_Gaga, 1* na licencji FEI na terenie kraju swojej rejestracji. Nie pamiętam tylko czy 2** jeszcze też, czy od 2* już też pełen paszport FEI co do konia. Zakładam, że amator w ramach CSI będzie miał minimalne wymagania czyli samą licencję FEI swoją i konia.
Czyli odpowiadając na pytanie Hermes. Musisz siebie i konia zarejestrować w PZJ i opłacić rejestracje i licencje, a następnie zarejestrować siebie i konia w FEI i opłacić rejestracje i licencje a potem wysłać do PZJ zgłoszenie na zawody, opłacić i możesz startować.
Klami, a nie wiesz czy istnieje coś takiego jak jednorazowe licencje? Martwi mnie fakt, że na 2 tygodnie przed końcem roku muszę wykupić licencje 😅
Plus jak zobaczyłam cenę za udział amatorki w cavaliadzie to coraz mniej mnie się to podoba..
Hermes, a, zapomniałam. Jeszcze musisz autoryzować paszport w PZJ. To też opłata. Łącznie trochę tego będzie.
Co do jednorazowych, to coś takiego funkcjonowało, ale nie powiem Ci, bo nigdy się tym nie interesowałam. Raczej dotyczyło jednorazowych startów gościnnych zagranicznych koni czy zawodników u nas.
Klami, szlaken, stanowczo za dużo kasy i zachodu jak na amatorski start na koniec roku.
Dziękuję Ci za wyczerpujące odpowiedzi!
Zostaje mi liczyć na cud, że w Gdyni i Krakowie zrobią też amatorskie 🙁
Hermes, co do tego czy będą niskie klasy, to trudno powiedzieć. Dotychczas najbardziej otwarta na niższe klasy była właśnie ta w Poznaniu li i jedynie.
<b>_Gaga, anai</b> czyli dobrze mi świtało, że do 1* i dodatki (młode konie itd.) na samej licencji a od 2** też paszport. Klami, paszport od 3*. Jechałam w tym roku CSI 2* na licencji tylko 😉
Poznań ma 2 areny konkursowe. Jest gdzie upchać niskie klasy. Sopot nie wiadomo, Kraków ma jedną... a poza skokami jeszcze rydwany, ujeżdżAnie i krosy, więc słabo czasowo 😉
Perlica, - nie zawsze. Trochę lat temu było też coś zwanego "biznes open", konkurs dla amatorów typowo. Możliwe, że z racji covida i dość słabego terminu reaktywowali taki konkursik dla ludzi, co to mają sporo hajsu i jada dla blichtru i fanu.
keirashara, w zasadzie nazwa nieważna, bo zasady zawsze były te same zasady. Czyli że musisz być amatorem i nie możesz mieć dwójki. Tak czy siak przyjmą Cię lub nie przyjmą 😉
Czy biały mankiet rękawa w koszuli z długim rękawem nadal jest wymagany w skokach? Coraz więcej koszul w sklepach bez niego i nie wiem czy można w takich u nas startować?
panibelynda, ciekawe pytanie, bo nie wiedziałam, że wogóle trzeba mieć jakiś mankiet w skokach. Wiele koszul nie ma ani kołnierzyka, ani mankietów białych.