Rodzaje ściółek, narzędzia do czyszczenia
Znam konia który został przestawiony ze słomy na pellet z powodu jakiś problemów żołądkowych. Jest tak żarłoczny, że pellet słomiany zjada. Drzewny też próbował, ale szybko zrezygnował z tego pomysłu. Więc powód może być na przykład taki 🙂
Sivens, wypróbowałam różne ściółki m.in lnianą, torf, trociny, wióry, pellet słomiany i pellet drewniany.
I zdecydowanie mi (i moim koniom) najbardziej podchodzi właśnie drewniany.
W porównaniu do słomianego przede wszystkim nie pyli i jest wydajniejszy. Poza tym słomiany przy wybieraniu tylko bobków i mokrego i w to miejsce dosypywaniu nowego - po kilku tygodniach materac niestety zaczął nam pleśnieć przy ścianach. Przy drewnianym nigdy tego nie było. Moja kobyła z copd na słomianym nie dość że kaszlała to jeszcze oczy jej ropiały.
No i drewniany ma zdecydowanie przyjemniejszy dla oka kolor i dla nosa zapach 😉 I akurat ja preferuję najmniejszą granulację pelletu - słomiany był gruby a drewniany kupuję drobny.
Na koniec pellet drewniany który dzisiaj polecałam akurat jest w cenie słomianego 🙂
BeAtra, mogłabyś zrobić zdjęcie pościelonego pelletem boksu? Nigdy nie widziałem tego rodzaju ściółki, a chętnie dowiedziałbym się jak to wygląda.
BeAtra A ten drewniany też się zlewa wodą? Ja akurat przy słomianym nie dopuszczałam do zrobienia się materaca tylko codziennie przerzucałam cały, więc nic nie pleśniało. I jaki słomiany używałaś? EquiStraw czy inny? Bo mój nie pylił wcale, ani też nie miał żadnego zapachu.
grzesiek.1993, w necie można znaleźć zdjęcia, ja niestety nie bardzo mam czym zrobić.
Sivens, equistraw to najgorszy pellet jaki miałam 😉 miałam też słomiany z biofuture - był lepszy, ale moja kobyła z copd też kaszlała na nim.
Można zlewać drewniany.
EquiStraw mnie nie zachwycił również, ale potem kupiłam inny z Provendera, tylko nazwy nie pamiętam. Pachniał dużo lepiej. Z czasem też przestałam zwilżać wodą - okazało się, że równie dobrze konie same go rozdeptywały i ubijały. No ale to niekaszlące. Tym, które próbowały jeść, na pierwsze ścielenie dodawałam trotów- skutecznie się zniechęcały.
[quote author=_Gaga link=topic=791.msg2603650#msg2603650 date=1476250725]
maga2007, pellet opałowy niejednokrotnie ma dodane lepiszcze, które nie nadaje się na ściółkę - może być toksyczne dla koni. Poza tym w takim pellecie są wszelkie możliwe śmieci. Ja bym nie ryzykowała...
Ściółek niepylących masz milion: pellet słomiany, trociny, torf... Poczytaj w wątku o ich wadach i zaletach i wybierz najodpowiedniejszy dla siebie.
[/quote]
Oczywiście można kupić dobrze lub źle, ale jeśli wiesz jak kupić pellet to ryzyko, że kupisz z dodatkami jest małe.
Jeśli nie szukasz najtańszego pelletu to znajdziesz dobrej jakości - dzisiaj nieliczni dodają środki chemiczne. Pellet prasowany z mieszanych trocin iglasto/liściasty samoistnie lepi się wystarczająco. Dobrej jakości Pellet to ten o jednorodnej barwie z zapachem drewna bez widocznego pyłu w worku.
Czy ktoś się orientuje czy jest jakiś tańszy pellet słomiany od Equistraw ?
Wiem że jest jakiś w jar-paszu ale nie wiem jak cenowo
Zareklamowali sie na kocim forum, ale daję znać Wam, może się przyda komuś 😉
http://www.velti.pl/produkt-sciolka-dla-koni.html
Czy ktoś z was miał styczność z trocinami firmy Dremus i może podzielić się ze mną swoimi uwagami? 🙂
Czy ktoś się orientuje czy jest jakiś tańszy pellet słomiany od Equistraw ?
Jest ale nie polecam. Dosyć mocno pyli... w trakcie sprzątania aż gryzie w gardle. I śmierdzi amoniakiem, ale tu nie wiem czy wina pelletu czy tego, że nasz stajenny źle go sprząta. Następny wypróbuję drewniany, bo jest tu mocno polecany, a jeśli się nie sprawdzi to wrócę do EquiStraw.
Patrząc na to co się dzieje z ceną słomy zaczynam zastanawiać się nad przejściem na inny rodzaj ściółki.. 🙇
Powiedzcie mi kochani co wychodzi najkorzystniej cenowo? I czy ktoś liczył jak to wychodzi finansowo w porównaniu ze ściółką ze słomy?
Z tego co czytam sprzątanie łatwiejsze z pelletu czy trocin niż ze słomy..
U nas stanęło ostatecznie na pellecie drewnianym z iglastych, kupuje u lokalnego dystrybutora, na plus - nie muszę kupować od razu całej palety, tylko 10 worków na wysypanie boksu po wybraniu do czysta + 5 na dorzucanie, nie robi się taki śmierdzący pasztet jak ze słomianego, lepiej wchłania wilgoć.
na minus - jest trochę drobniejszy
cenowo wychodzi 13,50 za worek, więc cena bardzo dobra
Wcześniej konie stały na słomianym - robił się pasztet, później na torfie - robiło się błoto, które zamarzało, później na trocinach typowo końskich - ale to mnie dobiło finansowo niestety 🍴
Słyszałam, że pellet słomiany po wyrzuceniu z boksu jest chętnie brany przez rolników. A jak z drewnianym ? Za jakiś czas biorę konia do siebie, początkowo byłam nastawiona na słomę, ale zaczęłam rozważać pellet .
Arroch a jakiej wielkości worki? My mamy worki 25 kg za ok 18 zl z dostawą, kupiliśmy 1 tonę i od początku listopada do teraz zużyliśmy 33 worki + kilka worków trocin obiegłego. (zostało 7 worków) w tym czasie były dwa bardziej gruntowne sprzątania (mokre ze środka).
Ja rozważałam też pellet ale stanęło na słomie pomimo problemów z jej zdobyciem w tym roku. Jednak słoma u nas dobrze się sprawdza bo kobyłą czysta, załątwia tylko przy tylnej ściani, sikać też tam próbuje (chociaż te lądują bliżej środka boksu). W miejscach gdzie załątiwa potrzeby na grubo prawie nie ścielę, sucha czysta słoma idzie na środek boksu gdzie się kładzie. Nie roznosi jej, nie ląduje po bokach. Sprzatanie to 1 mała taczka (taka zwykła metalowa) prawie samych odchodów i może 2-3 widły pełne mokrej ściołki. Więc dościelam ok 1/3 kostki i jest super - gruba, sucha ściółka. Sprzątam rano i odgarniam calość do suchego miejsca, tam gzie było mokro sobie schnie (stajnia angielska). wieczorem przerzucam na środek i w razie potrzeby dościelam. Kobyła stoi w boksie tylko na noc 21-8. I takie rozwiązanie wydaje mi się dobre bo wychodzi za ściółke 30 zł miesięcznie - latem mniej. nie ma mowy o pleśni i innym świństwie. Więc o ile z dostępnościa takiej ściołki sprawa się dodatkowo nie pogorszy, to przy tym zostaniemy.
My ze względów oddechowych a sloma w tym roku to jakieś tragicznie badziewie i CAŁE szczęście, że teraz jesteśmy na pellecie.
drabcio- oczywiście. nie mówię o koniach z COPD czy alergikach bo to jednak inna bajka. Moja klacz pod tym kątem zdrowa chociaż zdaży jej się kaszlnąć czasami po nocy w boksie 🤔.
czy ktoś stosował jako ściółkę pellet słonecznikowy??
obawiam się zjadania...
Arroch a jakiej wielkości worki? My mamy worki 25 kg za ok 18 zl z dostawą, kupiliśmy 1 tonę i od początku listopada do teraz zużyliśmy 33 worki + kilka worków trocin obiegłego. (zostało 7 worków) w tym czasie były dwa bardziej gruntowne sprzątania (mokre ze środka).
a co to za ściółka ?
[quote author=drabcio link=topic=791.msg2637774#msg2637774 date=1484686362]
Arroch a jakiej wielkości worki? My mamy worki 25 kg za ok 18 zl z dostawą, kupiliśmy 1 tonę i od początku listopada do teraz zużyliśmy 33 worki + kilka worków trocin obiegłego. (zostało 7 worków) w tym czasie były dwa bardziej gruntowne sprzątania (mokre ze środka).
a co to za ściółka ?
[/quote]
pellet z sosny, teraz dostaniemy kilka worków z domieszką buku i czekamy na dostawę czystej sosny
Ktoś robił testy chłonności i czystości pellet z sosny vs trociny?
Powiedzcie mi, czy ktoś z Was liczył, która ze ściółek opłaca się najbardziej? Oczywiście nie licząc słomy. Mam w stajni konia z dużą otyłością i poza treningiem i żywieniem musimy mu zmienić warunki życia 😉 No i powstało pytanie jaka ściółka będzie najtańsza? Koń nie mój, a pensjonariuszki, więc wiem, że to naprawdę musi być najtańsza wersja 🙂
Trociny z tartaku, mi pellet wychodzi ok 250 zł miesięcznie (co jakiś czas dorzucam trociny profi bed do boksu)
Kupował ktoś może ściółki z
www.rsprodukter.pl ? Jakieś opinie o sklepie ?
drabcio trociny z tartaku to wiem, bo sama dla swojego konia mam 😉 Ale chodzi mi właśnie o jakąś z tych innych ściółek, która wychodziłaby najtaniej i byłaby mniej problematyczna w składowaniu niż trociny, które raz, że trzeba skombinować w tartaku, a dwa po samodzielnym załadowaniu do wielkich worów jeszcze trzeba przewieźć i gdzieś trzymać. Niestety właścicielka konia, o którego mi chodzi nie ma takich możliwości 🤔
A gdzie kupujesz ten Twój pellet? Też w tartaku? 🙂
Szafirka na tablicy znalazłam najbliżej Poznania wszystkie i wybrałam najtańszą opcję z dostawą - 730 zł za tonę. Bez dostawy było jeszcze po 650, ale nie miałabym czym tego przewieźć.
Ja szukałam na allegro, kupowałam pelet Lava. Przy zakupie palety wychodziło jakoś koło 800zł