Zgadza się :P Szukałam inspiracji po książkach w domu i ta mi się rzuciła w oczy :P
Ciężko już, przy takiej ilości stron, chyba nie powtarzać filmów :P Tzn oczywiście, można, ale takich, których nikt nie widział albo się wstydzę, że oglądałam 🤣 🤣
Kilka lat temu sama pytałam o ten film na re-volcie, bo nie mogłam przypomnieć sobie tytułu a pamiętałam tylko scenę z kadru wrzuconego przez Ciebie i tą, gdzie dziewczyna wisi na wkręconych w liny włosach (?). Od razu skojarzyłam 😀