WE wniosku o wydanie licencji regionalnej trzeba wypełnić o posiadaniu klasy sportowej ? posiadam tylko brązową odznakę. i jeżeli chce startować w skoki przez przeszkody i WKKW to mam zaznaczyć to i to ??
Witam. Jestem nowy przy tym zupełnie ,, surowy". Mam konia zgłoszonego w zeszłym roku w listopadzie w WZJ. Koń miał pierwsze szczepienie wpisane w paszporcie 10.10.2010 przeciw grypie. Kiedy i jakie musi mieć zrobione żeby w tym roku nie było problemów ze startami. Pozdrawiam wszystkich
jeśli koń ma startować, to powinien mieć szczepienie bazowe, mies. później kolejne, a następne co pół roku. no i musisz mu wykupić licencję startową na rok 2011 🙂
Chciałabym zapytać, czy ktoś może się orientuje, gdzie można uzyskać książeczkę sportowca do badań? Wczoraj w Gdańsku byłam robić badania i otrzymałam tylko zaświadczenie na pół roku, a z tym raczej mnie nie dopuszczą do startów! Przy wypisie i analizie wyników pan się pytał, czy mam książeczkę, powiedziałam, że nie. Oni ponoć nie wystawiają - twierdził, że to powinien załatwić klub. Jakoś mi się to nie zgadza, bo w Grudziądzu nie ma problemu z wystawieniem książeczki. Było nie było, badania mam zrobione, tylko książeczki brak.
Gillian, to zależy od statutu klubu. Najczęściej - nie. Ale może być np. "z automatu" za długotrwałe niepłacenie składek. Delikwent powinien wziąć z klubu swoją kartę rejestracyjną z podpisanym zwolnieniem z reprezentowania barw. Bo w klubach można być kilku, a reprezentować sportowo - tylko jeden. Nie da się także zarejestrować jako "klubowicz" bez podbitego przez klub na dany rok wniosku o licencję.
hmmm... nie mam dostępu do statutu klubu. Pozostali mają już poprzedłużane licencje, startują - zatem wnioskuję, że klub swoją składkę już zapłacił, ale nie upominali się ode mnie o moją składkę i niejako "pogniewaliśmy się" więc przypuszczam, że mnie skreślono. Nie mogę się cały dzień dodzwonić do WZJ, a chcę w tym tygodniu jeszcze jechać i uporządkować dokumenty :/
pogniewać w sensie - już tam nie jeżdżę, rozstaliśmy się w niemiłej atmosferze więc spodziewam się skreślenia. Ze złośliwości. Echh niedobrze... nie chce mi się tam jechać i się szarpać o głupi podpis :/
nie będziesz miała nowego paszportu,jeżeli jest to oficjalny duński paszport z opisem lekarza zatwierdzonego przez FEI,to w OZHK dopiszą Ciebie na podstawie dokumentu zakupu jako właściciela i na tym paszporcie Twój koń będzie dalej funkcjonować.zmiana właściciela w OZHK kosztuje na prawdę grosze (10-20 zł)
uff jestem wolna, bezklubowa. Czas zatem na kolejne pytanie - jak bardzo będą na mnie krzyczeć w OZHK za to, że minęło duuużo więcej niż 7 dni a koń dalej nie jest przepisany na mnie w paszporcie? 😡
Gillian, nic nie zrobią. Jedyne co to jako datę zmiany właściciela będziesz miała dzień zmiany w paszporcie a nie datę podpisania umowy kupna konia. To ponoć się liczy do dopłat, czy coś. Tak mi przynajmniej powiedziano w OZHK, bo pierwszego konia kupionego ładnych parę lat temu przepisałam dopiero przy okazji przepisywania drugiego.
i tak muszę wysłać pocztą bo już nie zdążę pojechać przed wyprowadzką, więc może mnie ominie marudzenie 🙂
I jeszcze jedno - czy tą kartkę z tyłu paszportu muszę mieć podpisaną przez sprzedającego? nie chce mi się gonić do Chojnic... umowa kupna-sprzedaży nie styknie?