Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Dzięki, spróbuję z otrębami. Idę poczytać jak to się daje i ile 🙂
ovca   Per aspera donikąd
25 lutego 2012 18:17
Dzionka fajnie tuczy olej- mam doświadczenie tylko z lnianym i słonecznikowym, ale jest ich naprawdę dużo, warto pogrzebać w temacie i coś dobrać- oczywiście jako dodatek do paszy  😁

ja karmię kobyłę paszą na bazie łuski słonecznika, która też jest dość tłusta. No i podpisuję się pod otrębami ryżowymi- naprawdę dziajałą 😉
Ja mogę polecić wysłodki i olej ryżowy (kupowany w markecie kosztuje 15 zł/litr)
Ja też polecam olej ryżowy.
Dziewczyny, a skąd bierzecie te otręby ryżowe? Znalazłam tylko takie dla ludzi w małych paczkach albo pasze na ich bazie. Z oleje próbowałam słonecznikowym, ale szału jakoś nie było mimo długiego stosowania. Muszę coś zbilansować teraz dla niego.
Ile dajecie otrębów i ile oleju? Ja dawałam 100ml codziennie tego słonecznikowego.
moja najlepiej przytyła i wygladała bosko na mixie otrąb ryżowych, sieczki z lucerny i meszu na każdą kolację

efekt był błyskawiczny, ale mój koń "żre wiadrami" i nie ma tendencji do ochwatu

teraz kobył dostał granulat Besterly, sieczkę Pegasus Chaff i Seniora Baileys

wrażenia - granulat jak granulat

sieczka boska, w naszym typie, mocno mokra, nie za miałka, nie za gruba - koń oczarowany
próbka sieczki z lucerny Baileys - bardzo dużo pyłu, koń zjadł tylko część bezpyłową, bez szału
senior - dużo granulatu, dość wilgotny, widać ziarna, potwornie cuchnie czosnkiem
jak dla mnie i chyba kobyły jak patrzyłam - bardziej nas kręcił Hoveler Oldie Mix

edit - otręby ryżowe to Max-e-Glo, Reisekleie Muehldorfera, Equi Jewel - są w paszowych sklepach
ovca   Per aspera donikąd
25 lutego 2012 18:33
Dziewczyny, a skąd bierzecie te otręby ryżowe?


[[a]]http://animalia.pl/produkt,15630,Max-E-Glo_Stabilizowane_otr%C4%99by_ry%C5%BCowe.html[[a]]
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
25 lutego 2012 18:34
Olej ryżowy kompletnie nam się nie sprawdził, podobnie jak otręby ryżowe D&H (drogie, jak cholera, efektu zero). Przeszłam na zwykłe otręby pszenne (dwie miarki PAVO na posiłek) i olej słonecznikowy (u nas akurat "Bartek"😉, który był podawany po konsultacji z naszą vet w ilości 1 szklanki na posiłek (czyli dwie szklanki dziennie, bo do otrąb nie dodawałam). Do tego pełnoporcjowo Build Up.
Ja ryżowego dawałam niewiele, ok. 40 ml dziennie. Arabce.
Dzięki za linki do otrębów ryżowych i rady, zaopatrzę się zaraz w coś :kwiatek:
orientujecie się może, czy ktoś ma dostęp do sieczkarni i dobrej jakości słomy? :kwiatek:
Ja właśnie kupiłam olej lniany ale jako że moja konina z budowy jest spora... Jaką dawkę dajecie tego oleju, że tyją? Ona należy do tych koni, które spokojnie mogą żyć na przysłowiowej "garstce owsa", dostaje 3/4 nabierki owsa 2 razy dziennie plus raz dziennie jeszcze do dawki owsa sieczkę. Raz w tygodniu, przeważnie zimą robię jej mesz.
Swego czasu zastanawiałam się czy nie wymienić jej owsa na coś innego. Może to i głupie pytanie ale podobno kto pyta - nie błądzi. Był jakiś wyraźny powód dla którego zrezygnowaliście z podawania owsa?
U mnie powodów było kilka m.in. pokrycie zapotrzebowania energetycznego bez spowodowania odchyłów u koni 😉, problemy z kopytami, beznadziejna jakość i cena owsa. Pewnie kilka powodów jeszcze by się znalazło.


JSBach - mam dostęp do dobrej słomy, do sieczkarni mogę mieć, tylko ja jestem z zachodniopomorskiego
zielona_stajnia, łap pw 😉
Dzionka zobacz jeszcze taki specyfik, to też są otręby, jakiś czas temu stosowalam na swojej kobyle i rzeczywiscie bardzo fajnie sie sprawdziły.
Poza tym moze pomysl o jakichs suplementach, z praktyki wiem ze duzo szybciej działają 🙂

Masz link do przestudiowania
http://www.muehldorfer.pl/horse/product.php?id_product=31
a_nurox, o suplementach czyli o czym np.? Otręby kupię w animavecie pewnie.
Dzionka kiedyś wstawiane było zestawienie olejów, z którego wynikało, że słonecznikowy nie jest dla konia najzdrowszy (chyba stosunek omega 3 do omega 6). Najlepiej wypadały lniany i ryżowy. A z tych przyjaźnieszych dla kieszeni rzepakowy.

Na przytycie polecam (oprócz oleju), wysłodki, otręby pszenne i jakieś musli niskoenergetyczne.
Np. cos na wzmocnienie miesni, czy rozrost takie suplementy również dobrze wpływają  na wage ale mysle zebys sprobowala najpierw otrab- jak zamawiasz w Animavecie to wysyłka jest darmowa ?🙂
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
25 lutego 2012 21:13
Dzionka, wysłodki plus otręby i doraźnie śruta kukurydziana - nie bije po kieszeni,a wraca masa konia.

Ktoś  a w jakich pieniadzach można kupic te wysłodki ?🙂
od 680 zł/tonę na Allegro 😉
Ktoś a co powiesz o chipsach zamiast tych wysłodek ? Dawkowanie bardzo małe a efekt  pewnie podobny jak przy wyslodkach buraczanych 🙂
Tone to chyba bym miała na 2 lata hehehe  🙂 ale dzięki za odpowiedz 🙂

edytuj posty!
Radzę edytować posty 😉.
Jakie chipsy masz zamiar dawać koniowi???
chipsy buraczane 🙂 wpisz w google to na pewno cos znajdziesz 🙂
zielona_stajnia Moje rude nie może dostawać więcej owsa bo źle się to kończy dla niej i wszystkiego co ją otacza.
Kupiłam ją jak miałam jakieś 3 i pół roku i z połowy nabierki stopniowo doszła do 1,5. Skończyło się na szaleństwie przy karmieniu, roznosiło ją w boksie czego ślad ma do dziś na swoim łepku. Teraz dostaje 3/4 i ciągle się zastanawiam czy jest sens zmieniać a jeśli tak to na co granulat czy musli? Nie wydaje mi się, że je za mało, tylko nie wiem czy zmiana/wprowadzenie czegoś nowego może coś u niej zmienić.
Gillian   four letter word
25 lutego 2012 21:42
hmmm a to nie jest tak, że na otrębach ryżowych koń musi pracowac, żeby dały efekt?
Jeśli z koniem jest wszystko ok to po co zmieniać? Moje chabety dostają obecnie pół miarki (Pavo o pojemności 2 litrów) mokrych wysłodków tj. ok 0,7 kg i do tego 0,5 litra mojej własnej mieszanki (sieczka, owies - którego resztkę muszę skarmić, zioła od Pana Podkowy, pasza granulowana - akurat teraz Hoveler) - takie 0,5 l waży ok 250 g. Do tego siano w paśniku dostępne non - stop (mają stajnię otwartą) a te co na noc w boksach dostają ok 10 kg siana. Wyglądają ok, po mrozach nie schudły ( w morzy dostawały więcej wysłodków), a w porównaniu z rokiem ubiegłym to przynajmniej nie wyfruwam rano na uwiązie radośnie szalejącego konika. Owszem pobrykają, poszaleją na wybiegach, ale ta energia jest jakby bardziej opanowana i mniej hmmm... złośliwa 😉 Natomaist jeśli chodzi o pasze to każdy ma swoje wizje za i przeciw musli i granulatom. Duża część musli jest melasowana a mi cukier nie potrzebny i nie zamierzam za niego płacić, granulat ponoć mniej chętnie zjadany - moje żrą wszystko 😉. Dieta na przyszły rok planowana - wysłodki, łuska słonecznika i besterly vitalic (tak tak wiem bleee, ale mnie interesuje zawartość składników mineralnych i witamin).
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
25 lutego 2012 21:57
Dzionka kiedyś wstawiane było zestawienie olejów, z którego wynikało, że słonecznikowy nie jest dla konia najzdrowszy (chyba stosunek omega 3 do omega 6). Najlepiej wypadały lniany i ryżowy. A z tych przyjaźnieszych dla kieszeni rzepakowy.

Z tym ryżowym się nie zgodzę 😉

Biorąc pod uwagę zawartość omega 3 (przeciwzapalnych) oraz omega 6 (prozapalnych) to najlepiej wypada lniany, olej z łososia i rzepakowy (aczkolwiek w rzepakowym jest juz wiecej omega 6 niz omega 3).

W olejach ryżowych, słonecznikowych, sojowych i kukurydzianych zdecydowanie przeważa omega 6 (omegi 3 jest niewielka ilość) i nie są to oleje polecane.

Co do Gamma Oryzanolu, który jest w oleju ryżowym i otrębach - żeby był efekt, to dzienna dawka musi byc duża, a koń musi pracować. Moim zdaniem dla konia w treningu lepiej kupić GO Derbymedu 🙂
Rzeczywiście masz rację, porąbało mi się z tym ryżowym  😡.
gamma oryzanol ma efekt w oleju, ale w otrębach niekoniecznie, są i otręby bez GO (doping), a działają. Chodzi raczej o ich skład i zawartość białka.

efekt najlepszy przy treningu, ale w lekkiej pracy też działa (u nas był szał, a koń pracował tylko w stępie, codziennie)

dawałam też opcję - wysłodki, otręby pszenne, musli i niestety nas nie utuczył jakoś wspaniale ten zestaw, koń przybrał, ale był mniej fit niż na zestawie z otrębami ryżowymi


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się