Sesja/Studia i t d ;)

MiLLi   Puszo Pusz Pusz ;)
14 czerwca 2013 16:08
u mnie też wrzesień, nie poszłam na egz z fizjo bo miałam lenia  :P
za to zaliczyłam konie na 4.0
no i jeszcze w środę żywienie i koniec ;3
A ja mam wrzesień z chorób zwierząt futerkowych. A byłam pewna, że zdałam to.  🙄 W ogóle wyniki z tego egz. są bardzo dziwne, bo nie pozdawali ludzie, którzy w życiu 2 terminu nie mieli, a 5 podostawali najwięksi idioci.  🤔 Prowadzący chyba zrobił losowanie ocen  🤔wirek: Ale zadzierać nie chcemy z nimi, bo w następnym semestrze mamy z nimi kolejne przedmioty. eh... 🙄
Licek napisany  😅
Ta statystyka chyba mnie wykończy...  😵

Nie mówiąc już o zarządzaniu...
No co wy dziewczyny z tym wrześniem, no!

Ja nie mogę dopuszczać do siebie takich myśli, wrzesień u mnie musi być wolny, bo to okres najwiekszych zarobków w moim fachu!

Jutro exam z łaciny, a ja się czuję jak przed jakimś kolosem -.-
i mam ciężko wyrąbane.
i wcale nie wiem, czy to dobrze!
Horsiaa, ja mam wrzesien z fakultetu bo nam zrobili próg 75% i pytania z kosmosu 😀
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
14 czerwca 2013 21:41
To widzę, że na wrzesień silna ekipa się zbiera 😉
Ja też już jeden wrzesień, ale kombinuję, żeby w lipcu z przywróconym terminem się załapać na egzamin i już w lipcu to poprawić 😀 wrzesień też mi nie na rękę
trzymajcie dzisiaj za mnie kciuki, dobra?..
galopada_   małoPolskie ;)
15 czerwca 2013 07:57
Gavi kciuki są!

ja wczoraj się relaksowałam po pierwszym etapie egzaminu. Wyszłam na egz o 8, wrocilam o 21  😁

Trzymamy 🙂

Ja dzisiaj siadam  i do następnego poniedziałku nie odkładam książek. 24 mam egzamin z fizjo do którego miałam się uczyć od dzisiaj, a tutaj w ten poniedziałęm 17 mamy zaliczenie faklutetu z neurofizjologi. 🙁 Nie wiem czy uczyć się do fakultetu, jak i z czego. I wiem, że w 7 dni potem mogę nie zdąrzyć z fizjologią🙁 Masakra.
Dzięki, to jeszcze potrzymajcie w piątek o 12.30 jak będą wyniki ;P
Jak to bywa z egzaminami pisemnymi z języków, po wyjściu z sali olśniło mnie w kilku kwestiach i na pewno straciłam parę punktów, ale raczej będzie zdane 😉

Mi zostały jeszcze dwa egzaminy, z czego jeden to loteria co do oceny - mogę napisać wszystko i dostać dwa, bo tak! i koniec 😉
W sumie, zostały mi dwa głupkowate przedmioty - etyka prawnicza i historia filozofii. Etyka w ten czwartek, filozofia 25.06. Do filzofii siadam już teraz, bo muszę jakoś ogarnąć notatki.

Nesca, ja bym chyba olała fakultet.

galopada, kocham to czekanie na egzamin po parę godzin...Sama ostatnio siedziałam pod katedrą od 7 do 15 😉
Relaksu zazdroszczę. Ja zaraz coś zjem i biorę się za notatki.
Dziś zabieram się ostro do roboty. Został tydzień do sesji i tyyyyle rzeczy do ogarnięcia że hej.
Na razie najbardziej obawiam się genetyki której nic a nic nie rozumiem ;/
Tydzień do sesji?! Wow!

Mi w sumie zostało 1,5 tygodnia sesji ;P
Gavi, mam sesje od 24go do 5go lipca ;/ zazdroszczę Wam że macie wcześniej...
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
15 czerwca 2013 15:10
Ja mam do 10ego chyba..
Czy wy też macie dzisiaj taką niemoc do nauki?  😵 Ja dzisiaj pół dnia nie wiedziałam za co się zabrać, drugie pół było mi za gorąco, a teraz...nie ma już co siadać😉
Świetnie Cię rozumiem, bo mam to samo - robię wszystko, żeby tylko się nie uczyć. Dzisiaj pół dnia grałam na gitarze, wczoraj oglądałam film z mamą i siostrą... No nie mam weny 🙄
Ja też dzisiaj nie zrobiłam praktycznie nic. Prawie cały dzień byłam w stajni. Potem zobaczyłam listę 200 pytań, których muszę się nauczyć na środowy egzamin ustny z interny  😵 Potem w akcie desperacji zaczęłam czytać slajdy z epi, bo mam w poniedziałek egzamin (tylko dzięki temu napisałam, że nie zrobiłam PRAWIE nic). W tym tygodniu poza tymi dwoma mam jeszcze zaliczenie z fakultetu i jeden egzamin praktyczny. W środę mam dwa zaliczenia, praktycznie jedno po drugim. Mimo to jestem pełna nadziei, bo najgorsze rzeczy mam już za sobą (zaliczone - piątkowa farma też! 😀). No dobra, ostatniego dnia sesji mam jeszcze jedną kobyłę ale będę miała tydzień na przygotowanie się, co w odniesieniu do ostatnich trzech tygodni zapieprzu jest niesłychanym luksusem.
Żeby lepiej naświetlić moją sytuację powiem jeszcze, że dzisiaj idę sobie radośnie na noc teatrów, na godzinę 00😲0 a jutro z rana prawdopodobnie jadę w teren...
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
15 czerwca 2013 21:29
Mam bardzo wielką niemoc do nauki. Koń mnie wkwił i stwierdzam, że czas przyszpilić konia, a nie organy. I tak będie 2gi wrzesień. Ale nie. Od jutra się pouczę ! (Mam nadzieję).
Chciałabym zdać botany 28smego ...  😵 i do tego mam zamiar się uczyć
Ja jutro i tak do 24 muszę mieć dni małego naukowca. Muszę... 😫
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
15 czerwca 2013 22:03
Dawać, dawać dziewczyny, nie ma odpuszczania sobie!!!


Ja mam obronę 24 albo 25. Jak mam się do tego ustrojstwa przygotować?
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
15 czerwca 2013 22:09
Ja już czekam na 5.07. kiedy to zamknę się w stajni i tyle mnie było ..  😵 a jeszcze 2 tyg :< w ogóle to .. fajna ta sesja ...  😁 taka mało sesyjna  🤔wirek:

edit. albo ja już mam tak zlane na to .. 😁
To widzę, że tylko mi wczoraj odwaliło na punkcie nauki 😉
Od 4 do 8 powtarzałam materiał, od 9 do 11 byłam na egzaminie, po 12 wróciłam do domu, a od 13 do 21 siedziałam i opracowywałam skrypt na egzamin (przerobiłam 120 stron, na dzisiaj zostało mi 40). 😁

Za to wczoraj kolega z moich okolic napisał, że będzie parę dni w Lublinie i czy bym dla niego czasu nie znalazła - no po prostu piękniejszych słów nie słyszałam od dobrych 5 tygodni.

Dzisiaj kończę notatki, może wezmę się jeszcze za Ajdukiewicza (lektura pod egzamin)...i cacy.

Zazdroszczę Wam strasznie możliwości wyjazdu do stajni.
Chyba w przyszłym roku zgadam się z którąś z Was, która bytuje w Lbl, i wybłagam o możliwość wywiezienia gnoju raz na jakiś czas...😉
Koni (i zwierząt, w ogóle) brakuje mi tak bardzo, że nawet teraz pisząc o tym mam świeczki w oczach 😉
Gavi, nie ma problemu, dam Ci nawet konika pogłaskać 😀
A ja muszę powiedzieć, że idzie mi w szkole dość niesamowicie. Póki co wszystko zaliczam, jedna dopytka mnie czeka no i jutro dwa egzaminy, w tym z ornitologii z częścią praktyczną-rozpoznawanie ptaków po odgłosach 🤔wirek:
Szkoda tylko, że pisanie pracy nie idzie mi równie niesamowicie 😵
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
16 czerwca 2013 08:57
Gavi nie mogłaś mówić wcześniej?  😵 Jeśli nie sprzedam konia przez wakacje to zapraszam choćby codziennie, Gruby się ucieszy  😉


Ja jestem w czarnej d..ziurze  😉 Zrobiłam wczoraj 1/3 materiału a miałam zrobić całość, brat wyciągnął mnie na imprezę i straciłam wieczór, dopiero wstałam i zaraz muszę jechać do fundacji więc też się nie pouczę.. masakra  🙁
Dopiero od niecałych 2h mam internet, którego nie miałam od piątku rano. Oczywiście, wszystkie niezbędne materiały do nauki miałam na poczcie grupowej. We wtorek egzamin. Trzeba spiąć poślady  😉.
Proszę o kciuki jutro od 8. Mam egzamin z patomorfologii. Liczę, że sekcję i szkiełka chociaż pchnę z tego. Bo zakaźnych do prof. nie tknęłam i chyba nie zdążę tknąć...
Horsiaa  Trzymam kciuki 🙂
Ja nie wiem jak się powstrzymać, żeby nie posprawdzać sobie odpowiedzi z piątkowego testu. Raczej będę na pograniczu zdam/nie zdam, ale mimo to czekanie do wtorku jest okropne :P I muszę jeszcze fb unikać, bo tam ludzie z roku dyskutują o pytaniach a ja nie chcę się niczym sugerować.
Ja zrobiłam całe opracowanie filozofii - 60 wykładów + przeczytania i opracowanie lektury   😵
...ale jestem z siebie zadowolona 😉
Pomińmy fakt, że jestem tradycjonalistką (albo po prostu nie mogę już tyle siedzieć przed kompem) i pisałam wszystko ręcznie. Mam odciski na kciuku ;P
Egzamin z filo 25, więc jeszcze trochę czasu jest. Zacznę uczyć się po egzaminie w czwartek, więc powinnam dać radę 😉

Interbeta, to fakt, nie cierpię czekać. Z sobotniego egzaminu będę miała wpis dopiero w piątek. Nie cierpię takich niespodzianek - "no indeksie, powiedz, co masz w środku"... Z przyszłego, czwartkowego, nawet nie wiem kiedy otrzymam wyniki!

Horsiaa, kciuki będą!

fruity_jelly, smarcik, to jakby co, to ja w październiku będę z Wami końskie kontrakty podpisywać 😉
Dzięki wielkie! :kwiatek:
Mam nadzieję, że moje siwe się nie dowie i jakos szczególnie zazdrosne nie będzie o mój mały romans w Lublinie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się