http://www.allegro.pl/item547781109_arab_walach_kuheilan_8lat_rajdy_west_skoki.htmlNie z szokujących, ale się uśmiałam czytając opis - w pozytywnym sensie. Dziewczyna bardzo emocjonalnie podeszła do sprawy:
"Bardzo chętnie się wspina pod stromizny (góry) i ostrożnie, uważnie z nich schodzi. Ma problemy z wchodzeniem do wody gdy jest pierwszy w zastępie, trzeba go przekonać, za koniem pójdzie do piekła!"🤣
"Potrafi paść się z jeźdźcem na plecach." 😁 to jej wyszło.
"Jest bardzo wrażliwy na łydkę i wodze, reaguje na najlżejszy dotyk pyska, stąd uważam, ze nie nadaje się dla początkujących jeźdźców. To tak jakby kogoś co wczoraj zrobił prawo jazdy posadzić do Lamborgini Diablo.
Chociaż 2 tygodnie temu jeździły na nim 12letnie dziewczynki i chodził jak w zegarku, robił wszystko co chciały, był bardzo grzeczny i posłuszny. (Chyba go nie doceniam 😉)" 👍 Lamborgini Diablo - DOBRE ❗
"Arab nie nadaje się na mięso! bo składa się z emocji i uczuć! więc handlarzom na mięso z góry dziękuję." :kwiatek: To jest naprawdę fajne stwierdzenie 🏇
Ale ogólnie fajne ogłoszenie. Widać, że laska bardzo przeżywa konieczność sprzedaży tego konia. Szkoda, że nie mogę go kupić.