Hej, ja tylko wtrące, nie czytałam całej dyskusji,zaznaczam. Byłam dzis na spotkaniu z ostrym, którego słowa nieco mnie zdziwiły. Powiedział, że wbrew pozorom Peja to mega mądry człowiek : 'dużo mądrzejszy ode mnie'. tak dobre słowa o takim człowieku z ust ostrego? Poczekam więc z opinią nt Ryszarda.
osobiscie bardzo liczę się z tym, co mówi, dlatego nie oczerniam a zamiast tego wgłębiam się bardziej w temat 😉
[quote author=TeQuila ^^ link=topic=9334.msg547992#msg547992 date=1270845216] Ostry bdzie na Dniach Świdnika 2010. 😀iabeł: Co do Peji to czego się spodziewacie jeśli w wieku 13 lat osierociła go matka a ojciec pił...? Sam utrzymywał wiecznie nawalonego ojca za pieniądze po matce... I dał radę. A TeDe coż... Rodzice kupili mu popularność :/ . [/quote]
a ostr w wieku lat 15 płacił mamie za to, że mieszkał w domu, jego sytuacja tez nie była kolorowa, widocznie każdy inaczej to wykorzysta- ostrego nauczyło to odpowiedzialności i zaradności i raczej daleko mu od zachowań omawianych tu, a u ryszarda przejawia się to nieco inaczej;]
Ryszard to Ryszard... Mówię no, on nie jest idealny ale nie jest idiotą. Każdym czasami targają emocje. Kiedyś puściłam koleżance ostr - "mówiłaś mi" a ona : "noo weeź to, to jakiś mezoo jest... :/" 🤔 😵 Pozdrawiam :kwiatek:
Bez obrazy, ale słuchając wypowiedzi Peji, znając jego przeszłość itp. ciężko mi uwierzyć w fakt, że jest to INTELIGENTNA osoba... Patrząc na sam jego wyraz twarzy, wyrobiony bandyta...
Ja nie przepadam za większością polskiego hiphopu, bo tylko opowiadają o tym, jacy to oni byli biedni, nieszczęśliwi, ojciec ich bił i reprezentują biedę... Taa.. a teraz full kasy i w dupie mają tych biedaków...
Jezu, pokazać komuś fuck you i wielka podnieta, no po prostu ŻAL.PL, Eminem na 3/4 zdjęć pokazuje faka, o Boże, nie ma do nas szacunku !!! Musimy goo zbić... 😂 😂
Tede, chociaż robi sobie jaja z tego całego polskiego "hip hopu", ma do tego dystans, świadomie robi to dla kasy, a nie jak cudowny RYSZARD, udaje biednego i nieszcześliwego prawdziwego rapera... 😀
Likier, a od kiedy ocenia się ludzi po wyglądzie i wyrazie twarzy...? zemdlal Od zawsze? Zakapturzony typek z łapami w kieszeni jest klasyfikowany jako zagrożenie, w przeciwieństwie do faceta w garniturze. Sprawdza się na tyle często, że nie porzuciliśmy tego w toku ewolucji. Taki lajf - potrzebujemy łatwo dostrzegalnych przesłanek do podejmowania decyzji, a ludzka physis zapewnia nam je niezawodnie. Zresztą, u dyskutowanego osobnika przesłanek do wyciągania określonych wniosków jest o wiele więcej. 😎
Grzegorz, w takim razie można się nieźle pomylić, np patrząc na mnie bo często łażę jak ostatni lump i to z wyrazem twarzy mówiącym "zabije was wszystkich"wychodząc do domu po tyrającej nocy. Ocenianie książki po okładce to zbyt duże uproszczenie.
Górnolotnie tutaj na forum można napisać, że ocenianie kogoś po wyglądzie, to be i fuj. Ciekawe, czy takie samo podejście byłoby po spotkaniu takiego typa w ciemnej i pustej uliczce. Nie sądzę. Stereotypy z nieba nie spadają. Peja to jest kretyn, jakich mało. On i inteligencja raczej w parze nie idą. Oglądałam Cribs z nim i no - nie wiem, jak to określić, ale za mądrze to się nie wypowiadał. Poza tym, ten jego sposób bycia i wiecznie zbolała mina.
No to poproszę o wytłumaczenie mi, gdzie jest ta jego mądrość, czym się objawia?
Bo ja go nie znam osobiście.
Kaczmarskiego też na przykład nie znałam, a uważam, że był niesamowicie mądrym człowiekiem. Widać to w jego tekstach, a także w tym co mówił. W tym jak mówił. Uważam za niezwykle trafne i inteligentne jego alegorie. Nie tylko w "przedszkolu czy "lwie", ale i te wstrząsające w "A my nie chcemy uciekać stąd". Niezwykle trafne porównania, niesamowite słowotwórstwo. Teksty, które trafiają bardzo, bardzo głęboko i pozostają w człowieku na dłużej. Jak z "Kazimierzu Wierzyńskim", niesamowity tekst o umieraniu i śmieci, podany w tak ciepły i pogodny sposób. Spojrzenie unikalne, niespotykane, odkrywcze. Zwłaszcza jeżeli o sztukę chodzi. Ten człowiek przez swoje teksty przekazywał niezwykłą mądrość, dojrzałość, wrażliwość. Czy z Peją jest podobnie?
Ten człowiek przez swoje teksty przekazywał niezwykłą mądrość, dojrzałość, wrażliwość. Czy z Peją jest podobnie?
jest podobnie, jeśli założymy subiektywną ocenę tekstu. Dla mnie tak, dla kogo innego nie. Jak dla mnie Kaczmarski walił farmazony nie z tej epoki. I też mi wolno tak pomyśleć i powiedzieć 🙂
Gillian, to pomóż mi zrozumieć, dlaczego Peja jest tak mądrą osoba. Ja mogę przytaczać teksty, fragmenty wywiadów.Ale nie tylko Kaczmarskiego za takiego uważam.
nie sądzę, żebym była w stanie przekonać Ciebie albo kogokolwiek. To jest kwestia odbioru. Bardzo indywidualna. Ja słuchając tych samych kawałków stwierdzam, że mają przekaz a Ty uznasz, że są kupą przekleństw. Tak z doświadczenia 🙂
On nie jest taki zly. A wyglada jak wyglada, bo sie pewnie od malego tlukl zeby przetrwac. Niech sie ubiera jak cche - choc zdarza mu sie zalozyc eleganckie spodnie i koszule. W niejednej piosence ma przekaz, nie do obebrania dla osob ktore czegos takiego nie trawia - coz poradzic. Ja za nim nie przepadam. Za super inteligentnego go nie uwazam, za skrajnie glupiego tez nie.
Tedego uwielbiam za jego sposob bycia - kiedys go nie trawilam, bo widzialam go tylko na teledyskach, nie mialam jak ocenic - ale po tym jak czeto mozna go zobaczyc w tvpo prostu polubilam kolesia, ktory bawi sie w amerykanskeigo rapera - i on wie, ze sie bawi.
Ja rozumiem, że trzeba to poczuć, ale taki peja to jest raczej muzyka dla dzieci, takich które to chcą być wielce zbuntowane, którym niby los dał w kość, jedne Emo tną się po kątach, a drugie z browarem i szlugiem w wieku 15 lat słuchają peji, bo "wiesz co się liczy, szacunek ludzi ulicy"
Twórczość twórczością, nie ulega wątpliwości, że szanowny Ryszard swoimi wybrykami robi pod górkę całej polskiej scenie hh. Bo co ludzie widzą? Widzą takiego Ryśka, który zieje agresją, nawołuje do ,,pierdol*nia policyjnych ku*w" i na koncercie nakazuje tłumowi rozentuzjazmowanych fanów zlinczować nastolatka. Z tego rodzą się stereotypy, błędne koło, w którym hip-hop jest tylko kulturą marginesu. Jest reprezentantem owej sceny już od bardzo wielu lat, jednak nie wnosi nic nowego ani tym bardziej dobrego dla rozwoju tej muzyki.
Grzegorz, w takim razie można się nieźle pomylić, np patrząc na mnie bo często łażę jak ostatni lump i to z wyrazem twarzy mówiącym "zabije was wszystkich"wychodząc do domu po tyrającej nocy. Ocenianie książki po okładce to zbyt duże uproszczenie. Łamie mi to serce, ale dzięki takiej "krzywdzącej" ocenie mam na swoim miejscu wszystkie zęby i nikt mi nigdy twarzy skutecznie nie przefasonował, zgodnie ze swym widzimisiem. W dużej mierze dzięki unikaniu ludzi, których sobie sklasyfikowałem jako "potencjalnie niebezpiecznych". Pewnie część jest porządnymi ludźmi. Bywa. Mogę z tym żyć. Bez uzębienia, z nożem w brzuchu, czy bez portfela, byłoby to zdecydowanie trudniejsze.
to jest to, o czym ja piszę - trzeba poczuć. Inaczej będzie to sterta bezsensownych sylab. Ta i wychodzi, że twórczość Peji jest zrozumiała tylko dla Wybranych. I jeszcze inny całkiem fajny wniosek - nie ważne co, ważne kto mówi. Kibol krzyczący podobnie "ambitne" teksty w kierunku policjantów, jest... no cóż, łysym przygłupem krzyczącym do Pana Władzy.
Wchodzi sobie taki Peja na scenę i stek przekleństw (co najmniej mało finezyjny...) zamienia się w Twórczość, posiadającą Przekaz, który mogą wyłapać tylko Wybrani.
Gdyby wygląd się nie liczył, to byśmy tak o to nie dbali, owszem blond wytapetowana dziunia z różowymi pasemkami i białymi kozaczkami, może okazać się inteligentna.
Moim zdaniem Peja ma fajne piosenki, jest przekaz, wpada w uszy, ale.. ale on nie potrafi się normalnie wypowiedziec 😵 Lubię go straasznie,ale co ja tam wiem, jestem tylko 14, ktora nic nie wie o zyciu 😉 moze i tak jest, ale teraz takie czasy- pietnastolatki z fajkami .. 🤔 Likier - a co z piosenkami takimi jak 'Kocham Cie' , "szczęście "? na ostatniej płycie wyrobił się, ograniczył przekleństwa. Tak jakby... dojrzał ? 😉 Poza tym, Ty lubisz np.Tedego, ja go nie cierpie . Jestem zła, bo nie lubie tego co każdy ? Nie. Kazdy ma swój gust, swoje zdanie. I słucha, robi to co jemu pasuje, prawda? 😀
Tede to dla mnie facet, który ma głęboko w d. przekaz i zbija kupę kasy.
Peja i cała ta banda od JP wygląda różnie. Bywa, że coś mądrego wymodzą.
Natomiast wrzucanie Ostrego, Smarki Smarka, Małpy, Fisza do jednego wora z Tede i Peją to dla mnie wolne żarty.
Osobiście mam już dość i zmęczyłam się tłumaczeniem, wykładaniem i udowadnianiem, że hh MA przekaz. Jestem zwyczajnie zniesmaczona obojętnością ludzi na inne rodzaje muzyki niż te, które słuchają. Lepiej od razu stwierdzić, że to banda łysych idiotów bez szkoły z blokowisk, którym brak ogłady i kręgosłupa moralnego 🙄