No to nam wychodzi bardzo "końskoweekendowy" marzec. 13-16 III - Cavaliada, a później 23-24 III "Shire Horse Society National Show 2014", na którym również planujemy zagościć. A nie kojarzycie może, kiedy odbędzie się Targ w Skaryszewie?
jako, że auto spore już jest, to chętnie pojadę i mogę zabrać ze sobą 4 osoby (i tonę bagaży 😉 ). będę jechała przez Łódź na wawę i mogę kogoś zgarnąć 🙂
w końcu się wybiorę, bo wstyd mieć tak blisko i nie mieć czasu się wybrać.
Isabelle Dziękuję za info o Wstępach. Świetnie, że Skaryszew nie pokrywa się z Cavaliadą. Nie dałem rady poprzednio, więc teraz już chciałbym koniecznie tam pojechać.
Oczwiście będę. Oczywiście zgodnie z tradycją. Oczywiście kupię karnet choć ma możliwośc wejścia "od tyłu". Nie mogę się doczekać. W tym roku nie jako fotoreporter a jako pstrykacz weekendowy 🙂
Dokładnie jak Nasturcja pisze, później będą po 140 a to już spora podwyżka, w marcu za 150 czyli 50% ceny zeszłorocznej więcej 🙄 Dobrze że można kupić za niższą cenę tego 1.02 bo ja w styczniu już hajsu nie mam, dopiero pierwszego będę miała a gdybym miała płacić 140 to bym chyba podziękowała za tegoroczną Cavaliade :/
hej, gdzie można znaleźć program cavaliady? Bilety są dostępne w sprzedaży ale ja wciąż nie wiem na które dni chcę iść, skoro programu nie podano (na stronie nie ma) :kwiatek:
Też kupiłam. Sektor H Miejsca są numerowane. Ciekawe ile osób będzie siedziało na swoich miejscach 😉 Zastanawiam się, bo dla siostrzenic męża mam kupić pojedyncze bilety (które będą w sprzedaży od poniedziałku), a obok mojego siedzenia nie ma już miejscówek 🙁
Ja byłam w zeszłym roku świadkiem bardzo nieprzyjemnej sytuacji, bo przyjechała para z małym dzieckiem ( może 6 msc. ) i chcieli usiąść właśnie na swoich miejscach, które były zajęte i dopiero po dłuższej dyskusji z kimś z obsługi Cavaliady łaskawie przenieśli się, ale z wielką pretensją. Każdy siedzi, gdzie chce, wiadomo, ale takie jazdy to przesada 🤔
Każdy siedzi, gdzie chce, wiadomo, ale takie jazdy to przesada Każdy powinien siadać tam, gdzie ma wykupiony bilet. Chyba że będą jakieś wolne miejsca. Jednak gdy prawowity "użytkownik" miejsca się znajdzie, to powinno się bez gadania miejsca ustąpić. Po to kupuję wcześnie bilet, żebym mógł wybrać sobie takie miejscówki, które mi najbardziej pasują. Między innymi z powodu mojego wzrostu, muszę siedzieć przy schodach, żebym mógł wyprostować swoje nadwymiarowe kończyny. Nie trawię, gdy ktoś siada na moich miejscach i jeszcze się ciska, że mu przeszkadzam. Na szczęście (to tez z racji mojej postury 😉 ) najczęściej szybko ustalamy, kto gdzie powinien siedzieć.
Misiek no właśnie tak trzeba. Co prawda na Cavaliadzie nikt nigdy nie siadał tam gdzie ma miejscówkę. To nie tylko zawody ale też impreaza towarzyska. Mnie bardzo odpowiada, że można się przysiąść do dawno niewidzianych znajomych. Że ludziska przysiadają się do mnie. Raz jest się tu a raz tam
Ale jak przyjdzie prawowity właściciel miescówki na której usadziłam swój tyłek to .........złażę bez szemrania 😉. Bo to jego miejsce a nie moje. Pomimo dowolności w wyborze miejsca na Torwarze mogę sobie wyobrazić sytuację, kiedy te miejscówki zaczną obowiązywać. Może doczekam pięknych czasów, że hala będzie wypełniona na ful ludźmi. Z miejscówką nie będę się bała wyjść do kibla albo po kawę 🙂
Wkurzyłem się 🙁 Kupiłem pojedyncze bilety na weekend, teraz patrzę a karnet jest właściwie w tej samej cenie i jeszcze można wychodzić i wracać. Jak kupowałem kilka dni temu to był 20 zł droższy. Nie lubię ich 🙁