Rangi na forum - głosowanie do 2 stycznia 2009 g. 12:00

Grzegorz2, swoje stanowisko odnośnie tego tematu już określiłam w postach wyżej i nie próbuj tego zmieniać, bo na nic Twoje wypociny. Lepiej przeczytaj to o czym pisałam, bo nigdzie nie pisałam o powtarzaniu po X razy tego samego, więc Twoje porównanie do Janka jest co najmniej żenujące. Jeśli masz coś pisać totalnie bez sensu, to nie pisz w ogóle. To, że raz Cię ktoś pochwalił, że mądrze piszesz, to nie znaczy, że każda Twoja wypowiedź jest godna wiwatu🙂 Dlatego daruj sobie tę kwestię, bo ja już ją zakończyłam jakbyś nie zauważył🙂
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
25 grudnia 2008 12:31
m0niSka, nie mi, przeczytaj jeszcze raz tamtą wypowiedź i o błyszczeniu raczej nie mów...
Może jej nie zaczęłaś ale bezsensownie ją ciągniesz.
wątek zamknięty
Strzyga, ja ją ciągnę? litości  🙄
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
25 grudnia 2008 13:01
A nie?  😲
wątek zamknięty
Strzyga, no nie bardzo. Jak ktoś pisze do mnie, to kultura nakazuje mi odpowiedzieć. A Ty już na poprzedniej stronie napisałaś, że dyskusja Cię męczy i nie zamierzasz brać w niej udziału, więc bądź konsekwentna w tym co piszesz;]
wątek zamknięty
  Wow, wspominanie o kulturze, a przy okazji wypociny i żenujące porównania, życzliwe rady by ktoś przestał się udzielać , gdy dyskusja przybiera niefortunny obrót - faktycznie widać, że "ciekawi Cię, dlaczego sądzą tak, a nie inaczej...".
  Jeżeli liczyłaś na to, że schowam się w skorupkę i odpuszczę, bo podniesiesz ton, użyjesz kilku epitetów i powiesz "koniec dyskusji!", to srogo się pomyliłaś - nie robią na mnie wrażenia "wypociny", bycie rzekomo "żenującym" i inne takie tam "bezsensy". Z jednej strony, mam na tyle dystansu do siebie, że nie reaguję personalnie na krytykę jakakolwiek by ona nie była. Z drugiej strony nie jesteś pierwszą, która używa tego rodzaju chwytów - szczerze mówiąc bardzo mi spowszedniały i nie wywołują nawet żywszego bicia serca.
  Tak więc możesz pisać sobie na mój temat rzeczy, które serce Ci dyktuje, a moderatura przepuści, ale ani nie zrobi to na mnie wrażenia, ani nie sprawi, że znikną Twoje poprzednie wpisy. A jak byk stoi tam takie oto zdanie, notabene powtórzone w późniejszym poście:
Każdy bardziej rozgarnięty człowiek, biorący udział w ankiecie, uzasadni swoje zdanie;] w końcu po to jest forum;]
I trzy posty dalej:
(...) Zwróciłam tylko uwagę, że każdy bardziej ogarnięty człowiek, potwierdzi swoje zdanie na forum, bo po to ono JEST. (...)
  Logicznie na rzecz patrząc, jeżeli w Twoim wymarzonym świecie każdy rozgarnięty człowiek (jeżeli tego nie zrobi, "rozgarnięty" nie jest  🙄 ), chcąc oddać głos w ankiecie, musi wypowiedzieć się na forum, to prędzej czy później kolejne posty staną się zwyczajnym powtarzaniem tych samych argumentów. Bo nie mamy nieskończonej ilości czynników przemawiających za, bądź przeciw czemuś. Oczekiwanie więc, że każdy głosujący w ankiecie, winien się wypowiedzieć w temacie, a nawet wiązanie z tym czyjegoś rozgarnięcia, nie uważam zwyczajnie za rzecz mądrą. I w sumie to jest najciekawsza kwestia - wytłumaczenie współużytkownikom, którzy oddali głos, a nie wpisali się w topicu, sprawy ich rzekomego "nierozgarnięcia". Wszak każdy...  🙄
 
wątek zamknięty
O kurka....zagłosowałam a nie wypowiedziałam się w wątku...muszę nadrobić zaległości :P


Dopiero teraz doczytuję, że dyskusja obrała dużo poważniejszy obrót.....ale ja taka nierozgarnięta jestem....

Chociaż, swoją drogą nie widzę powodu dla którego miałabym powtarzać swoje argumenty, które wyłuszczyłam zanim pojawiła się ankieta.
wątek zamknięty
Hmm, podobno każdy może się wypowiedzieć  😉 Moim zdaniem, czy każdy kto udzielił głosu musi koniecznie się wypowiedzieć na forum?Nie   😉 A i nie podoba mi się, że często tu widzę przywoływane moja osoba, rozwiązujcie swoje kłótnie, nie mieszając mnie do tego.
Jak widzę tu mOniska bardzo bronisz swego zdania, ale daj się wypowiedzieć innym.  🙂
wątek zamknięty
Ale jesteście nudni.
wątek zamknięty
  Wow, wspominanie o kulturze, a przy okazji wypociny i żenujące porównania, życzliwe rady by ktoś przestał się udzielać , gdy dyskusja przybiera niefortunny obrót - faktycznie widać, że "ciekawi Cię, dlaczego sądzą tak, a nie inaczej...".
  Jeżeli liczyłaś na to, że schowam się w skorupkę i odpuszczę, bo podniesiesz ton, użyjesz kilku epitetów i powiesz "koniec dyskusji!", to srogo się pomyliłaś - nie robią na mnie wrażenia "wypociny", bycie rzekomo "żenującym" i inne takie tam "bezsensy". Z jednej strony, mam na tyle dystansu do siebie, że nie reaguję personalnie na krytykę jakakolwiek by ona nie była. Z drugiej strony nie jesteś pierwszą, która używa tego rodzaju chwytów - szczerze mówiąc bardzo mi spowszedniały i nie wywołują nawet żywszego bicia serca.
  Tak więc możesz pisać sobie na mój temat rzeczy, które serce Ci dyktuje, a moderatura przepuści, ale ani nie zrobi to na mnie wrażenia, ani nie sprawi, że znikną Twoje poprzednie wpisy.


Baaardzo interesujące, na prawdę 😎

Nie masz na prawdę co robić w święta? Jak Ci się tak bardzo nudzi, to przeczytaj pierwszy post od którego zaczęła się ta dyskusja może cokolwiek zrozumiesz, a przynajmniej znajdziesz punkt odniesienia do mojej wypowiedzi, jeśli nie - trudno, płakać nie będę... jak również prowadzić z Tobą tej bezsensownej dyskusji... są ciekawsze zajęcia🙂


nitka każe Ci ktoś coś powtarzać? w dodatku coś, co było wyłuszczone (co to w ogóle znaczy w odniesieniu do Twojej wypowiedzi?😀)
Napisałam tylko jakie jest moje zdanie na ten temat, odnośnie tego co pisała Lukasowa, nie wiem o co tyle krzyku;]
wątek zamknięty
m.indira   508... kucyków
26 grudnia 2008 14:06
szabelki w dłoń i dalej do boju !!!
kiedyś było kiedyś , teraz jest teraz ... fakt , to nie Volta , to nie ten czas ...
ale ...
faktem jest tez że każdy mierzy miarą wdg siebie ..
nie ważne czy jedna gwiazdka czy 4 , ilość często nie idzie w parze z jakością , a jednak nadal w naszych umysłach głęboko zakorzenione jest przeświadczenie że większa liczba to większy statut ...
i tak na prawdę właśnie o to chodzi ...
a tak z ręka na sercu , kto z was nie patrzy ile ma na liczniku?
dla mnie to rybka , czy będzie licznik  czy nie , może być taki ukryty , np tylko w statystyce użytkowników , i taki sprawę by załatwił raz na zawsze , chcesz zobaczyć ile masz(Ty lub któryś z użytkowników) , wejdź w opcję ...
to tez jakieś rozwiązanie i może wreszcie temat się skończy ...
wątek zamknięty
opolanka   psychologiem przez przeszkody
26 grudnia 2008 14:13
HALO HALO proszę o spokój! Widzę, że już dawno przestaliście podawać rzeczowe agrumenty. Z resztą chyba ankieta mowi sama za siebie. Jeśli nie przestaniecie przerzucać piłeczki, to wątek zamknę, a zostanie sama ankieta.
wątek zamknięty
kpik   kpik bo kpi?
26 grudnia 2008 14:18
a ja myślałam ze ankiety są anonimowe z jakiegoś ważnego powodu ... hm

rangi mi się podobają - nie ma dat przyłączenia to chociaż to bedzie - od razu muszę zaznazyć, zeby potem nie być łapaną za słówka: wiem ze to nie to samo
nie można tak jak na starej volcie licznik pozostawić do wglądu tylko w profilu użytkownika?
wątek zamknięty
m.indira   508... kucyków
26 grudnia 2008 18:10
proponuję trzecią opcje w ankiecie , ukryty w profilu ...
wątek zamknięty
proponuję trzecią opcje w ankiecie , ukryty w profilu ...


tak - uważam, że taka opcja byłaby najlepsza. Bo jednak prawie 40% jest za pozostawieniem rang. Wprawdzie jest to mniejszość, ale zdjęcie rang równa się właśnie tym 40% niezadowolonych...
Rozumiem, że w ankiecie chodziło właśnie o ujawnienie rozkładu głosów a nie o przegłosowanie decyzji jak w sejmie...
W razie rozkładu głosów zbliżonego do równego moderatorki miały się zastanowić właśnie nad tą trzecią opcją.
Przynajmniej ja tak zrozumiałam...

Ps. jak będziecie się kłócić w święta to potem będzie tak samo przez cały rok 😉
wątek zamknięty

Jur - ocenianie postów się w gruncie rzeczy nie sprawdza, bo wymaga dużej dojrzałości od użytkowników. Widziałem to w działaniu na forum modelarkim - niby dorosłe byki, sami faceci, a mimo wszystko osobiste animozje sprawiały, iż niektórzy mieli "pod górkę" niezależnie od tego co by napisali. To też taki trochę "zabijacz dyskusji" - podobnie jak wszechobecne ankiety - nie chce mi się argumentować... trzebaby się rozpisać... ale po co mam się męczyć, skoro mogę mu walnąć -1, bo się nie zgadzam. Podobnie jest z ankietami. Po co argumentować, dyskutować, pisać, skoro wszystko załatwi anonimowa ankieta  😉


Twierdzisz więc, jak zresztą można w twoim poście przeczytać, że ocenianie postów wymaga DOJRZAŁOŚCI, którą to DOROSŁE BYKI, SAMI FACECI... nie do końca się mogli wykazać. Czyli uważasz że osobnik DOJRZAŁY to FACET. A my, tutaj baby, wiadomo, dojrzałości nie mamy, bo dojrzałość mają przecież BYKI, czyli FACECI.

Wstyd.


A teraz moim zdaniem: Myślę, że fajnie by było, gdyby pozostało i rangowanie, i avatary, i gwiazdki i podpisy pod nimi. Podpisy są śmieszne, avatary albo wyjątkowe, albo sympatyczne, a rangowanie końskie 🙂
I najlepiej byłoby, gdyby była opcja: dodanie opcji w profilu "zdejmij rangi". Myślę, że jeżeli tylko jest mozliwość zadowolenia obu stron, tak sie powinno zrobić! 🙂
wątek zamknięty
Popieram zdanie lets-go, dać użytkownikowi wybór. Niech sobie ma w profilu, zdejmij rangi, zdejmij licznik, to powinno każdego zadowolić.  😉

Lets-go, myślę, że nie do końca zrozumiałaś co napisał Grzegorz. Podał tylko konkretną sytuację, nie odnosił się do ogółu.  🙂
wątek zamknięty
Jeśli byłaby taka możliwość to również popieram Lets-go. 🙂
wątek zamknięty
ushia   It's a kind o'magic
27 grudnia 2008 22:54
a czytaliscie moze wypowiec Quantanamery na ten temat?
to przeczytajcie, wtedy dowiecie, sie ze jest to trudne, skomplikowane i ogolnie upierdliwe
a ze dotyczy naprawde błahostki, nie warte trudu jakiego by wymagalo
nie zapominajcie, ze forum nie jest obowiazkowym zajeciem Admina, wiec przyzwoitosc nakazywalaby w kwestiach kosmetycznych nie utrudniac jej zycia
wątek zamknięty
tak jak mówiłam, jeśli okaże się, że dodanie opcji "zdejmij rangi" będzie mniej pracochłonne, będzie to dodane i ankieta będzie unieważniona.

Jednak jeśli okaże się, że dodanie tej opcji to gra niewarta świeczki z punktu widzenia czasowego, to ankieta będzie utrzymana w mocy.

Może okazać się też tak, że zdania będą na tyle równo podzielone, że opcja "zdejmij rangi" sprawi, że wilk będzie syty a owca cała, bo gra stanie się warta świeczki.

Czy taki układ pasuje?


I tu pojawia się pytanie co to znaczy zdania równo podzielone?
Czy tylko 50:50 i czy 60:40 to też równo podzielone, czy już ogromna większość?
wątek zamknięty
Twierdzisz więc, jak zresztą można w twoim poście przeczytać, że ocenianie postów wymaga DOJRZAŁOŚCI, którą to DOROSŁE BYKI, SAMI FACECI... nie do końca się mogli wykazać. Czyli uważasz że osobnik DOJRZAŁY to FACET. A my, tutaj baby, wiadomo, dojrzałości nie mamy, bo dojrzałość mają przecież BYKI, czyli FACECI.

Wstyd.
    Wstyd taki, że aż się spłoniłem przed monitorem. 🙂  Nie musisz prowadzić feministycznej krucjaty, bo zapewniam, że męską szowinistyczną świnią nie jestem.  😉 Zapewne jestem chyba nawet bardziej za równouprawnieniem kobiet, niż większość użytkowniczek Re-Volty, bo bolą mnie nierówności chociażby w rozwiązaniu problemu Powszechnego Obowiązku Obrony Rzeczpospolitej Polskiej w stosunku do obu płci, czy też niższych wymagań stawianych kobietom, podczas egzaminu z Wychowania Fizycznego w Polskich Siłach Zbrojnych. Z mojej strony - równouprawnienie mnóstwo OK!  🙂

    Wracając do właściwego wątku: odnosiłem się do konkretnej sytuacji forum modelarskiego, na którym nie uświadczysz osobniczek płci pięknej. Tak więc w myśl ogólnie przyjętego w społeczeństwie błędnego stereotypu, o mężczyznach jako nie podchodzących do relacji międzyludzkich emocjonalnie, do bólu racjonalnych maszynkach do liczenia, ocenianie postów winno być dobrym wyjściem. Tymczasem nie było - w ocenach postów pełno było wzajemnych animozji i zatajonych uraz o czym pisałem w moim poście.

  Może więc coś umyka memu samczemu umysłowi, ale czy nie podałem przypadkiem przykładu, który świadczy na niekorzyść twierdzeniu o rzekomo wrodzonej dojrzałości męskiego szczepu naszego gatunku? Umieściłem więc niejako piłkę we własnej bramce. Robi mi się smutno i wewnętrznie źle, bo wychodzi na jaw, że nie wierzysz w mą inteligencję. Był to cios poniżej pasa  🙁    😀 ( to taki seksistowski żarcik, do plotek o niemożności zasilania krwią dwóch organów na raz u Mężczyzn, w związku z czym mózg znajduje się w diametralnie innym miejscu niż u Kobiety).

  Kończąc - przepraszam Cię i inne urażone Użytkowniczki za mój post i zapewniam, że nie było moim celem insynuowanie im niedojrzałości z powodu bycia przedstawicielką płci pięknej. Jeżeli ktoś to tak odebrał, to skrewiłem sprawę podczas redagowania wypowiedzi, a to jest wina tylko autora.

  Tak zrywając z offtopem: czy moglibyśmy zachować jakąś powagę i nie tworzyć sytuacji, w której jakiekolwiek późniejsze głosowanie mogłoby być z łatwością uznane za nieważne? Widzę tu groźny precedens, bo dlaczego nie wykorzystać tego w innych sprawach tyczących się działalności forum. Nie wiem skąd nagle wzięło się twierdzenie, że ankieta nie miała być wiążąca, a rzekomo ujawnić jakiś "rozkład głosów" czy inne magiczne cuś. Równie dobrze można by wykorzystać podobny mechanizm, w stosunku do modów - o ile dobrze pamiętam, było tam coś na kształt głosowania "votum nieufności" w stosunku do składu moderatorskiego. Generalnie niezadowolone osoby były w mniejszości, kredyt zaufania osoby moderujące zdobyły u większości osób biorących udział w ankiecie. A co gdyby owa mniejszość, też wyskoczyła z argumentem, że "skoro tyle osób niezadowolonych, to znaczy że coś faktycznie jest nie tak i trzeba dokonać zmiany. Chodziło tylko o pokazanie rozkładu głosów". To przecież czysta erystyka jest i czarowanie rzeczywistości.  🙄     
  Przypomina mi się scena ze skeczu Zenona Laskowika: "Ty nie mów, że traktor koło dziurawe. Powiedz, że trzy ma dobre" (jakoś tak to leciało, coby "nie siać defektyzmu"  🙂 )
wątek zamknięty
opolanka   psychologiem przez przeszkody
28 grudnia 2008 08:01
WYJAŚNIAM:

Ja uważam za zdania równo podzielone stosunek głosów: 50 do 50 oraz jakby plus - minus 10 punktów procentowych jedno od drugiego.

Czyli, jeśli na NIE jest 54% a na tak 44%  lub na NIE jest 43% a na tak 53% to wtedy uznajemy, że głosy są blisko i uznajemy to za nierozstrzygnięte (i wszystko, co się w tych przedziałach mieści również)

Jeśli jest to nielogiczne, to proszę o korektę 😀
wątek zamknięty
Grzegorz2 Starasz się w swoich postach być taki elokwentny, że aż nie jesteś  🤔

Czytałam kilka (kilkanaście) postów temu, że przepisanie kodu zajęłoby ok. 2 godzin. Stwierdzenie czy to dużo czy mało, jest na pewno relatywne. Więc jeżeli tylko jedna z modek miałaby na to ochotę, myślę że byłoby to najfajniejsze rozwiązanie! 🙂

Wszyscy by byli zadowoleni idziekowali  :kwiatek: grzecznie 😉
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 grudnia 2008 10:53
nie jedna z modek tylko administratorka, czyli Quanta, która już wystarczająco wiele pierdół musiała zmieniać, żeby jeszcze teraz ślęczeć nad tym kolejne 2 godziny.

Chociaż jeżeli ktoś z informatyków znających się tym, zaoferował się i to zrobił, to czemu nie. Może Ty, lets-go, skoro 2 godzinki gmerania w kodzie to dla Ciebie tak mało? ;]

W sumie to jest mi to kompletnie obojętne. Mi się rangi i licznik postów nie podobają i to chyba na tyle.
wątek zamknięty
Bardzo chętnie bym się tego podjęła, gdybym tylko miała pewność, że na pewno mi się uda. Nie jest to moja osobista strona, więc "gmerać" wszystkim użytkownikom bym się nie odważyła 🙁 Nie wiem czy modki są jednocześnie adminami? Jeżeli nie są, to prośba do adminów, tak z mojej strony 🙂
wątek zamknięty
Lets go, admin jest tylko jeden i jest nim Quanta. Modki są trzy i są nimi Opolanka, Dworcika i ja i żeby była jasność, nie mamy żadnego wpływu na wygląd forum... możemy jedynie molestować Quantę na gg 😉
wątek zamknięty
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
31 grudnia 2008 22:00
Niech rozstrzygnie to ankieta. Ja zagłosowałam za pozostawieniem rang ale jak znikną to płakać z tego powodu nie będę. Mamy dziś Nowy Rok, po co się spierać o te liczniki, rangi i nie wiadomo co jeszcze? Za dwa dni sprawa i tak się rozstrzygnie, a kłótnie na forum pozostawią tylko niesmak. Czy warto psuć sobie przez to wirtualne (i nie tylko) znajomości i kontakty? Ja myślę, że nie warto. Zresztą, zawsze możemy pomóc modkom jak zauważymy, że ktoś nabija posty, czy łamie regulamin w inny sposób. Mamy przecież odpowiedni wątek na to. Nie kłóćmy się, naprawdę nie warto.

Tyle ode mnie w tym temacie. Jak kogoś uraziłam - sorry.
wątek zamknięty
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
31 grudnia 2008 22:04
Mnie rangi w niczym nie przeszkadzają.
Właściwie nawet jak ich nie będzie, to większej różnicy mi to nie zrobi...
Ogólnie jestem za pozostawieniem ich 😉
wątek zamknięty
asds   Life goes on...
01 stycznia 2009 16:30
Jeszcze trochę i dorównamy  żeby  rang nie zdejmowac!
wątek zamknięty
Lotnaa   I'm lovin it! :)
01 stycznia 2009 23:33
Ja uważam za zdania równo podzielone stosunek głosów: 50 do 50 oraz jakby plus - minus 10 punktów procentowych jedno od drugiego.

Czyli, jeśli na NIE jest 54% a na tak 44%  lub na NIE jest 43% a na tak 53% to wtedy uznajemy, że głosy są blisko i uznajemy to za nierozstrzygnięte (i wszystko, co się w tych przedziałach mieści również)


Hm, zazwyczaj za nierozstrzygnięte referendum uznaje się takie o zbyt niskiej frekwencji, a nie ze zbliżonymi wynikami.
Ja głosowałam za zostawieniem rang, bo bardzo mi się podoba ich jeździecka forma, co nie zmienia faktu, że analiza tej ankiety wg Opolanki jest nieco z demokracją  na bakier.
Chyba, że wzięlibyśmy pod uwagę większość kwalifikowaną, ale to powinno być oznajmione na początku.
Można też wziąć pod uwagę zdanie "uciskanej" mniejszości i zaadaptować propozycję Lets-go.
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.