To moje 2 foty, zimowe dla odmiany.
1) po wymarznięciu w drodze do domu najlepiej się połozyć spać, po co się uczyć:
2) winter wonderland w hyde parku, na łyżwach z pierwszorocznymi, którymi się "opiekuję"
(ja pierwsza z lewej)
Z łyżew pewnie wstawię coś więcej, jak reszta zdjęć trafi na facebook