Forum towarzyskie »

segregacja odpadow

Muffinka, masz podpisana jakas umowe z firmą? zadzwon do nich i zapytaj czy segregowane tez odbieraja- ja raz w tygodniu bralam smieci i jechalam do kontenera ale zadzwonilam do Bysia i raz w miesiacu odbieraja segregowane. co prawda po miesiacu jest tego tyle ze musi stac w garazu, ale nie tyle by nie dało sie znieść. dla mnie to oczywiscte ze smieciaz na kupe wszystko wiezie.

ja mam zwykle katony za drzwiami do piwnicy, dają rade.
Na składowiskach odpadów są taśmy i boksy do segregacji odpadów i obróbki tych już posegregowanych (zdzieranie etykiet, nakrętek, odrzucanie źle posegregowanych odpadów). Odpady posegregowane w domach i te z kontenerów zwożone są do osobnych boksów. Przynajmniej na tych składowiskach na których byłam a było ich ja wiem może z 10. A jeśli niektóre składowiska jeszcze takowych linii do obróbki nie maja to właśnie w nie inwestują - idzie na to dużo kasy z Unii obecnie. 

Także segregujcie i nie słuchajcie głupot 🙂
Ja nie rozumiem po co dają osobne pojemniki na puszki, szkło itd skoro i tak przy wywozie wrzucają to na jedną przyczepę.
Jara na takiej przyczepie najczęściej są przegrody i tak jak napisałam - na składowisku najczęściej te odpady idą jeszcze raz do dokładniejszej segregacji i oczyszczenia na taśmie, mogą więc być trochę pomieszane, natomiast nikt nie będzie przebierał tego ogólnego syfu co idzie na śmieciarę - te śmieci ze śmieciarki idą od razu do doła, są ugniatane i przykrywane warstwą ochronną ziemi.
Yhy... To zależy gdzie. 12 lat minęło, jak usłyszałam, że pojemniki są po to, żeby się ludzie przyzwyczaili, bo lada dzień będą wywożone na segregację, a tylko na razie idą razem na wysypisko. NIC się nie zmieniło  🙁
Halo - widzisz to czasami może lepiej mieszkać na ubogim Podkarpaciu :P 😉

A tak serio to nie wiem jak się sytuacja w całej Polsce przedstawia, ale myślę że podobnie jak w podkarpackim, gdzie zdecydowana większość składowisk prowadzi segregację lub właśnie rozbudowuje składowiska o linie do segregacji i odpowiednie boksy do przechowania surowców wtórnych.  Nie twierdzę że wszędzie, ale jednak to działa, więc pisanie tekstów "po co jak i tak wszystko zwalają do jednego doła" jest bez sensu.

JA wiem że może denerwować to że z tych zbiorników papier szkło metal plastik wszystko jest wywalane do jednego samochodu.
To i tak jest potem segregowane.

chodzi o
1. żeby odpady wtórne nie była zanieczyszczane innymi odpadami.
2. Aby przyzwyczajać ludzi do segregacji ( moim zdaniem jest to robione bardzo nieudolnie )

W każdej gminie odbywa sie to inaczej
W warszawie są zbiorniki
pod warszawą na mojej wsi są worki.
to wszystko i tak jest jeszcze raz segregowane na wysypisku.

Ja jestem za segregacją.
my sprzątając siedlisko grzecznie oddzielaliśmy złom
wywiezlismy juz 2 razy i za kazdym razem 100 zł wpadło a i zostanie wtornie uzyte!
cieciorka mamy podpisaną jakąś umowę i na początku cała wieś miała segregować. Dostawalismy rózne kolory worków i odbierali je w inne dni. Później były jakieś problemy z tą konkretną firmą i teraz przyjeżdża ktoś inny i odbiera wszystko jak leci. Początkowo dalej segregowalismy a teraz robimy to mniej szczegółowo skoro i tak wszystko idzie do jednego "wora" i na jedno wysypisko.
Mam pilne pytanie do osób mieszkających w domkach. Jak duże macie kontenery? Na ile osób? Jak często opróżniane?
Jutro przychodzi babka z firmy wywożącej śmieci i zupełnie nie wiem co jej powiedzieć. Najniższa oferta to 120 l kontener wywożony raz na miesiąc ale przy tej ilości wody mineralnej, którą pijemy, 120 l starczy na tydzień.

Co robicie, gdy firma nie dostarcza usługi wywożenia posegregowanych śmieci? Wysypiska odbierają np. plastik od osób prywatnych? Czy może podrzucacie to kukułcze jajo do miejskich kontenerów? 😉
ja mam 120 l raz na miesiac
byloby b.  krucho gdyby nie to ze miasto odbiera trzy 60litrowe worki ze szklem, papierem i plastikiem raz w miesiacu
U mnie jest jeden pojemnik 120 l, odbior co dwa tygodnie.
Odpady po segregacji (makulatura, szklo, plastik) sama wywoze.
Abre pytaj w gminie, ona ma obowiązek zapewnić warunki do segregacji i odbioru posegregowanych odpadów. A jak to rozwiążą - czy to będą indywidualne worki, czy tylko kontenery w centrum wsi to już niestety ich sprawa.
Dzięki za wskazówki. Na razie zamówiłam 120 l raz na dwa tygodnie, potem, jeśli będzie taka potrzeba, będziemy zmieniać. Babka, z którą rozmawiałam, powiedziała mi, że do konkurencji wpłynął już jakiś wniosek o dostarczenie kontenerów bądź worków, ale z tego co ona się orientuje osiedle jest jeszcze za małe/za mało chętnych oraz zachodzi obawa, że panowie z budowy potraktują worki po cemencie jako makulaturę... Będę jeszcze dzwonić i dopytywać się.
Tymczasem poradziła mi, żebym podwoziła posegregowane śmieci do kontenerów w mieście, podobno pod firmą w której pracuje stoją... Ona też tak robi. A najśmieszniejsze jest to, że za wywóz tych kontenerów odpowiedzialna jest inna firma.
Tak więc od dziś zamieniam się w kukułkę 😉 Mam nadzieję, że nie na długo 😉
u nas jak u baba_jaga,
tylko ze my z trudem w 4 osoby się mieścimy do tego kosza
mimo że organiczne wyrzucamy na kompost a picia w butelkach typu PET się u nas raczej nie kupuje
ja czasem wożę większe rzeczy do rodziców do miasta, bez zadnych skrupułów, nie mieszkam tam 6 lat juz ale jestem zameldowana na stałe i miesiąc w miesiac płaci się za wywóz smieci za mnie równiez mimo ze tam nie mieszkam
my segregujemy, ale co z tego jak nie ma co z tym robic ??

zniknely wszystkie smietniki w miescie, gdzie mozna wrzucac posegregowane....

bez!sensu!
mery, zadzwon do wydziału odpowiedzialnego za to i zapytaj czemu
bo to az ciekawe jest...
odświeżam.

potrzebuje jasnej i klarownej rozpiski co gdzie wrzucać. pomożecie?

szkło TAK

- butelki szklane
- słoiki
- szklane opakowania po kosmetykach

szkło NIE

- szkło płaskie (szyby okienne i samochodowe)
- szkło zbrojone
- lustra – mają inną temperaturę topnienia od szkła opakowaniowego i nie stopią się razem z butelkami i słoikami
- szklanki
- kieliszki
- szkło kryształowe
- naczynia żaroodporne
- ceramika (fajans, porcelana, naczynia typu arco, doniczki, miski, talerze)
- żarówki, świetlówki
- kineskopy, szklane opakowania farmaceutyczne i chemiczne z jakąkolwiek pozostałością zawartości

papier TAK

- gazety, książki w miękkich okładkach lub po usunięciu twardych
- katalogi, prospekty
- tekturę
- worki papierowe, papier pakowy
- ścinki drukarskie

papier NIE

- opakowania z jakąkolwiek zawartością
- papier lakierowany lub foliowany - np. z folderów reklamowych
- tapety
- kalki
- papieru termiczny
- zatłuszczony i brudny papier (jeśli jest to fragment, wystarczy go oderwać)
- opakowania wielomateriałowe (tzw. kartoników, opakowań tetra pak)
- artykuły higieniczne (np. chusteczki)
- zabrudzony i tłusty papier np. z masła, margaryny
- opakowania po jajkach
- papier termiczny (paragony, faksy, faktury samokopiujące)

plastik TAK

- puste butelki plastikowe po różnych napojach (np. typu PET)
- puste butelki plastikowe po kosmetykach i środkach czystości (np.: po szamponach, płynach)
- plastikowe opakowania po żywności
- plastikowe koszyczki po owocach
- folie i torebki z tworzyw sztucznych (tylko te grubsze!)
- czyste kanistry plastikowe
WAŻNE: Zanim wrzucisz butelkę do kontenera, zgnieć ją i odkręć zakrętkę. W ten sposób nie tylko zaoszczędzisz miejsce w pojemniku i podczas transportu, ale też ułatwisz pracę w sortowni, gdyż zakrętki zrobione są z innego rodzaju tworzywa niż butelki.

plastik NIE

- opakowania po medykamentach
- opakowania i butelki po olejach spożywczych i silnikowych oraz smarach
- pojemniki po farbach i lakierach
- opakowania po środkach chwasto- i owadobójczych
- zabawki
- sprzęt AGD
- pojemniki po produktach mlecznych i innych tłustych

metal NIE
- opakowania tłuste
- opakowania wielomateriałowe
- opakowania po środkach chemicznych, fabach, lakierach


do tego nie wrzucamy do ogolnego kosza:
- swietlowek
- baterii
- elektroniki
- termometrow rteciowych
- leków
Jakbyś wiedziała, jaka firma to obsługuje, może znalazłabyś bezpośrednio u nich informację co gdzie?
Pamiętam, że kiedyś właśnie na stronie sprawdzałam, żeby mieć pewność.
Abre jesli pijecie duzo wody mineralnej nie lepiej wam zalozyc filtr/mineralizator?? Bedziecie mieli pyszna wode z kranu po prostu. Moi znajomi maja taki filtr, my tez kupujemy, roznica w wodzie potezna! Idzie to pod zlew, z tym ze musisz miec osobne wyjscie w zlewie i maly kranik. Przy nim masz dwa kurki na w pelni oczyszczona wode i na mineralizowana. To jest koszt ok 600-700 zl z filtrami bodajze na 2 lata.

co do segregacji duzo ludzi nie ma swiadomosci wlasnie co gdzie wrzucac a przede wszystkim w jakim stanie. Wszystko powinno byc umyte - szklo, puszki, no wszystko, a baaaardzo czesto w Polsce widzialam jak ludzie brudne po sosach czy czymkolwiek sloiki wrzucali :/ Albo folia - trzeba zwracac uwage, bo nie wszystkie worki/plastiki sa w ogole recyclingowalne! Wiec nie ma sensu wrzucac do plastikow cos co sie nie nadaje..

mimo ze ludzie segreguja, to swiadomosc spoleczna jest zdecydowanie nadal za niska.
teoretycznie jest rozpiska, ale jest malo szczegolowa:



od stycznia dodatkowo mamy miec system dualny - niebardzo to sobie wyobrazam na moim osiedlu
szklo nie musi byc umyte!! przynajmniej w niemczech.

ja segreguje wszysto. osobno papier, organiczne, szklo (na 3 kolory), zielony punkt  i reszta. troche tego jest, ale mam to we krwi po tylu latach juz. najbardziej mnie wkurza, jak ktos wrzuci do normalnych smieci szklana butelke, albo opakowania po przykladowej szynke. tymbardziej, ze wywoza normalne smieci raz na dwa tygodnie, czesto sie przewala bo debile nie segreguja. jak sie dokladnie segreguje to zwyklych smieci zostaje bardzo malo!!
no i jeszcze mnie wkurza jak ludzie wyrzucaja organiczne resztki w foliowce  😤 zabic to malo!
Ja tez mam we krwi segregacje. Okropnie sie zle z tym czuje, jak musze wyrzucic w PL wszystko jak leci do jednego kosza (w moim rodzinnym miescie nie ma segregacji odpadow).

Gienia ma racje, jesli segregujemy wszystkie smieci, to tych resztkowych prawie nic nie zostaje.

Ja tam myje wszystkie opakowania i tak. Puszki po kocim zarciu czasami sa trudne do odszorowania, ale myje ile moge i tak.
W domu w Polsce nie segreguje śmieci, tak jak pisałam stronę wcześniej tylko butelki wrzucam do kosza na plastik. Odpadki z jedzenia (oprócz tych zakwaszających np cytryny) wrzucamy do osobnego worka, a następnie rodzice wywożą na działkę na kompost.
Odgrzebałam. Nie o segregacji wprost, ale nie chcę śmiecić śmieciami.  😉
Trwa  wojna o opłaty za śmieci.
Link
p.s
I wiem, że sama marudziłam na opłaty w wakacje. I będę marudzić, bo pojedyncze osoby zapłacą najwięcej.
A pojemnik na frakcję suchą, który wywalczyłam, ktoś uparcie zapaskudza wszystkim innym.  😤
Taniu ale to totalnie inny temat... segregacja to jedno a opłaty to co innego.
Opłaty wzrosły w celu poprawy segregacji. Wiąże się . Nie wiąże?
Temat poboczny. Ten był z założenia o tym JAK segregować. Kto segreguje, co, jak.
Temat poboczny. Ten był z założenia o tym JAK segregować. Kto segreguje, co, jak.

Rozumiem. Twój wątek osobisty. Przepraszam.
Nie osobisty, bez przesady. Ale po co zbaczać z tematu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się