Kiedyś Ranne Ptaszki, Nocne Marki czyli jak mija wam dzień

chyba dochodzisz do tego stanu co ja - teraz to nawet potrafię wypić kawkę tuż przed snem i i tak padam  🙄
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
05 kwietnia 2009 21:47
Karuzella w Lizard King

www.karuzella.pl
Bardzo fajnie grają, ale są mało znani.
No i są z łodzi 😎
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
05 kwietnia 2009 22:01
wypiłam jakiś list tigera i teraz jeszcze kawe.... 🙄
właśnie skończyłam jeść zrobione przed chwilą spaghetti  🤔wirek: 🤔
dobre było  😁
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
05 kwietnia 2009 22:21
narobiłaś mi ochote na zrobienie jakiegoś mararonu  🤬 🤬

jak zmotywować siędo nauki?  🙄
jak wstać o 5?? 🙁

Nesta nie ma objadania się!! 😁
narobiłaś mi ochote na zrobienie jakiegoś mararonu  🤬 🤬



no to smacznego  😁

teraz popijam redsem  😁 i lecę ogarnąć lekcje na jutro  😵

edit: tak a'propos motywacji
Jako, ze ja i kilka osób z mojej grupy z ang mamy oceny na koniec 'niezadawalające' nas, zapytaliśmy się babki co możemy jeszcze zrobić. Na to usłyszeliśmy:  "Jesteście przeciętnymi uczniami, w przeciętnej w szkole, więc co was obchodzi co będziecie mieli na koniec? Rozumiem, gdyby chodziło aby mieć 5 czy 6 na koniec, ale żeby 4?!"  😵
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
05 kwietnia 2009 22:50
bleee ja dzisiaj sięnie kłade spac 😀iabeł:

Katarzyno jakos wstaniesz!
luuuzik, ja prawie codziennie wstaję o 5...  😎 da się!
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
05 kwietnia 2009 22:56
ja o 5.30 - 6 jeśli muszę iść do szkoły, w innym wypadku grubo po 10 😎
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
05 kwietnia 2009 23:00
Ja jako, że nie studiuję już to śpię zazwyczaj 10-11 w porywach do 12.
No i zarywam nocki czytaniem
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
05 kwietnia 2009 23:03
zazdroszcze! ja do rannych ptaszków nienależę i dałą bym wszystko zeby dzien w dzien tak wstawać  😁
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
05 kwietnia 2009 23:08
Czy ja wiem?

Zazwyczaj nie mam co robić i albo jadę na działkę albo zostaję w domu i czytam czytam i czytam. No i jeszcze podrasowuję swoją biologiczną wiedzę bo poprawiam w tym roku biologią, a czarno to widzę...

A dla mnie wstać o 6 czy nawet 4 to nie problem, ale w ciągu dnia wtedy przysypiam nawet z kilka godz na kanapie.

A i czekam aż mi się ściagnie 6 odcinek '39 i pół' bo ostatniego nie zdążyłam obejrzeć...
wendetta, wiem, że się da.. Ale jak wstaję codziennie kolo 11, czasami nawet o 13 to może być ciężko.. Sama myśl, ze musze jechać na uczelnie.. Trzeba się przestawić 😉
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
05 kwietnia 2009 23:33
jestem złaaa szkolę swój angielski męcząc kibirke na gadu moimi wypocinami, a ona zła już poszła spać  👿

dzisiaj LDT odchodzi 1 urodziny  😂
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
06 kwietnia 2009 00:38
marukje ktoś?
obudziłam się z pięknymi plamami na rękach od balsamu brązującego - takie rzeczy to tylko u mnie  🙄
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
06 kwietnia 2009 14:13
Witam 🙂

Wiesci z frontu nastepujace: bola mnie zebra, przepona, rece, plecy, miesien mostkowo-obojczykowo-sutkowy i troche głowa  🤔 😁 Ale za to napisali o mnie na stronie mojej druzyny xD Haha no coz, ja sie ciagle smieje, ale jak sobie pomysle jak mogło sie to skonczyc to nie jest mi juz tak wesoło  😲
szepcik brawa dla Ciebie!  😁

Dziś próbowałam dotrzeć na wykłady z łaciny, ale jakoś mi się zboczyło z trasy i wylądowałam w parku.
To było całkiem przypadkowe 😉
Cóż, czasem trzeba sobie odpuścić i tak po prostu odetchnąć..życiem.

Wielce obraziłam się na konik.com.pl - nie dostali DR yellowa Eskadrona, musiałam uśmiechnąć się do Oksera, może do nich szczęśliwie trafi "mój" czaprak.

Dzisiejszy dzień to taki typowy dzień z książkami, ziółkami (typowo regenerującymi!) i muzyką typu Kenny G...
a ja chciałam się pochwalić że wróciłam już w siodło😀
i nawet poskakałam na ostatnim choć niby jeszcze nie mogę 😡
ale to silniejsze ode mnie, wszystko przez tą wiosnę...

tak czy inaczej humor mi wrócił na najbliższy czas na pewno 😅
Ponia   Szefowa forever.
07 kwietnia 2009 09:00
Afatha no to super!

Mnie dzisiaij zamkneli  na dermatologii na AM, i tak siedze i przynudzam;]
aaale przynajmniej lekrze fajni  😎
tak dobrze się dziś spało... właśnie popijam poranna kawkę, oby tylko nie spóźnić się na angielski bo mam kolokwium  😡
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
07 kwietnia 2009 09:59
Dzień dobry.
Właśnie popijam poranną herbatkę i czytam 😁
Dzisiaj jak na mnie wstałam wcześnie (9:50).

No i z chęcią bym na rower poszła, tylko mam zepsuty :/
Scottie   Cicha obserwatorka
07 kwietnia 2009 10:49
Dziś kibluję w domu z powodu przeziębienia. Generalnie to uczę się integracji europejskiej i wszystkiego, co z UE związane i przydatne do matury... co za nudy!

a na zewnatrz takie ladne sloneczko.... 😉
Ja dziś ledwo wstałam na uczelnie (a miałam zajęcia na 11 45 😁 )
Później humor sobie poprawiłam zakupami 😅
W domu chwila dla siebie i... błogi odpoczynek...🙂
o tym marzyłam od jakiegoś miesiąca 💃
[quote author=Poniuś link=topic=4.msg222725#msg222725 date=1239091235]
Afatha no to super!

Mnie dzisiaij zamkneli  na dermatologii na AM, i tak siedze i przynudzam;]
aaale przynajmniej lekrze fajni  😎
[/quote]


Ponia a czemuż to Cię tam zamknęli?  🤔
a ja siedze od 7.30 i rycze,przeciez ludzie na tym swiecie sa nienormalni  :emot4:
Ja mam wolne, chcialam sie wyspac i co? o 7:30 koniec ze snem.  😵 Ale przynajmniej moge sie dzisiaj poobijac.  😅 

Misia co sie dzieje? Jak spiewal Franek Kimono "Nie rycz, mala, nie rycz"  :kwiatek:
Misia trzymaj się :kwiatek:

Anka skąd ja to znam, jak ja pośpię do 7 to już jest wielki wyczyn i nie ważne że wolne i wstać nie trzeba, a najczęściej to i tak 5.50 i już nie zasnę, choćby nie wiem co, no nic takie życie koniarza, nic już nie poradzę  😁
świętujemy!!

Dziewczyny, chłopacy!! żeby te Święta były dla Was ... prawdziwie świąteczne  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: 💃
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się