Dworcika, ale z tego, co wcześniej pisały dziewczyny, nikt nie pilnuje jakoś specjalnie miejsca z biletu, więc chyba bez problemu możesz się przesiąść 😉
Koń Alesa Opatrnego taki sobie niepozorny, długi jak tramwaj z wielkim brzuchem i na krótkich nóżkach w dodatku z jednym okiem i chodzący jak lama - a jaki dzielny 🙂
vissenna Felixowi nie przetłumaczysz! 😀 A Twój Duńczyk był obiektem westchnień moich koleżanek. Pozdrowienia dla niego ! 🙂
Kurcze, ja 2 dni bez internetu i są efekty - siedziałam w sektorze obok i do was nie zajrzałam. Jak ktoś zainteresowany to byłam w H1. Jeansy, bluzka w paski, niebieska marynarka, kok z kokardą pasującą do bluzki. W niedziele jeszcze miałam apaszkę 🙂
W Cabrioli jeden z siwków - ten, który szalał był kulawy na tył. Bardzo wyraźnie unikał obciążania (chyba lewej) tylnej nogi. Wczoraj w GP w skokach też poszedł jeden koń, który nie był czysty tyłem.
siwek z zaprzęgu był zasprejowany, oglądali go weci zawodów i bez problemu został dopuszczony a to co go obcierało poprawione. Na skokach kulawce odpadły jeszcze na przeglądach(konie polskie i zagraniczne). Wszystkie kulawizny były na bieżąco sprawdzane przez ortopedów końskich jeden koń dostał kopa na rozpr od innego i też wrócił do domu kulawy niestety - dziś będzie wiadomo co, a to mój ulubieniec. Jestem zachwycona niektórymi zawodnikami, ich kulturą, znajomością przepisów, podejściem do koni i tym jak jeżdżą, a niektórzy pozostawili po raz kolejny niesmak, bo nie dość, że chamscy,przepisów nie znają, mają syndrom "miszcza świata i okolic", a ich jazda mimo mega koni pozostawia wiele do życzenia. Ogromnie dumna jestem ze wszystkich członków Głoskowski Team🙂
Jakby ktoś miał ochotę to zapraszam do galerii z Grand Prix Wiem, że jedna z dostępnych na rynku maści na obtarcia ma kolor (a jakże 😉) czerwony. Dzięki Karla, za wyjaśnienie co i jak :kwiatek:
Nie no błagam was, jaka maść na otarcia jak wjechał siwy a w połowie miał rozmaz krwi na pół zadu? IMO trochę słabo puścić na konkurs konia z tak paskudnym otarciem tuż pod uprzężą- może i nic gigantycznego ale niesmak pozostał.