Westernowa Rewia Mody

Jest może któraś z Was w posiadaniu ogłowia z kraemera? Chciałam sobie zamówić i zastanawiam się jak z jakością ?  👀

chomcia, ja mam kilka ogłowi z Kraemera, do tego zawsze jak tam jestem, to oglądam, i większość jest naprawdę w porządku jakościowo, przy niezabijających cenach. Tu moje ogłowia:
http://re-volta.pl/galeria/foto/132042
http://re-volta.pl/galeria/foto/134511

Dziękuję  :kwiatek: to pierwsze śliczne, miałam je na oku  😁
Powiedz mi jeszcze proszę czy wodze tez masz od nich ?  I czy rozmiarówka normalna?

chomcia, rozmiarówka jest normalna, mój koń nosi ogólnie rozm. full i tutaj też ma fulla. Wodzy mam od nich kilka par, ale tylko jedne skórzane - sprawdzają się nawet nieźle (widać je też na tym pierwszym zdjęciu). Resztę mam linową na karabinki i też fajne są.

Gdzie mogę kupić wodze z liny? Kiedyś robiła je i sprzedawała jedna z naszych forumowiczek ale nie pamiętam kto to był (miała swoją stronę na facebooku). Wesołe Ranczo robi fajne wodze z liny z rdzeniem ale nie ma w ofercie brązu. W sklepach nie znalazłam takich jakich szukam.

Gdzie mogę kupić wodze z liny? Kiedyś robiła je i sprzedawała jedna z naszych forumowiczek ale nie pamiętam kto to był (miała swoją stronę na facebooku). Wesołe Ranczo robi fajne wodze z liny z rdzeniem ale nie ma w ofercie brązu. W sklepach nie znalazłam takich jakich szukam.


ja zrobiłam z liny kupionej na metry w sklepie żeglarskim

Siwa Folblutka, pewnie chodziło ci o Western&Natural 🙂 Ja też mam wodze z liny kupionej w sklepie rolniczym, sprawdza się bardzo dobrze - chociaż nie jest taka miękka.

SIWA FOLBLUTKA, ja moge ci zrobic 😉 tylko kwestia znalezienia liny jaka ci odpowiada.
ja mam bawełnianą z rdzeniem,  żeglarskiego. ale ona kurcze 20 pare zł za metr i kolory ze 3...
i białą fajną - duzo tansza dorwałam gdzies z www

SIWA FOLBLUTKA, a u pana Podkowy? Wydaje mi się, że kiedyś były a i kolorów było multum do wyboru 🙂

Dodofon linę kupić mogę ale nie zrobię łączników skórzanych itp. dlatego wolę kupić gotowe 😉
Livia strona z linka, którego podałaś jest w języku norweskim (?) to chyba jednak nie o tę osobę mi chodziło.
horse_art potrzebuję 2 par: ciemnobrązowych z brązowymi skórzanymi wstawkami oraz czarnych z czarnymi wstawkami, z karabińczykami. Lina koniecznie miękka z rdzeniem ale kompletnie nie wiem jakiej grubości być powinna. I para brązowa koniecznie krótsza od standardowych bo nasza arabka ma rozmiar kucykowy 😉
Orzeszkowa poszukiwania zaczęłam właśnie od pana Podkowy ale teraz na stronie jest bardzo mały asortyment...

Dostałam jeszcze informacje w sprawie wodzy na PW więc dzięki Wam są szanse, że znajdę takie jakich szukam :kwiatek:

Siwa Folblutka, to na pewno ta osoba, tylko z tego, co czytałam wcześniej na jej profilu, wyprowadziła się do Skandynawii jakiś czas temu i stąd ten norweski / szwedzki 🙂

To przesyłka wyjdzie pewnie więcej niż koszt wodzy 😉

SIWA FOLBLUTKA, poszukaj liny jaka ci pasuje 🙂

Jak znajdziesz dobry sznur to resztę może wykończyć Tobie rymarz. Moje musiałam ratować, bo śruby odpadły. Nie polecam właśnie tego rozwiązania, krótkotrwałe.

maluda problem w tym, że nie wiem jaka to ma być lina, jakiej grubości i z czego zrobiona. Gdybym wiedziała to bym w sklepie żeglarskim kupiła 😉

Swoją zieloną nabyłam w zwykłym budowlanym sklepie.

Siwa Folblutka, jak masz możliwość, to pomacaj te liny. Część jest dość sztywna, ale część się nawet fajnie układa. Też nie wiem, z czego są moje liny (oprócz tego, że to jakiś polipropylen), ale dobrze się układały w ręce - więc kupiłam.

A jaką macie grubość liny?
maluda a czym zastąpiłaś w końcu te śruby przy łącznikach skórzanych?

ja sie bardzo namacalam szukajac dla siebie- zeby i rodzaj i grubosc dobrac. przez neta, w ciemno calkiem bym nie brala...
teraz to moge plecioną bawelniana - bo te mam sprawdzone, ale inne - wolalabym macać....

laczniki moge zorbic, karabinki to samemu .... jak na stałe, to linke przekladasz, przeszywasz, mozna ozdonie nawinąć sznurek i juz

A jaką macie grubość liny?
maluda a czym zastąpiłaś w końcu te śruby przy łącznikach skórzanych?

Rymarz przeplótł skórę, ładnie związał i nic się już z tym nie dzieje.

Ja wolę grubsze liny, więc moje "wodzowe" mają 12-14 mm średnicy 🙂

.

Muchozol, a propos popręgów to my właśnie testujemy nowe pady i popręg Mattesa. Tym razem futro zapinane na zamek błyskawiczny, nie na rzepy. Materiał wierzchni popręgu i padu to coś przypominającego eko-skórę - bardzo wygodne jako pad treningowy bo wystarczy przetrzeć szmatką i jest czyste (panele futrzane mogą byc odpinane więc pierze się je osobno).

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/12919887_10208125172623661_7428747981018115252_n.jpg?oh=6c93d06eb593efa605e5a7a0127cb54b&oe=57B6E578[/img]

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/12963653_10208125177583785_2251263902985502970_n.jpg?oh=8158a176e713d1684ae99a0248a967c3&oe=57BBFBC7[/img]

.

Muchozol, Mucha wygląda rewelacyjnie w tym zestawie 🙂

Tuffy, a zamek błyskawiczny nie jest mniej wytrzymały od rzepów? Jak on się sprawdza? 🙂

Tuffy popręgi wyglądają super  😍 .
Muchozol fajny masz ten komplet. Może kiedyś sobie odłożę na takie siodło.
to może i ja się pokażę w mojej westernowej odsłonie,
czekam na nowy pad więc będę miała okazję znowu tu na chwilę zaistnieć.

wracając do wodzy z liny, mam takie i w sumie jeździ mi się z nimi lepiej niż skórzanymi. Czy wasza lina jest lekko elastyczna i czy przy zebraniu wodzy lekko się rozciąga?

Euforia, pięknie wam w tym fiolecie 😍 Bardzo ładny odcień! Na jaki padzik czekasz? Co do liny, te moje ze sklepu rolniczego nie są w ogóle elastyczne w sensie rozciągania. Ale też mnie takie wodze by bardziej denerwowały niż pomagały, więc dla mnie lepiej, że są sztywniejsze 🙂

.

Livia z padem szału nie ma, typowy ale zależało mi na padzie z korekcją przodu więc brałam co się trafiło, najważniejsze żeby spełnił swoja funkcję.
Wodze na początku mnie denerwowały ale już się przyzwyczaiłam za to odnoszę wrażenie, że kara jest nimi zachwycona, sama szuka kontaktu i chyba się na nich niżej ustawia . Ale muszę na nich więcej pojeździć, żeby coś więcej powiedzieć.
Muchozol dziękuję, ja tak całą zimę oko cieszyłam bo mogłam tylko w niedzielę jeździć, teraz chyba uda mi się w tygodniu wsiadać.

.