Jak prowadzicie konie stojące w stajni angielskiej ? Jeżeli mają wybieg, na który mogą wychodzić kiedy chcą, jakie warunki atmosferyczne powodują, że jednak zamykacie dolną połowę drzwi ? A jakie warunki powodują, że zamykacie też górną połowę drzwi ? Przy zamkniętych całkowicie drzwiach czy macie też okienka i kiedy je uchylacie ? Jakie macie obserwacje z tego jak konie radzą sobie z mrozami ?
Jakie macie obserwacje z tego jak konie radzą sobie z mrozami ?
znacznie lepiej niż automatyczne poidła 😉 w zasadzie to całkiem serio odpowiedź - jeśli masz / zamierzasz mieć poidła automatyczne, to będzie je trzeba chronić przed mrozami znacznie bardziej niż konie - więc trzeba zdecydować, co jest priorytetem: stały dostęp do wody i wygoda obsługi czy maksimum świeżego powietrza dla kopytnych
niezależnie od pozostałych kwestii, sądzę, że dodatkowe okienka są konieczne, najlepiej po stronie przeciwnej do drzwi boksu - są potrzebne, gdy z jakiegoś powodu trzeba zamknąć obie połowy drzwi i bardzo przydatne w upały, bo dzięki nim można wietrzyć na przestrzał
Iza, koniom mrozy nie przeszkadzają tylko wiatr i przeciągi. Jesli nie masz poideł, tylko poisz z wiadra, to trzymaj konie jak najdłużej otwarte, z założeniem, że masz suchą i czystą ściółkę i brak przeciągów i karmę pod dostatkiem. Co do okienek, jesli stajnia jest dość niska, to musze miec otwarte, szczególnie przy materacykach. Nie ma nic gorszego jak np. wypuszczanie konia po nocy z zaduszonej stajni od razu na np. 15 stopniowy mróz, kiedy amplituda temperatur to 20 - 25 stopni
[/quote] niezależnie od pozostałych kwestii, sądzę, że dodatkowe okienka są konieczne, najlepiej po stronie przeciwnej do drzwi boksu - są potrzebne, gdy z jakiegoś powodu trzeba zamknąć obie połowy drzwi i bardzo przydatne w upały, bo dzięki nim można wietrzyć na przestrzał [/quote]
No ale właśnie: kiedy i z jakiego powodu trzeba zamykać obie połowy drzwi ?
nie zamykaj wcale. konie są zimnolubne i potrafią się przystosować do niskich temperatur. Dla koni ważniejszy od ciepłej stajni jest ciągły ruch. A poidła automatyczne można zrobić ogrzewane. Nasze konie już czwartą zimę spędzą w ten sposób i raz tylko u jednego konia widziałem katar, który szybko sam minął, bez żadnego leczenia.
próbowałam kiedyś zamknąć górne drzwi jak pizgało złem, ale konie zadecydowały, że jest ok i tak długo stukały nogami w drzwi aż im otworzyłam. I stały sobie takie trzy baranki całe białe od zawiewającego śniegu 🤔wirek: my na zimę poidła zakręcamy, konie dostają wiaderka. Sucha ściółka i siana pod dostatkiem, konie sobie poradzą. Poza tym trzeba obserwować zwierzaki i będzie wiadomo czy im zimno czy nie.
Iza, trzeba tylko jak kon jest chory (weci zazwyczaj zalecaja cieply boks) w innych przypadkach nie TRZEBA tylko można, ale nie jest to zalecane... To tyle od strony konia. Inne przypadki opisali poprzednicy, zamarzanie poidel, urywanie drzwi przez wichure itp.
jak się zamknie górne drzwi to różnica temperatury między boksem a otoczeniem jest odczuwalna. Wiem, bo siedziałam całą noc z kolkującym koniem właśnie w takim boksie 🙂 i tak było zimno (przynajmniej mnie) a po otwarciu góry łaaaaaa wleciało takie naprawdę mega zimne powietrze :/ to już chyba lepiej żeby temperatura była cały czas podobna.
mam dwie stajnie. Jedna tradycja , drugą -boksy angielskie. I o dziwo to w boksach angielskich jest u mnie zdecydowanie cieplej. Tam nigdy nie zamarzły mi poidła. Boksy te wykonane sa z grubych ponad 2 cm desek , potem połozona jest folia paraizolacyjna , wełna grubosci 15 cm i znów warstwa desek. Dach odeskowany, ocieplony 20 cm wełny +ondulina. Podłoga beton ,styropian i szlichta. Nawet jak pare lat temu na zewnątrz były temperatury po -30 stopni tam miałam lekki plusik. Zas stajnia tradycyjna w której jest tylko 5 koni a powierzchnia do ogrzania większa (dochodzą korytarze, magazynek) była i jest zdecydowanie zimniejsza.
co do zamykania górnej połowy drzwi - miałam na myśli ewentualne zabezpieczanie poideł przed mrozem (jeśli się je ma i chce używać zimą) plus sytuacje organizacyjno-wychowawcze (u mnie np. trzeba zamykać niektóre konie, gdy ładuje się na strych świeże siano, bo mogłyby się nażreć) poza tym, wszyscy tu nastawiamy się naturalnie na nadchodzącą zimę (i o to pytała założycielka wątku), ale wg mnie znacznie trudniejsze i ważniejsze jest chronienie koni przed upałami! dlatego trzeba z góry pomyśleć i o nagrzewaniu się stajni, i o ew. nadmiarze światła - dodatkowe okienka naprzeciw drzwi są bezcenne, gdy chodzi o wietrzenie, a także w wypadku, gdy od frontu boksy są bardzo nasłonecznione latem i trzeba je na kilka godzin zamknąć, żeby chronić przed przegrzaniem
Dziękuję za Wasze wypowiedzi. Dodajecie mi wiary, ze nie robię głupoty wierząc w wystawianie koni na powietrze. Zastanawia mnie, że nie odezwał się nikt kto ma stajnie angielską a konie jednak zamyka. Koło mnie mam kilka stajni angielskich i widzę, że we wszystkich konie są w zamykane i to na obie połowy drzwi. Dlaczego ? Poidła ?
Mój koń stoi w angielskiej stajni zamykanej przy mrozach- poidła. Na dniach mają być dogrzane i sama jestem ciekawa jak wtedy będzie. Ale u nas generalnie to po prostu tańsza w wybudowaniu stajni a dopiero potem 'anglik'. Do -2 wszystko pootwierane cały rok, w mrozy uchylone jedne/dwie pary drzwi dla wentylacji. Stajnia bardzo ciepła bo drewniana. Przestawiłam konia do anglika w marcu, długo prychał, glucił, ale w końcu się ustabilizowało i dobrze sobie radzi.
Iza, stajnia pensjonatowa, w której był mój koń zamyka okna - ze względu na poidła. I to jest raczej jedyny powód - mam nadzieję 😉 no i boksy nie są drewniane, tylko murowane.
Moje konie przed boksami mają każdy mały własny wybieg, na który wychodzą kiedy chcą. Co zrobić, żeby konie wychodząc ze stajni angielskiej nie wywalały nogami słomy na zewnątrz ? Jakiś próg ? Ale jaki żeby był bezpieczny dla końskich nóg ? Jak macie zbudowane wyjście z boksów ?