[quote author=Murat-Gazon link=topic=95120.msg2722468#msg2722468 date=1508485958] A jak kobieta zakłada mini i duży dekolt, to też się nie szanuje, tak? 😤
Owszem, pewnie jak kobieta wrzuca takie zdjęcia, to oczekuje wyrazów uznania. Tak samo jak ta w mini oczekuje, że będzie się podobać. [/quote]
No to po co się później burzyć na te wyrazy uznania? Jak nie chcę żeby ludzie gapili mi się na tyłek to nie zakładam krótkiej obcisłej sukienki i tyle. Jak zakładam - to liczę się z tym, że zostanie to dostrzeżone i skomentowane. Po co mówić A a robić B a potem płakać że jest inaczej niż byśmy sobie tego życzyły?
A prościej - jak baba nie chce słyszeć uwag od facetów, którzy "nie potrafią się pohamować" to niech sama pohamuje chęć latania z gołym tyłkiem.
P.s. Selfie na grupie dla profesjonalistów? Jest coś takiego jak profesjonalne selfie? I czym ono się różni od nieprofesjonalnego, że robione innym sprzętem??
smarcik a nie prościej by było, gdyby faceci zachowywali się kulturalnie i zgodnie z zasadami dobrego wychowania, a nie jak wieprze z nadmiarem testosteronu? Cokolwiek kobieta ma na sobie, nie zwalnia to mężczyzny od kulturalnego zachowania. Sądzisz, że facetom by się podobało, gdyby kobiety okazywały swoje zainteresowanie, gwiżdżąc, wygłaszając seksistowskie komentarze i uwagi o tym, co by z nimi chciały robić, klepały ich po tyłkach i łapały za intymne części ciała, ogólnie robiły wszystko to, co faceci robią kobietom, uważając, że "to nic takiego"?
CzarownicaSa nie, myślę, że by im się nie podobało. Gdyby nie mieli żadnej kontroli nad tym, kto, kiedy i co im zrobi i powie, tak jak kobiety nie mają. Jak molestuje cię facet, to też sobie nie wybierasz, czyli będzie wyglądał jak Brad Pitt, czy może będzie śmierdzącym dziadem spod budki z piwem.
smarcik, okropne to co mówisz. Nie mogę chodzi w mini bo po prostu LUBIE chodzić w mini? Albo w zwiewnych bluzkach? Albo w mocnym makijażu? Albo w widzących kolczykach? Albo w czymkolwiek innym w czym mam ochotę chodzić?
Nie ogarniam przyzwolenia na molestowanie, chamskie komentarze i traktowanie kobiety jak stworzenia, którego jedynym celem jest zaspokajanie faceta. A jeszcze bardziej nie ogarniam kobiet, które oceniają w ten sam sposób inne kobiety. Nie ogarniam nazywania kobiet, które robią sobie artystyczne nagie zdjęcia ze smakiem (zasłonięty biust) tępymi dzidami. 😲 A kobiety, ktore noszą miniówki, że same są sobie winne, bo przecież prowokują do gwałtu i molestowania. Pursat o ile dobrze pamiętam Twój profil na insta, to też sporo tam było golizny, więc dziwi mnie serio teraz Twój komentarz. 😲
CzarownicaSa, - to bardzo zależy od faceta, sama znam kilku, którzy byli gorąco zażenowani takim chamskim zachowaniem kolegów i nie lubią tandetnych podrywów od... tępych dzid. Jeszcze pracując w barze miałam sytuację, gdzie znajomy ogarniajacy muzykę poprosił mnie, żebym coś zrobiła z jedna laską, bo ma jej dość, brzydzi go to, że jest przed nią podrywany dość nachalnie, a nie chce afery robic. Laska szczupła, całkiem ładna. I bardzo odporna na "nie". Znajomy prawiczkiem, ani świętym nie był zdecydowanie 😉 To tak, jakby powiedzieć, że gdyby chamsko podrywał taki Grey - przystojny, sławny i bogaty, a nie Mieciu spod sklepu to kobiety by nie narzekały. No kurka nie, mnie by to dalej obrzydzało...
Pursat, ja też nie czaję wrzucania takich zdjęć gdziekolwiek, czy nawet robienia ich, ale serio uważasz że komentarze tych typów są na miejscu i w porządku? Jeśli tak, to nie mam więcej pytań.
Nie uważam, że są na miejscu, ale masa facetów to debile i wcale mnie nie dziwi takie ich zachowanie. Tym bardziej w internecie, gdzie jak wiadomo ludziom wali i nie mają żadnych granic.
Pursat - w tym zdjęciu wzrok szedł na oczy i twarz modelki, z tego co pamiętam tylko twarz była wyostrzona.
Nie wiem, nie widziałam. Odnoszę się do opisu Facelli i po nim w mojej głowie klaruje się obraz taniego, słabego zdjęcia. Powtórzę się - po co gołe cyce wywalać do neta?
O stad się bierze przyzwolenie na słowne molestowanie, z takich reakcji. Co to psy są?? Czy inteligentni ludzie, którzy mogą pomyśleć, ale umieją się pohamować? Facetom często widać wybrzuszenie, czasem bardzo wymowne, czy spotkałaś się kiedyś z lasem rąk lasek oferujących podtrzymanie, układanie, czy cokolwiek? Nie ogarniam...
Ja nie przyklaskuję tym panom, ale BASZNIA, na Boga, na jakim świecie żyjesz? Widocznie to nie są inteligentni ludzie, tylko napaleńcy. Nie spotkałam się, bo takie zachowania to głównie domena, natura samców, którym brakuje klasy, kultury i zasad dobrego wychowania. I to też jest niestety znak naszych czasów. CO NIE ZNACZY, ŻE TO POPIERAM!
Jak nie chcę żeby ludzie gapili mi się na tyłek to nie zakładam krótkiej obcisłej sukienki i tyle. Jak zakładam - to liczę się z tym, że zostanie to dostrzeżone i skomentowane.
Dokładnie. Zwracając na siebie uwagę, nie zamknie się ust wszystkim. Jeden się pohamuje, a drugi nie. Są ludzie i parapety. Przecież to żadna nowość.
smarcik, okropne to co mówisz. Nie mogę chodzi w mini bo po prostu LUBIE chodzić w mini? Albo w zwiewnych bluzkach? Albo w mocnym makijażu? Albo w widzących kolczykach? Albo w czymkolwiek innym w czym mam ochotę chodzić?
Możesz sobie chodzić nawet nago, z dłońmi w rękawiczkach na cyckach jak ta omawiana tu modelka. Ale niestety musisz liczyć się z tym, że ktoś to skomentuje. Bo zawsze trafi się jakiś imbecyl. Przecież teraz zje*ów przybywa, patologii jest coraz więcej.
Pursat o ile dobrze pamiętam Twój profil na insta, to też sporo tam było golizny, więc dziwi mnie serio teraz Twój komentarz. 😲
Słucham? 🤣 Ja cycków, gołego tyłka wypiętego do lustra czy zdjęć w typie tu omawianego biustu tylko przykrytego rękawiczką, nigdy nie pokazywałam i nie zamierzam. A co do jakichkolwiek moich zdjęć w sieci, to nie spotkałam się z wulgarnymi komentarzami. Miłymi owszem, chamskimi - nigdy. Uważam, że są granice, których się nie powinno przekraczać. I nagie piersi zasłonięte tylko dłonią, to już nie jest dla mnie coś do pokazywania publicznie. I nie wyrywajcie tego, co piszę z kontekstu, bo nigdzie nie napisałam, że to co robią faceci jest fajne, miłe i w porządku. Nie jest! Ale powtórzę się - nie wychowacie wszystkich i nie zamkniecie ust wszystkim. Zawsze znajdzie się beton, co ma sieczkę w głowie.
Pursat, i bedzie przybywało jak sie bedzie mówiło "No przecież wiedziała, ze sa gwalty. Mogła sie tak nie ubierać". Zamiast "gwałtom mówimy nie! Należy sie przeciwstawiać". "Komentowali tak, bo wrzuciła zdjęcie. Nie powinna tego robić" zamiast "komentowali, bo sa burakami, nie powinni tego robić".
Tak sie tworzy przyzwolenia na molestowanie, na przemoc, na hejt. Obwinia sie ofiary, a nie sprawców.
Pursat, usunęłaś mnie ze znajomych dość dawno, dlatego nie przytoczę dokładnie jak te fotki wyglądały, ale pamiętam, że były tam całe gołe nogi i fotki w koszulce i majtkach 😉 Skoro wg Smarcik miniówka jest pokazywaniem gołej dupy, to fotki w majtkach nie są? 🤔 Nie mnie oceniać,bo dla mnie jednak goła dupa to goła dupa, ale w tej dyskusji są jakieś inne kryteria. I osobiście nie mam nic do Twoich zdjęć, ale do hipokryzji jaką prezentujesz. Gdybyś dostawała podobne komentarze jak ta laska albo jakby jakaś koleżanka z forum nazwała Cię tępą dzidą, to pewnie w tej dyskusji miałabyś zupełnie inne zdanie. 😉
Jak zrobić selfie jednocześnie obiema dłońmi zasłaniając biust? 🤔
tak:
Sprowadzanie noszenia ubrań do pozwolenia na gwałty, a wrzucania swoich gołych zdjęć do internetu i oczekiwania zachwytów nad pomysłowością kadru są bzdurne.
Poza tym, ze "czarnuchy", "kebaby" i "ciapaci" tez wieczorem nie powinni chodzić po ulicach, zeby nie prowokować. Bo mogą ich pobić, wiec powinni siedzieć w domu, a nie łazić po mieście. Ich wina, ze jezdza tramwajami i sami sobie winni, ze łażą w miejsca, gdzie mogą dostać w twarz. Albo otwierają biznesy w Polsce.
Wiedziałam, że zaraz padnie argument o gwałcie i "sama była sobie winna". Naprawdę nie czaicie różnicy?
Strzyga, co w takim razie Twoim zdaniem można zrobić w takiej sytuacji? Nikt nikomu nie daje przyzwolenia do obrażania/molestowania, również się na to nie zgadzam! Tylko jak to wytępić? Moim zdaniem to niemożliwe, bo ludzie z odchyłami nie znikną.
A czy Wy dziewczyny, które widziałyście to zdjęcie, zareagowałyście? Stanęłyście w jej obronie? Napisałyście kilka słów zbokom, którzy obrażali? Czy ona sama zwróciła uwagę na to, że jej to nie odpowiada? Co więcej można zrobić w sieci?
ashtray, w życiu codziennym nie raz spotkałam się z dziwnymi tekstami. Kategorycznie wtedy mówię, że nie życzę sobie tego. I jeżeli spotkałoby mnie coś podobnego w internecie, to nie miałabym problemu w dosadnym wysmarowaniu delikwentowi swojego zdania na ten temat. "Całe gołe nogi, koszulka i majtki", rzeczywiście jest porównanie... W stroju kąpielowym pewnie też golizna, bo przecież tyle widać.
A skąd wiesz co było widać na zdjęciu tej laski i czy było w dobrym lub złym guście, skoro go nie widziałaś? Zdjęcie z zasłonietymi piersiami wg Ciebie zawsze jest wulgarne? A takie? klik. Pewnie też 😉
Selfie z zasłoniętymi piersiami można zrobić sobie np. ustawiając aparat na statywie (czy gdziekolwiek) i włączając samowyzwalacz. 😉
Przypomina mi się "dyskusja" pomiędzy Wellman a Chodakowską. Gdzie pani wypinająca dupę na insta i FB nie zrozumiała intencji pani Wellman. Tak, to jest oczywiste, że gwałt jest winą gwałciciela i to nie podlega jakiejkolwiek dyskusji.
Ale do czego sprowadzają się laski, których 98% zdjęć wygląda tak:
Pursat, trzeba to potępiać. Potępiać zawsze sprawców, a nie ofiary. Tak, idac tym tokiem myślenia, ze gole cycki zakryte ręką są prowokowaniem do komentarzy, miniówki, gole nogi, strój kąpielowy, WSZYSTKO moze byc, jeśli będziemy USPRAWIEDLIWIAC niedopuszczalne zachowania poprzez mówienie, ze "gdyby nie zrobiła tego..."
Nie wiem kto określa definicję, ale selfie to autoportret (wikipedia), więc jak najbardziej zdjęcie zrobione za pomocą samowyzwalacza to również autoportret.
Wiesz, jak ktoś mi mówi, że zrobił selfie to raczej mam przed oczami zdjęcie robione z ręki albo z kija. No, ale ja nie jestem profi. Ciężko się domyślać kiedy się tego zdjęcia nie widziało.
Wg mnie jest jedna pewna różnica między tym, że ktoś gwałci bo babka miała miniówkę i tym, że ktoś w internecie skomentował z podtekstem prawie nagą fotkę.
Wiadomo że granica jest płynna i zmienna dla każdego, ale z drugiej strony np. tekst o 'zderzakach' IMHO nie zasługuje na trafienie do tego samego worka. Zwłaszcza że moim zdaniem jest duża różnica między puszczeniem takiego tekstu w realu nawet do najbardziej skąpo ubranej kobiety, a napisaniem komentarza pod czyimś zdjęciem na fejsiku. Pierwsze jest niedopuszczalne, a drugie... no nie wiem 😉. Jeśli też niedopuszczalne, to czy niedopuszczalne jest też ślinienie się kobiet do zdjęć przystojnych gwiazd Hollywoodu? Oceny, czy Ryan Gosling jest super przystojny, czy nie? Czy może oceny są ok, pod warunkiem że nie odnoszą się do konkretnej części jego ciała? A może 'nieseksualne' części ciała mogą być komentowane, a te 'seksualne' nie? A co jeśli ktoś ma fetysz stop, czy wtedy komentarz ze ktoś ma piękne nogi to już za dużo? Jeśli gwiazdy Hollywoodu są ok do komentowania, to czy osobistości Instagramowe z 5000 followersami nie są już poniekąd gwiazdami, gwiazdkami może? 😉
No nie wiem. Zdecydowanie jestem przeciwko mentalności że ktoś sam się prosił o molestowanie. Z drugiej strony jeśli wrzucasz swój akt do Internetu, to czy naprawdę molestowaniem jest dla ciebie ocena twoich cycków?
ashtray, nie wiem co było. Odniosłam się do posta Facelli. Nie, nie uważam, że każdy cycek jest wulgarny. Co nie zmienia faktu, że nawet takiego zdjęcia, jak podlinkowane przez Ciebie, nie upubliczniłabym.
Strzyga, oczywiście! Nawet normalne zdjęcie może być skomentowane w niewłaściwy sposób i trzeba reagować zawsze. Ale im bardziej roznegliżowane zdjęcia, tym niestety większa szansa na to, żeby napaleńcy się nad nimi uzewnętrzniali. No tak jest i mi też się to nie podoba, dlatego ja na przykład bym podobnych fotek nie wrzucała do neta. Raz, że nie czuję potrzeby pokazywania się całemu świata nago, a dwa żeby nie podkładać się pod nos zbokom.
Pursat, im ciemniejszy człowiek, tym wieksza szansa na pobicie. Wobec tego powinnismy dbać o edukacje i potępiać akty rasistowskie czy mowić ludziom, zeby nie pokazywali ich ciemnej skory?
busch, tak, jest molestowaniem. Jakby wysłała to z prośbą o ocenę jej cycków, spoko. Jak tego nie zaznaczyła, to komentarze z podtesktem seksualnym, których sie nie oczekuje, sa molestowaniem.
Gdybym Ci teraz pod Twoim zdjęciem na fejsie napisała, ze masz śliczne usta, idealne do zaspokojenia mnie, to by było molestowanie? Przeziez pokazujesz to zdjęcie publicznie, a jestem napalona i chce sie wyżyć. I to tylko komentarz w necie. Co tam, ze widzi go masa osób, wrzuciłas je na fejsa, a ja sobie pofantazjujemy o oralnych przyjemnościach z Tobą.
„Każda narracja ze strony kobiet, które doświadczyły przemocy seksualnej, prowokuje pojawienie się kontr-narracji, pochodzącej często ze strony rozeźlonych oprawców, sprawców przemocy i dyskryminacji, którzy stoją na straży obecnego status quo”, czytamy w raporcie Przełamać tabu, z którego pochodzą przytoczone powyżej dane. Panów na twitterze bardzo śmieszy, że „opowiadanie nieprzyzwoitych dowcipów” zostało określone jako forma przemocy seksualnej. Bo przecież jak oni opowiadają sprośne żarty, to nikogo nie molestują, tylko dostarczają paniom wysokojakościowej rozrywki i chwili oddechu od trudów codziennego znoju. Tylko, że nie. Takie postawienie sprawy w raporcie wynika z tego, że same kobiety odczuwały pewnego rodzaju „dowcipy” za formę molestowania.
Ale pewnie czytają to panowie, którzy mi nie wierzą. Ale dlaczego mi nie wierzą? Pewnie nikt ich dobrze nie wyruchał, hehe.
Twardy bolec w dupce takiego niedowiarka od razu by mu pozwolił szybciej ruszać mózgiem, co nie? Blondyni już tak mają, że trzeba najpierw złapać ich za członka, żeby ruszyli z myśleniem. Niesmaczne? Ale ja przecież tylko jajcuję. To był taki dowcip. Nie złapaliście żartu? To pogadamy jak wam cycki urosną. I ktoś będzie sobie o nich opowiadał dowcipy. Czy teraz już panowie rozumieją, że opowiadanie żartów może być formą molestowania?
Strzyga, z posta Facelli nie wynika, że był taki kaliber komentarzy - bo co innego PODtekst seksualny, co innego coś, co Ty napisałaś, co jest jak najbardziej jawne, wulgarne itd.
No nie wiem. Trzeba jakiś zdrowy rozsądek zachować bo wg mnie porównywanie jakichkolwiek komentarzy w Internecie o atrakcyjności modelki do gwałtu jest nie za dobre, bo to SĄ różne rzeczy. Zwłaszcza że no nie czarujmy się, jak ktoś wrzuca zdjęcia w negliżu, to raczej nieco liczy na chociaż trochę komplementów. Z drugiej strony na pewno nie komplementy o jednoznacznych "ofertach matrymonialnych".
smarcik, okropne to co mówisz. Nie mogę chodzi w mini bo po prostu LUBIE chodzić w mini? Albo w zwiewnych bluzkach? Albo w mocnym makijażu? Albo w widzących kolczykach? Albo w czymkolwiek innym w czym mam ochotę chodzić?
Selfie moze byc artystyczne. Jak najbardziej.
No przecież możesz chodzić w czym zechcesz. Ale jak założysz długie kolczyki to musisz liczyć się z tym że możesz o coś nimi zaczepić, jak zrobisz mocny makijaż to podczas deszczu może się zmyć a jak będzie Ci widać pośladki to możesz spotkać się z różnej jakości komentarzami na ten temat.
Sama chodzę czasem w krótkich sukienkach. Nie ma chyba dnia żebym nie słyszała różnych komentarzy bo akurat jakoś tak się złożyło że moja sylwestka podoba się różnym osobom. Jeśli są to komentarze o podtekście seksualnym ale na poziomie - to uśmiecham się i dziękuję. Jeśli są poniżej jakiekolwiek poziomu to obrzucam delikwenta pobłażliwym spojrzeniem. W przypadku chamskich komentarzy mówię że sobie nie życzę i tyle. Nie wyobrażam sobie robić gównoburzy z tego powodu czy wykrzykiwać że ja mogę robić absolutnie wszystko a inni nie mają do tego prawa.