Forum konie »

UWAGA! Stajenny oszust- Marcin Winiarz

CommaHorse, czytała/eś wątek? Może podany w nim link?
Nie, to nie przypadek. Nie jedna stajnia. I nie 'zniknęły' tylko zostały 'pożyczone' po czym facet zniknął. I nie, nikt nie wie gdzie on teraz jest  😵
o matko!!a potem uczciwi ludzie szukają pracy i mają problemy...jak to ciągle się człowiek musi pilnować... 😵
No powiem, że facet ambitny. Przychodzi do jakiejś stadniny, gdzie właściciele są zazwyczaj są  bogaci i kradnie...  Ma tupet. A czy on może pracuje teraz gdzieś indziej, pracował, kogoś jeszcze okradł ? Może to zwykły zbieg okoliczności, że on zniknął kiedy zniknęły klucze od samochodu itd. ?
 pisanie calego posta boldem


Moje nieśmiałe podejrzenia że jednak nie jestem zbyt inteligentny chyba się potwierdzają gdyż kompletnie nie pojmuję toku rozumowania niektórych osób 🙁
Coś się ruszyło?
O kużwa!!! Znam tą twarz!!! jeju, albo bardzo podobny. Aż spytam w stajni jak będę.

edit: już wiem. To on. Pracował u nas, nie pamietam dokładnie kiedy. Ale u nas nic chyba nie zginęło.
Od nas poszedł do Czernideł i tam poginęły już rzeczy i kasa.
A gdzie jest wasza stajnia? I skąd jest ten Marcin?
Nie mam pojęcia skąd on jest.
U nas czyli w Iskierce w Jeziórku koło Zalesia Górnego.
marthinka ameryki nie odkryłaś. Temat odkopany właśnie przez właścicieli tej stajni.
ash - a to jestem ciekawa kto się "kryje" pod tym nickiem 🙂 bo być może się znamy 🙂
Jak jesteś ciekawa to napisz na pw.
W Szczecinie w nieistniejącej już stajni Bartoszewo także Marcin byl stajennym i oczywiscie skonczylo sie to dokladnie tak samo- okradl wlascicielke z grubszej sumy, a paru pensjonariuszy z mniejszych sum ;/
Ivka, w jakich latach on był tam stajennym?

Twój wpis jest nie na temat. Są wątki dotyczące ośrodków w poszczególnych rejonach Polski. Wystarczy troszkę poszukać. Poza tym jesteś nowym użytkownikiem forum. Proszę najpierw zapoznać się z regulaminem forum
uuu, ja chyba typka kojarze... Mial dluzsze wlosy i byl chudszy, tez Marcin i na 90% to ten koles.  Cala historia by sie zgadzala, kluczyki od auta (koniowozu na 5 koni  🤔 )  i inne rzeczy tez zginely, a bylo to lat.. uuu... 6-7 temu w lubuskim  🙂 to mu sie smiga, od tylu lat  🙄
tak sie tylko zastanawiam czy kiedykolwiek wrocil po auto od ktorego zarabal kluczyki?
tak sie tylko zastanawiam czy kiedykolwiek wrocil po auto od ktorego zarabal kluczyki?


pewnie spisal rejestracje i moze odjechal nim kiedy wlasciciele pojechali na zawody?
no tak...
Wczoraj dostałem pismo z prokuratury że gnojek od 5 listopada siedzi w areszcie na Rakowickiej.
Należy mu się
peterk, Super! Strasznie się cieszę! mam nadzieje, że uda się odzyskać choć część tego co ukradł! Trzymam kciuki!
tacy ludzie są straszni ! Dobrze że go już znaleźli ale znając naszą polskę to raczej skradzionych rzeczy nie będzie dało się uratować ; (
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się