Dopasowanie siodła

wygląda na to, że w Polsce jest problem z usługa dopasowanie siodła. z tego co wiem robią to 2 firmy (obie związane z Prestige) i jak widzę z oboma niełatwo się współpracuje. ja też się bujam od paru miesięcy. ale wciąż mam nadzieję na pomyślne zakończenie sprawy.  zresztą nie mam alternatywy za bardzo.

To niestety prawda, ciężko jest kogokolwiek do dopasowania siodeł znaleźć. Do mnie najbliżej ma pan z X-horse/Lamri, jedno siodło udało się zrobić na miejscu, bo to Bates z wymiennymi łękami. Niestety drugie siodło musiało pojechać do specjalisty i czekam już na nie trochę. Specjalista swoją pracę skończył już dawno, niestety brak czasu na przymiarkę siodła po "serwisie". Ehh.

ja nie mówię tylko o zwężaniu / poszerzaniu siodła czy też opinii czy siodło na danego konia pasuje czy nie. ja mówię też o zmianach w wypchaniu poduszek. a więc żeby siodło było w równowadze, nie leciało do tyłu, do przodu, żeby nie odstawało ani z przodu ani z tyłu. to już wyższa szkoła jazdy i wg mojej wiedzy robi to tylko ihaha i equishop. a może się mylę?

btw - czy zauważyliście, że na stronie ihaha nie ma już tego zdjęcia?😉



[quote="ihaha.pl"]
   ŹLE SPASOWANE SIODŁO
Siodło w trakcie skoku odrywa się tylnim łękiem od konia przenosząc cały ciężar jeźdźca na przykłębie i szczyt kości łopatkowej co sprawiając dyskomfort koniowi wybijając go z ruchu, blokuje podciągnięcie przednich nóg pod kłodę konia i w efekcie bardzo często prowadzi do zrzutki na przeszkodzie.

napierśnik juz zostal skomentowany odpowiednio 😉
[/quote]

Mój Passier poszedł właśnie do zmiany wypełnienia poduszek.

a co będzie w nich zmieniane?

Wypełnienie, ponieważ było go za mało w środkowej części ławek, przez co siodło leżało na koniu przodem i tyłem, a środek wisiał w powietrzu.

aurelia, u mnie jest ten problem, że mieszkam "nie po drodze", pan musiałby nadrabiac spory kawał drogi zbaczając z trasy - a do mojego jednego konia się nie opłaca...
Tylko że, na litośc boską, kupiłam to siodło za 7500 zł :/ i nie mogę na nim jeździc bo nie mam zamiaru okaleczac konia! :/

a może wstawicie zdjęcia kłębów koni i pokażacie  jak wygląda kła po zwykłym użytkowaniu, a jak ten od źle dobranego siodła

najlepiej z podpisem ile czasu pracuje i w jakim wieku był zajeźdzony

🙄

"zdrowe" kłeby poogladaj sobie chociażby tutaj: http://swiatkoni.pl/gallery-photos/221.html
a "chore" obejrzyj w linku, który ci juz podawalam: http://www.spinalvet.com.au/saddles.htm

Jest ok? Dodam, że koń mocno wykłębiony. Pod przedni łęk wchodzą 3 palce.

Lukasowa, wszystko pięknie ładnie ale siodło nie leży tam gdzie powinno i jest nie zapięte popręgiem.
Przesuń do przodu o dobre 10cm, zapnij popręg i wtedy zrób zdjęcia.
Najniższy punkt siedziska powinien być około 22-25cm za łopatką.

Dorcysia Co Ty opowiadasz? Przecież siodło dotyka łopatki!
Lukasowa Ja Ci wspólczuję 🙁 Dobranie siodła na wykłębionego konia a szerokiego w łopatce to wyzwanie! To siodło jest zbyt wąskie między tybinkami, dlatego lekko opada w tył. Jeśli koń uniesie się przodem - będzie jeszcze gorzej.
Życzę cierpliwości przy poszukiwaniach 👀

lukasowa, też mam wykłębioną  😤  dzisiaj jeździłam na poszerzonym już siodle i się zastanawiam ile palców powinno wchodzić między siodło a podkładkę bo jeżdżę na podkładce podnoszącej tył

myślę, że dla Ciebie Lukasowa i konia też byłby to dobry pomysł, szukać siodła szerszego (żeby na niezapiętym popręgu wchodziły ok 1,5-2 palce) i do tego podkładkę podnoszącą tył

dorsycja, ja przesunie siodło do przodu to przecież na łopatce będzie leżeć!

Ja wiem, że nie jestem specem od dopasowania siodła ale Dorcysia jak dla mnie piszesz absolutne bzdury. Gdybym siodło przesuneła do przodu i to az 10cm to:

a)lezałoby na łopatce
b)leżałoby na klębie

halo - myślałam, że jest za szerokie w tybinkach właśnie bo jeden czaprak notorycznie mi się zsuwa podczas jazdy pod siodło i jest troche jakby luzu między "bokiem" konia a tybinkami...

korsik - mam juz mętlik w głowie bo wydawało mi się ze to leży całkiem ok szczególnie tylnim łękiem bo całe opiera się na plecach, nie unosi przy nacisku na przedni łęk i nie przesuwa...

dla porównania moje siodło Passier  bo to na tych wcześniejszych fotkach to siodlo do którego kupna się przymierza..łam (?) sama juz nie wiem

Moje drogie panie, mylicie pojęcia. W prawidłowo dopasowanym siodle, przedni punkt terlicy powinien znajdować się zaraz za łopatką. Przedni punkt terlicy znajduje się mniej więcej dwa centymetry przed zamkiem od puślisk.
To, że tybinka dotyka łopatki nie oznacza, że siodło leży poprawnie.
http://www.equisearch.com/horses_riding_training/tack_apparel/english/dressagesaddlefit_081105/

Mimo wszystko dalej tego nie widze jak miałabym mu usadowić siodło centralnie na kłębie... Jakbym je przesuneła do przodu to mam wrażenie ze lezałoby nie równo bo kłęb jest za wysoki...i nie miałoby żadnej równowagi bo było by "jakby pod górke". No ale spróboje jak będę w stajni ten manewr.

A tak z ciekawości po czym się wnioskuje za wąskie w tybinkach?

Czyli co to siodło lezy gorzej/tak samo jak Passier? Bo ja juz mam mętlik w głowie  🤔wirek:

Poniżej link do świetnego artykułu jak dopasować siodło.
http://www.saddlersrow.com/file.asp?F=SaddlersRow-WitherTracing1.pdf&N=SaddlersRow-WitherTracing1.pdf&C=articles

Lukasowa Wygląda, że to pierwsze leży lepiej. Czaprak może się zsuwać, bo wąskie siodło pracuje jakby "do tyłu" i stopniowo wypycha czaprak (a samo może się zsuwać).
Rozważyłabym rady korsika, bo wiem, że przy takiej budowie konia to o 100% właściwe siodło - ciężko. I koniecznie sprawdź luz do kłębu gdy będziesz w siodle.
Dorcysia Mnie uczono, że punkty terlicy leżą na wysokości "znaczków firmowych" i powinny znajdować się 2 palce od łopatki. IMO koń ma krótki grzbiet i dodatkowo Lukasowej siodło się zsuwa - stąd dziwne wrażenie.

halo, korsik - bardzo dziękuje za rady  :kwiatek: Lukas ma nie najmilszą budowe do szukania siodła bo właśnie jak piszesz jest króciutki, raczej bliżej mu do pączka i mocno wykłębiony...no ale będę dzielnie szukała lepszego siodła  🏇

dorcysia - dziękuje za artykul  :kwiatek:

dorcysia, fajne linki, dzieki :kwiatek:
po ich lekturze ja sie dalej upewniłam, że siodło ma leżeć tak, zeby nie blokować łopatki.
no i że sprawdzanie położenia terlicy to jedno, a drugie to upewnienie się, ze tybinka nie ogranicza mięśni łopatki - co wydaje mi się szczególnie istotne przy mocowaniu przystuł w V / Y czy tzw. five point (chodzi mi o to, ze wtedy przednia przystuła z reguły mocowana jest pod klockiem kolanowym - jesli tybinka bedzie lezała na łopatce to przy podpinaniu popręgu bedziemy po prostu brutalnie zgniatać koniowi mięsnie...)

co do zsuwania/przesuwania sie czapraków pod siodłem - wydaje mi się, ze to się praktycznie zawsze zdarza kiedy siodło jest jakoś niedopasowane.
u mnie np. działo się to kiedy siodło nie leżalo na koniu w równowadze.
aurelia niedawno opisywała, ze zadne czapraki nie chca dobrze lezec pod jej siodlem (jesli dobrze pamietam - zjeżdzały do tyłu) - okazalo się, że siodło było za wąskie
acha, i znowu u mnie - aktualnie :P kon opadł z mięsni - jeśli nie podłożę pod siodło futra, to czapraki uciekaja do tyłu :P (siodło jest za szerokie i chyba znowu utraciło równowagę - co mnie nie dziwi - skoro koniowi zmienił sie kształt pleców a siodło jest za szerokie 😉)
natomiast w okresach kiedy siodło było dopasowane te same czapraki, ktore teraz "uciekaja" leżały idealnie nawet bez zapinania pasków do przystuł.

Mi też spod poprzedniego siodła wyjeżdżały czapraki- w połowie jazdy miałam ochotę przesiodłać konia. Teraz nic takiego się nie dzieje. Tamto było za szerokie z przodu.

Tyle ze mnie zsuwa się tylko jeden czaprak a wypróbowałam już 3 pod tym siodłem..wszytskie takie same cienkie cottony...

Czyli podusmowując radzicie szukać innego siodła bo to za wąskie?

Ja bym szukała szerszego, byle kłębu nie ocierało. Patrz na takie które mają jakby "szerszy przód" "węższy tył". Szukając mów o wysokim kłębie + potężnej łopatce + słabym (średnim?), krótkim grzbiecie. Na konie (podobne do Twojego przodem) pasowały IW, ale u nich grzbiety były spore, a Isabelle ma "duży" tył. Obawiam się, że Twoje preferencje muszą ustąpić potrzebie znalezienia szczególnego siodła. Pociecha taka, że siodło dobrze dopasowane do konia daje też komfort jeźdźcowi, choćby mu się "nie podobało" na oko. Wiesz, przód raczej w pracy nie zmaleje, za to tył może się poprawić.

...

Aurelia, ja się nie znam  😉 ale moim zdaniem naprawdę kiepsko siedzisz na tych ostatnich zdjęciach. Siodło jest ewidentnie za szerokie z przodu, szczególnie widać to na ostatniej fotce w kłusie- tył siodła odstaje od konia, ty cała lecisz do przodu, a twoje kolana wystają za siodło. Coś jest nie tak. Ja miałam ten sam problem, zobacz jak podobnie siedziałam:


Problem zauważyłam dopiero w galopach w półsiadzie- nie mogłam się oprzeć na poduszkach, przelatywałam przez nie, a tylny łęk leciał za mną  🙂
Ja nie kombinowałam z podkładkami, bo było dużo za szerokie, zmieniłam siodło od razu.

edit- literówki

aurelia siodło wygląda mi na za szerokie. manipulacja w dopchaniu poduszek IMO niewiele zmieni.
a ile Ci palców wchodzi między łęk a kłąb?
jak siodło leży luzem na koniu to czy leży w równowadze? jeśli tak to można by się zastanawiać nad podkładką, ale nie korekcyjną. korekcyjna tylko w przypadku jeśli siodło się buja.

...

[quote author=Diakon'ka link=topic=95.msg196597#msg196597 date=1236597809]
jak siodło leży luzem na koniu to czy leży w równowadze? jeśli tak to można by się zastanawiać nad podkładką, ale nie korekcyjną. korekcyjna tylko w przypadku jeśli siodło się buja.
[/quote]
🤔
korekcyjną (co rozumiem jako podkladkę w którą mozna włozyc wkladki "korekcyjne"😉 mozna stosować pod kazde siodło w taki sposob jaki jest konieczny dla zapewnienia poprawnego dopasowania siodla. zarówno pod siodło za szerokie, pozbawione rownowagi czy na konia asymetrycznego. to jest najbardziej uniwersalny rodzaj podkladki.

poza tym - to ogolnie jakas bzdura - jak siodlo nie lezy w rownowadze to sie wlasnie buja. a ty piszesz, ze jak siodlo nie lezy w rownowadze [wg. mnie: czyli sie buja] to moze podkladka, ale nie korekcyjna. bo korekcyjna tylko jesli sie buja  🙄
bełkot jakiś...

[quote author=Diakon'ka link=topic=95.msg196597#msg196597 date=1236597809]
jak siodło leży luzem na koniu to czy leży w równowadze? jeśli tak to można by się zastanawiać nad podkładką, ale nie korekcyjną. korekcyjna tylko w przypadku jeśli siodło się buja.

🤔
korekcyjną (co rozumiem jako podkladkę w którą mozna włozyc wkladki "korekcyjne"😉 mozna stosować pod kazde siodło w taki sposob jaki jest konieczny dla zapewnienia poprawnego dopasowania siodla. zarówno pod siodło za szerokie, pozbawione rownowagi czy na konia asymetrycznego. to jest najbardziej uniwersalny rodzaj podkladki.

poza tym - to ogolnie jakas bzdura - jak siodlo nie lezy w rownowadze to sie wlasnie buja. a ty piszesz, ze jak siodlo nie lezy w rownowadze [wg. mnie: czyli sie buja] to moze podkladka, ale nie korekcyjna. bo korekcyjna tylko jesli sie buja  🙄
bełkot jakiś...
[/quote]
czytaj uwaznie a potem krytykuj

...