rodziny, mimo, ze czasami narzekacie  😁
Basznia wlasciwie od 2 miesiecy nie wyciagam aparatu.. Jakas spiaca i leniwa sie zrobilam ostatnio 😉 Zmobilizowalas mnie, zebym w ten weekend zrobila aktualne zdjecia.

Czy ktoras z was cwiczyla w ciazy? Jak dlugo sie to udawalo ?
Cudne te Wasze/chociaż w sumie nasze volotwe dzieciaki! 🏇

U nas wesoło- Tycjan ma ospę 😵 😵 😵
Ja ćwiczyłam, ostatni raz bylam na gimnastyce 7 dni przed porodem 😉.
Byłam bardzo zadowolona i szybko wróciłam do formy po porodzie (polecam też gimnastykę dla mam z niemowlętami).
Ogólnie jestem na TAK ćwiczeniom w ciąży i następnym razem też będę ćwiczyć.
Jako ciekawostkę napiszę, że do końca 5 miesiąca chodziłam na aikidockie zajęcia z mieczem (drewnianym :hihi🙂 i moja pani doktor twierdziła, że dziecko na pewno urodzi się przez to spaczone  🤣 bo zamiast nucić mu słodkie kołysanki, to wydaję jakieś wojownicze okrzyki na zajęciach  🤣
my_karen   Connemara SeaHorse
19 listopada 2010 13:31


Czy ktoras z was cwiczyla w ciazy? Jak dlugo sie to udawalo ?



Też jestem ciekawa. Miałam ogromne postanowienie być jak najbardziej aktywna, a tu wyszło jak wyszło. Wystarczy godzinny spacerek i okropnie się czuję nastepne dwa dni. I w kólko słucham, że powinnam się ruszać, cholera ja to wiem, ale wiem też, że będę się żle czuła i rezygnuję...eh. Takie bardziej 'stacjonarne' ćwiczenia też mi specjalnie nie idą 😉

gwash, Basznia, aszka cudowne foty!
Euforia to prosimy zdjęcie brzuszka na wylocie 🙂

Wiem, że było juz o tym miliony razy, ale szukajka nie pomaga... kiedy powinnam się zapisać do szkoły rodzenia? Duzo za wcześnie jeszcze?

Idę chyba do szpitala. Mam się zgłosić z walizką między 16/17 jeszcze na badania i zapada decyzja, czy zostaję, ale nie na zasadzie - czy chcę. Jak zostanę, to napiszę do Gwasha, bo internet dopiero jutro mi dowiozą (nie mogę laptopa z gabinetu zabrać dopóki jest czynne).

Najlepsze było, jak siedzę na KTG, przychodzi jakaś tam pielęgniarka, coś tam gadamy, gadamy i pyta się - czy imię już wybrane, ja mówię - że tak - Agnieszka, a ona na to - o, to nie Majka albo Wiktoria  😁
Chyba? Pędź kobieto, bo my chyba bardziej czekamy niż ty :kwiatek: 😅 Ja dzisiaj w szkole co chwilę wchodziłam na dzieciowy 😁
ash   Sukces jest koloru blond....
19 listopada 2010 13:43
a zaczynam właśnie 3 dniowy maraton na uczelni. Dobrze, że mam internet w komórce, to będę mogła sprawdzić czy Pokemon już się rozpakowała!

Do boju!!!! 😅
pokemon życzę Ci aby Agnieszka już jutro była z Tobą 😉
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
19 listopada 2010 13:56
pokemon życzę Ci aby Agnieszka już jutro była z Tobą 😉

i ja się pod tym życzeniem podpisuję  🤣

zdjęcie brzuszka zrobię wieczorkiem
kurcze ja się wrzodów nabawię przez ta Pok ciągle zaglądam czy ta leniwa Agnieszka juz się wykluła a tu nic>..🙂😉 do boju Pok 🏇 😅
basznia troche mu zeszło, ale to dlatego,że ja jestem sterroryzowana i uważam na każde słowo i gguguguu do Iwka to robię  tylko w nocy
pokemon a może cesareczka ?  🤣 gorąco polecam  😅
gwash trzeba przyznać,że rzeczywiście przystojniacha

zen współczuje, ale może nie będzie masakry szybciutko przejdzie to wredne choróbsko trzymam kciuki.
BASZNIA   mleczna i deserowa
19 listopada 2010 16:04
demon,  haha, jednym slowem dziec mamusie wychowal 😉.

Dzieki, dziewczyny, za mile slowa o moich wiesniaczkach 🙂, dzisiaj bylysmy razem po wyslodki, siedzialy sobie w busie i przez szybe wyglupialy sie do pana magazyniera, ktory od razu spytal: blizniaczki?? 😉
Magda Borysek jest super!!!
Ashar wielkie gratulacje Kuba jest sliczy i nareszcie masz go przy sobie🙂
Pokemon ja myslalam, ze jak wroce to ty juz sie rozsypiesz....

A mi dopiero teraz zaczyna wyskakiwac brzuch i robi mi sie ciezko, ale usiedziec na tylku nie moge teraz jestem na etapie prania i prasowania🙂 Maly rzuca sie w brzuchu ja wsciekly i nie nie daje spac. Natomiast jak dlugo siedze boli mnie brzuch a dokladnie gora brzucha ale to chyba poprostu od niewygodnej pozycji w fotelu.
Euforia, tez czekam na Twoj brzuch 🙂 co u Was slychac? ja wczoraj znowu na kontroli i odetchnelam juz calkiem z ulga- maly wazy 2,8kg, wierci sie jak nie wiem co, wg pani doktor 'jest juz ladnie wpasowany'.... 🙂
no i torbe do szpitala juz spakowalam... 🙂
pozdrowionka!
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
19 listopada 2010 20:07
moja mała też strasznie rozrabia ale chyba już mniej jak jeszcze tydzień temu. Torby jeszcze nie spakowałam ale zaczynam poważnie o tym myśleć, może po niedzieli spakuję. Ja mam wizytę za tydzień i jestem strasznie ciekawa czy maleńka urosła i ile  🙄 . Pegasuska ja już nie jestem w stanie znaleźć wygodnej pozycji do siedzenia i do leżenia, ciągle źle. Lalena a twój brzuszek? Pegasuska ty też mogłabyś pokazać twój dorobek  🤣
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się