Rangi na forum - głosowanie do 2 stycznia 2009 g. 12:00

a ja nadal nie rozumiem tych lęków spowodowanych licznikiem postów 🙄

a potrzebny Ci jest do czegoś? 😉

ale ja nie pytam czy jest potrzebny, ja pytam po co i skad u was ta histeria.
od ilu tygodni jest licznik? byl na zastepczej?
dzialo sie cos?  🙄
internet chyba zmienia sie na tyle dynamicznie, ze wasze leki dot. sytuacji przed nie wiadomo ilu lat, na innym forum, sa po prostu dziwaczne. i tyle.

a ja nie chcę rang w tej formie po prostu
są w duchu sportowej rywalizacji która mi w tym momencie kompletnie nie leży

sznurka - jak to mi mój facet ostatnio powtarza: "nie dramatyzuj";P 😉 Ps. fajny podpis pod avem 😀

a mi to rybka co tam daja w profilu. dla mnie moze nawet nie byc nic poza avatarem i nickiem. jak komus ma to poprawic samopoczucie, to moze w ogole nie byc licznika na widoku 😉

ps a bedzie klasa GP? 😁

rangi zawsze promują ilość a nie jakość 🙂

ale ja nie pytam czy jest potrzebny, ja pytam po co i skad u was ta histeria.    A dlaczego się nie zapytać, czy licznik jest potrzebny? To wszakże podstawowe pytanie, więc dlaczego go nie zadać...  🙂
  Bo trzeba będzie napisać, że ilość postów/gwiazdek oczywiście nie wpływa na nasz stosunek do dyskutanta. Nic owe gwiazdki/ilość postów w naszych wypowiedziach oczywiście nie zmieniają. Że zajedno nam, czy ktoś ma L klasę, czy C klasę na forum. Nic to nam.
  Ale mimo tego, że nic owe "tytuły"/gwiadki/cyferki rzekomo nie zmieniają i mogłoby ich nie być... to mają być. Sens istnienia - samo istnienie  🙂
  Może napiszcie wprost, że podoba Wam się, kiedy można pochwalić się pokaźną ilością postów przy nicku. A do tego gwiazdki się pojawiają. O! I tytulik można sobie wypracować, odpowiednio dużo czasu spędzając postując na forum. Taka mała zapłata za czas poświęcony Re-Volcie, tak?
  Aleqsandra już zdradziła poniekąd swoją motywację:
a na poważnie,
dobrze wiedzieć kto się wypowiada na forum jak się coś czyta
żółtodziób czy geriavit <generalizując>
 
  I jakkolwiek absolutnie mi owy punkt widzenia "nie leży", to dobrze że miała odwagę wprost napisać po co jej ten licznik. "Nie histeryzuj" to żadna odpowiedź, tylko tupnięcie nóżką na znak, iż "chcem", a ty się nie znasz. A dlaczego "chcem"? Nie histeryzuj.  🙄
  Mi tam rybka, jeżeli komuś robi różnicę, czy w wirtualnym świecie, będzie miał wirtualny wyznacznik statusu (bo tymże to wszystko jest) pod postacią gwiazdek/tytułu pod nickiem, to niech i to ma. Okoniem stawać nie będę  😉 . Tylko niech ma ten ktoś odwagę przyznać się, że naprawdę robi mu to różnicę.

internet chyba zmienia sie na tyle dynamicznie, ze wasze leki dot. sytuacji przed nie wiadomo ilu lat, na innym forum, sa po prostu dziwaczne. i tyle. Internet może się rozwijać, ale człowiek tak "dynamicznie" się nie zmienia.

sznurka - jak to mi mój facet ostatnio powtarza: "nie dramatyzuj";P 😉 Ps. fajny podpis pod avem 😀


moj mowi - "nie rób scen';]

hahaha w moim przypadku bycie ''zółtodziobem'' z klasą L mi pochlebia- fajnie sie odmłodzic chocby na forum🙂

a na poważnie.. i tak powyzej klasy L w skokach nie ''dojechałam'' 🤣


choc fajnie bedzie poczytac kogos z klasą GP który- nic wartosciowego do dyskusji nie wnosi- bo to widac w jakosci postów a nie w ich ilości.

jodzi, dołączam się

nie chodzi o ocenianie kogoś przez rangi i zmienianie przez to charakteru naszej wypowiedzi, ale bardziej o czysto psycho-socjologicznych obserwacji... bardziej motywacja pod tytułem poznać i zrozumieć świat

i nadal uważam że gwiazdki są słiiitaśne ;p

ja pytam po co i skad u was ta histeria.


Stąd, skąd Twoja heroiczna batalia i bicie piany przeciwko aurelii- od tak po prostu, nie podoba mi się i tyle.


błagam Was, nie zaczynajcie / a.

nie chodzi o ocenianie kogoś przez rangi i zmienianie przez to charakteru naszej wypowiedzi, ale bardziej o czysto psycho-socjologicznych obserwacji... bardziej motywacja pod tytułem poznać i zrozumieć świat Zaintrygowałaś mnie... bo nie rozumiem o co Ci chodzi. Jaka "motywacja pt poznać i zrozumieć świat"? To trochę tak, jakby powiedzieć, iż liczba znajomych na naszej klasie jest głównym powodem intensyfikowania naszej aktywności towarzyskiej w realnym życiu. Chyba, że zupełnie źle zinterpretowałem Twoją wypowiedź, bo przyznam się, iż jest dla mnie zagadką.

Jakie są argumenty za rangami, poza bezdyskusyjną słitaśnością gwiazdek rzecz jasna? Bo argumenty przeciw, nawet jeżeli uznamy je za histeryczne są jasne i proste.

edit: sznurka,"nie rób scen" to podstawa, ja już nawet do koni tak mówię..

Mnie się bardzo podobają nazwy tych rang.
Nie mówię, że to plus czy minus, na 'starej' Volcie nie było i się żyło, tutaj są i też się nie pozabijaliśmy 🙂
Także miejmy nadzieję, że PoKeMoNoWe dzieci nie zawitają na tym forum.

Jakie są argumenty za rangami, poza bezdyskusyjną słitaśnością gwiazdek rzecz jasna? Bo argumenty przeciw, nawet jeżeli uznamy je za histeryczne są jasne i proste.

jasne i proste...? bo oparte na "cos, gdzies, kiedys, ktostam, costam"  🙄
jak na razie nabijanie postow przez rangi odbywa sie wyłącznie w TYM wątku  🤣

o, a myslalam, ze licznik dziala tylko na koniach 😉

ludzie wyluzujcie

[quote author=Breva link=topic=313.msg120279#msg120279 date=1229340113]
sznurka - jak to mi mój facet ostatnio powtarza: "nie dramatyzuj";P 😉 Ps. fajny podpis pod avem 😀


moj mowi - "nie rób scen';]
[/quote]

a mój za to, opróczy tych dwóch, najczęściej używa "ale o co ci chodzi" na przemian z "uspokój się" 😀

A wracając do wątku, to mi wiszą rangi, liczniki... Uważam, że są zbędne. jeżeli potrzebujecie, żeby były nasze profile olicznikowane, orangowane i ogwiazdkowane, jak jest teraz, prosze bardzo.

Ja nie potrzebuje tego, aby wiedzieć, czy ktoś jest nowy czy nie. I czy ma coś mądrego do powiedzenia - bo może być ktoś, kto ma 500 postów i niczego konkretnego nie wnosi, a może być ktoś, kto ma tych postów 10, ale jak się odezwie, to wiadomo, że jest to mądre 😉

a ja ponawiam pytanie czy na indywidualne zyczenie mozna nie miec rangi i licznika

sznurka, jezeli w ogole to mozliwe to quanta musialaby sie tym zajac

nie ma jasnych i klarownych argumentów za, bo z tego co widzę głosy dzielą się na przeciw i obojętne...

mi są obojętne te wszystkie liczniczki i inne cuda
aczkolwiek nawet mi się podobają...
ale naprawdę nie będę walczyć o to żeby zostały jeżeli rzeczywiście rażą innych...
to chyba tyle

Grzegorzu, raczej coś na zasadzie...
patrzę czy znam nick ze starej wolty, czy tylko z obecnej
patrzę na awek, którego wybór dużo mówi o osobie
widzę czy się udziela bardziej czy mniej i jak się udziela (czy np. rzadziej a konkretnie, częściej a bezsensu, czy np często ale i konkretnie i bez sensu) co też daje info o stylu bycia danej osoby itd. i autorytatywności... etc.
na pewno im więcej info różnych przy profilu tym bardziej 'obnażony' jest użytkownik
jesteśmy sobie bliżsi etc.

ale to wszystko tylko rekreacyjnie, bo tak naprawdę jakie to ma znaczenie poza osobistymi zboczeniami?

a swoją drogą uważam że ta dyskusja na temat rang wydaje się być przegadana

może ankieta będzie najlepszym wyjściem?

tak/nie/ obojętne
jak głosujesz na tak lub nie podaj argumenty

<to tylko luźna propozycja, może ktoś ma lepszą?

Błagam tylko nie ankieta !! 😵

Błagam tylko nie ankieta !! 😵

przeciez i tak olewasz wyniki ankiet (jak sama z duma napisalas 😵 )
wiec co ci wisi - jak chca to niech ludzie robia ankiety, nie musisz w tym brac udzialu  🙄

Owszem, wiszą mi, choć nie wiem, czy jest ot powód do dumy  😁 😎

Chcecie to zróbcie sobie ankiete. I nie będę brac w niej udziału, bo nie będę decydować/głosować na coś, co jest mi obojetne.

wlasciwie, to jeden licznik mi przeszkadza - łaczny czas zalogowania - jest jawnym dowodem winy  😁

ushia- własnie- patrze na te 9 godzin i mysle sobie- co ja przez ten czas mogłam zrobic w domu? 😡 😀iabeł:

pocieszyc?
moj pokazuje tak:
3 dni, 13 godz. 26 min.

jasne i proste...? bo oparte na "cos, gdzies, kiedys, ktostam, costam"  🙄
jak na razie nabijanie postow przez rangi odbywa sie wyłącznie w TYM wątku  🤣 Nie histeryzuj  🙂 tylko podaj jakieś argumenty za rangowaniem/dawaniem użytkowanikom gwiazdek w zależności od ilości postów. Wszakże winno ich być pełno, skoro gra jest warta świeczki  🙂 Przeciwnicy są jakoś w stanie wyartykułować dlaczego im się takie rozwiązanie nie widzi.  🙄

Grzegorzu, raczej coś na zasadzie...
patrzę czy znam nick ze starej wolty, czy tylko z obecnej
patrzę na awek, którego wybór dużo mówi o osobie
widzę czy się udziela bardziej czy mniej i jak się udziela (czy np. rzadziej a konkretnie, częściej a bezsensu, czy np często ale i konkretnie i bez sensu) co też daje info o stylu bycia danej osoby itd. i autorytatywności... etc.
na pewno im więcej info różnych przy profilu tym bardziej 'obnażony' jest użytkownik
jesteśmy sobie bliżsi etc.
  Aleqsandra - ale zamiast analizować te wszystkie informacje, wystarczy przeczytać czyjegoś posta. Tworzenie całej otoczki wokół czyjejś wypowiedzi, to strata czasu. Jak ktoś znany i udzielający się walnie głupotę, to przestaje to być głupotą? A jak ktoś specjalizuje się w jednozdaniowcach i nagle wypowie się w dłuższej formie to co? Też nic.
  Aby się czegoś dowiedzieć o forumowiczach, zamiast zwracać uwagę na awki/gwiazdki/ilość postów, wystarczy pobuszować po tematach. Gwarantuje, że dowiesz się wielu rzeczy - od ulubionych seriali, po to o czym ktoś marzy, co kto ma przekłute, aż po szczegóły życia erotycznego. Patrzenie na avki/gwiazdki itd to przy tym strata czasu.  😎

może ankieta będzie najlepszym wyjściem?

tak/nie/ obojętne
jak głosujesz na tak lub nie podaj argumenty

<to tylko luźna propozycja, może ktoś ma lepszą? Jeżeli już musimy przeżywać kolejną ankietę w naszym voltowym światku (swoją drogą to sprytne wyjście - w ten sposób nie trzeba się będzie publicznie przyznawać, iż zwracamy uwagę na ilość postów/gwiazdki whatever, tylko oddamy anonimowy głos), to wykreśliłbym opcję obojętne. Obie strony będą utrzymywać, iż osoby obojętne w rzeczywistości oddały głos na "ich" opcję. No bo skoro "obojętne" to dlaczego by nie wprowadzić. Albo skoro "obojętne" to po co wprowadzać itd.  Aczkolwiek wszechobecne i wszechmocna ankieta jest irytująca.

Przeciwnicy są jakoś w stanie wyartykułować dlaczego im się takie rozwiązanie nie widzi.  🙄

yhm, wlasnie widze:
oparte na "cos, gdzies, kiedys, ktostam, costam"

🙄

A mój licznik nie działa - bo albo napisałam więcej niż 3 posty albo mi się wydaję i w takim razie muszę się leczyć 😀

hmm teraz mam 4 - czyli liczą się tylko wiadomości napisane w osobnych wątkach?? jakieś to bez sensu też bym chętnie wyłączyła licznik postów bo nie piszę dużo co nie znaczy że jestem newbie albo inna LL klasa :P