Pytanie dziwnie sformułowane, bo 150 000 pln przychodu w gospodarstwie rolnym nie problem przekroczyć, ale co z tego jak nic z tym się nie wiąże, można mieć przychód i 1 000 000 euro i US nic do tego Natomiast jeśli chodzi o agroturystykę to przychód poniżej 40 000 pln jest zwolniony z podatku dochodowego, wszystko co powyżej tej kwoty podlega opodatkowaniu, jeśli samemu się nie zgłosi do opodatkowania to jeśli US się dopatrzy to mandaty i odsetki karne opiewają na niezłe sumki. OBIBOK - napisz może na początek o co Ci dokładnie chodzi 😉 czy prowadzisz agroturystykę, działalność gospodarczą?
Ale jemu chyba nie chodzi o podatek dochodowy tylko o VAT? Bo na to jest limit 150 000 zł. Chyba, że chodzi o ryczałt i kwotę 150 000 ale EURO? Zgaduj-zgadula 🙂
Wszystkie dodatkowe usługi (np. jazda konna w siodle, przejażdżki bryczką, wędkowanie w stawie należącym do gospodarstwa), w gospodarstwie agroturystycznym nie mogą być objęte zwolnieniem podatkowym przewidzianym dla agroturystyki. Usługi te muszą być zakwalifikowane jako źródła przychodów uzyskanych działalności gospodarczej i podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym.
Zwolnienie obejmuje tylko i wyłącznie przychody uzyskane w związku ze świadczeniem turystom usług noclegowych oraz gastronomicznych.
Edyt: Podobnie w ogromnym błędzie są właściciele gospodarstw rolnych prowadzący pensjonaty, jeśli twierdzą, że jest to działalność rolnicza której nie muszą rejestrować i opodatkować.
nie chodzi o gospodarstwo rolne. agroturystyka ( prowadzona przez rolnika, nie trzeba zglaszac) z jazda konną. chodzi o to, zeby podzielic koszty i przychod na te dwa czlony, ale w procentach (tak aby byl jak najnizszy vat. czyli z agro 7 %) . pytanie czy lepiej rachunek wystawiac na agro w postaci duzej sumy (wiekszosci calosci) np.- 2 doby kosztują 500 zł, w tym jest np 300 zł jeździectwa., wiec rachunek wystawiam na ... 450zł a jeździectwo za 50 zł, czy
lepiej podzielic to na bardziej wyrównane kwoty.
po prostu czy ktos mial do czynienia z tym :kwiatek: