Forum towarzyskie »

Gdańsk, Trójmiasto - fajne miejsca, wydarzenia, r-voltowicze

Klami, u nas nie wszystkie konie wychodzą, mam na myśli stajnię, gdzie stoi Szogun, nie Rewir. Boksy są bezpieczne. Przemyśl to.
Długi weekend majowy spędziłam w Trójmieście i choć widziałam wiele miast i wiele krajów to Gdańsk i Hel podbiły moje serca 😜
Spałam w Starej Karczmie na Oliwie w Gdańsku - przepiękne miejsce! Widziałam z daleka Hipodrom w Sopocie 😉 I byłam oczywiście na molo oraz zwiedziłam Jastarnię i Hel.
Coś pięknego!! 💘
Długi weekend majowy spędziłam w Trójmieście i choć widziałam wiele miast i wiele krajów to Gdańsk i Hel podbiły moje serca 😜
Spałam w Starej Karczmie na Oliwie w Gdańsku - przepiękne miejsce! Widziałam z daleka Hipodrom w Sopocie 😉 I byłam oczywiście na molo oraz zwiedziłam Jastarnię i Hel.
Coś pięknego!! 💘


hehe Strucelka w takim razie spałaś  jakies 2 min  od mojego mieszkania w gdańsku.
Mieszkam  u góry pod lasem 😉


ps.  w Oliwie 😉
Ponia :kwiatek: pół godziny się zastanawiałam jak będzie poprawnie 😁

szkoda, że nie miałam dostępu do neta, bo bym dała znać na rv 🙁 innym razem, bo napewno planuję przyjechać do Trójmiasta jeszcze nie raz!! 💘
To dawaj znać i koniecznie się wtedy spotkamy, i zabiorę Cię do stajni 😉
Zwiedzałam dziś Hipodrom i chyba nawet przez chwilę widziałam Klami i Pączunia 😉
Mimo kiepskiej pogody, swój pierwszy wypad nad morze mogę uznać za udany 🙂
Czardasz,  kiedy ?
Dziś ok 16.30? Spacerowałam z koleżanką. Potem widziałam Wasz wywieszony czerwony czaprak 🙂
Czardasz, hmmmm.... fakt, byl wywieszony z dwoma innymi jeszcze.
16.30... to juz chyba nie na koniu siedzialam.
Nie, myłaś mu kopyta, a potem spacerowaliście. Nie miałam pewności i nie podeszłam 😉
Czardasz, aaaaaa.... to bylismy dosc charakterystyczni. Spory c.gniady kon w fioletowym kantarze. I blondynka w czarnych bryczesach i  blekitnej kurtce z wielkim odblaskowym niemal "Hartog" na plecach.
Trzeba bylo zaczepic. 😉
Taak 🙂Blondynka, błękitna kurtka i duuży koń
Jutro wyjeżdżamy, ale w takim razie następnym razem może się spotkamy 😉
Kolega zrobił parę zdjęć koniom, pozwiedzaliśmy stajnie, a potem udaliśmy się na obiad do Tawerny Orłowskiej. Szkoda, że pogoda ograniczyła nam trochę możliwości.
gdzie można w gdańsku skonczyć na bungee?  😀
emade, w wakacje można było skoczyć na pewno w gdańsku głównym, niedaleko żurawia, a tak to pojęcia nie mam.
Jak tam 3miejsckie Voltopiry? Może jakieś spotkanko? Ostatnie już trochę dawno temu było...
A możemy po sesji?
Bo mnie wyrzuty sumienia zjedzą...
ja to mam wyjatkowo luzny przyszly tydzien (znaczy po wtorku) bo nie mam konia! wiec miedzy sroda a niedziela cos mozna ustalic, choc nie pamietam jak pracuje..
Alvikuś kiedy koniec sesji?

Ja teraz też bez konia mam sporo wolnych popołudni.
Zjazdy:
29 i 30-05-2010
12 i 13-06-2010
19 i 20-06-2010
a na każdym zaliczenia + zerówki, żeby tylko sesji nie mieć.
Na sesję chcę zostawić tylko rachunkowość finansową na 04.07.2010 i makroekonomię na 27.06.2010 (bo to u nas ciężkie kobyły-sita).
Pozostałe dni przy 72h wyprzedzenia jestem na ogół do dyspozycji  🙂
to ja sie odezwe z pracy albo jutro, ale chyba w srode i czwartek koncze o 20 to bym sie pisala na jakies wyjscie.

po wizycie w pracy..
sroda jednak odpada bo przed 21 nie wyjde na bank (a moze i pozniej)
czwartek moooze, a dalej oczywiscie zapomnialam sprawdzic jak mam  🤬
Hej, ja od czerwca nie mam konia, to ja też, ja też  😀
wszyscy sie koni pozbywaja? i to na lato? 😉
dzis sprawdze jak mam dalej i trzeba sie umowic jakos. o.
Latem przy koniach za dużo much i kurzu, lepiej wtedy w knajpie siedzieć  😉
[quote author=wł. Felix-Huston, forever felicis! link=topic=9998.msg602418#msg602418 date=1275118901]
Hej, ja od czerwca nie mam konia, to ja też, ja też  😀
[/quote]

Jak to? A gdzie masz konia?
Koń jedzie tylko na kolonie letnie w bory, nie martw 😉 Będę tęsknić i odwiedzać go w weekendy, jak troskliwa mama, ale w tygodniu będę miała CZAS  💃
Kochane Gdańszczanki, mam sprawę 😀 Jutro muszę dojechać nad morze i mam dwie opcje: Stogi lub Jelitkowo+plażą przejść do Sopotu. Ze Stogów nie dojdziemy do Sopotu, ale tam są podobno przepiękne plaże, po części dzikie. W Jelitkowie plaża jest ucywilizowana i do sopockiego molo nie tak daleko, ale z kolei już nie tak 'naturalnie'. Jest tu ze mną koleżanka, która wcześniej nie była w Trójmieście i zastanawiam się gdzie pojechać, bo dwóch miejsc jednego dnia raczej nie damy rady. Chyba lepiej Jelitkowo+Sopot, jeśli ona nie była tu jeszcze, nie?

I druga sprawa - jakimi tramwajami dojedziemy z okolic Długiej do Jelitkowa, a jakimi ewentualnie do Stogów? 😉

edit. oczywiście Stogi, pomyłka
z długiej jeździ 12na Zaspę co prawda, ale wtedy wysiadacie na Żabiance ( niedaleko mego domu) i z buta dajecie oszałamiającą odległość, czyli ok 5 minut. Jest jeszcze 11, która dowiezie was prawie na samą plażę.
Spod dworca w łownym na Stogi pomkniecie 8 i zdaje mi się, że 3.
http://ztm.gda.pl/
Dzięki :kwiatek: tą stronę co podałaś oglądałam, ale wolałam się upewnić 😡
fin, strona działa dobrze, są aktualne informacje. Nie to, co w Wawie >__>
Już kiedyś się naciełam na zupełnie nieaktualny rozkład (co prawda nie w Gdańsku) i wolałam się zapytać kogoś, kto korzysta :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się