Forum towarzyskie »

Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

wichurkowa, to nie ćwicz na te uda.  🙂 Po co rozpakowujesz je jeszcze bardziej? Rozpakuj łydkę, w miarę możliwości, a udo oszczędzaj. Ja bym tak zrobiła.
Super te legginsy! 😀 Sama bym kupiła, gdyby nie to, że zawsze ćwiczę w krótkich spodenkach
Wracam po przerwie, nie było czasu pisać, dużo się działo. Ale było super, prawie bez żywieniowych wpadek. Ciężkie treningi już się skończyły, dzisiaj ostatnia siłownia aż do Mistrzostw Polski (18-21 grudnia) 🙁 ehh co ja zrobię 🙁 W wodzie też już odpuszczenie, treningi luźniutkie, miłe i przyjemne. Za to pochwalę się sukcesem, w ostatni weekend mieliśmy ligę szkół sportowych i SMS Kraków pierwszy raz od 2009 roku wygrał 1 edycję! 😀 Jeśli uda nam się wygrać też 2 edycję, to będzie to pierwszy raz od 12 lat 😀 Na dodatek życiówka na 100 delfinem ponad sekunda 😀 I w sztafetach czasy w ogóle niesamowite, ale to zasługa dopingu, to niesamowite jak się walczy dla drużyny, jak wszyscy wszystkich dopingują i nawet ludzie, którzy prywatnie się nie lubią, sobie gratulują, kibicują, no magia! Z numerków życiówki: 100 kraul sztafeta: 57.72, 50 kraul sztafeta 26.97, 100 delfinek 1.05.41
od razu taka motywacja do treningów, do startów, nawet do nauki, magia!  🤣
zdjęć niestety brak, tylko skriny z filmu.



A u Was jak tam, trzymacie się w postanowieniach?  😎

Dzisiaj:
Rano: owsianka z bakaliami z jogurtem
siłownia, basen 5.600 (w tym 50x50...)
Śniadanie: 3 kanapki z szynką i pomidorkiem, sałatka z tuńczykiem (najlepsza rzecz ze wszystkich w internacie  :kocham🙂, kanapka z dżemem
Obiad: kurak w panierce (typowo polska, tłusta panierka, fuj fuj), większość udało mi się zdjąć, ziemniaki, sałatka kolesław
Kolacja: Kanapki z szynką i ogórkiem
Butelka 1,5 litra wody, druga butelka wody z izoplusem, kilka herbat (w końcu przestawiłam się na zieloną)
Dzisiaj tylko jeden trening

Wichurkowa super brzuch 😀
zimowa kolekcja  😍 ale cena.....  😲
Cierp1enie, świetnie wyglądasz!
Wichurkowa, ale masz kaloryfer 😍

Ja dzisiaj zasługuję na 1... Ruchu dużo no ale właśnie... Ruszyłam trzy konie, a w planach było ruszenie tylko dwóch i przez to skopałam cały dzień bo nie miałam czasu NIC zjeść. Nie zdążyłam pojechać do domu między stajnią i uczelnią, a miałam ze sobą tylko trochę sałatki - rukola+gruszki+ser+kurczak i generalnie sałatka super, ale było jej zdecydowanie za mało na trzy posiłki... Wróciłam do domu dopiero o 20.00 i dopiero wtedy coś zjadłam. Eh... Jutro mnie czeka podobny maraton, ale teraz będę już przynajmniej przygotowana!
a ja nie ćwiczyłam od soboty, siedzę na wydziale od rana do wieczora, a wiem, że jak wieczorem poćwiczę to rano nie zwlekę się z łóżka.
zwijam się spać, jutro powinnam się ruszyć, bo kończę wcześniej.
czuję się milion kilo grubsza  😵
wilczyk - gratulacje!! no i powodzenia na mistrzostwach

arivle - czasami są dni na 1, ale ważne by nie ciągnąć ich i następnego dnia zacząć i dotrwać na 5, bez wyrzutów sumienia.
Jutro się przygotujesz i będzie dobrze.

madmaddie - ja nie ćwiczyłam już 2 tygodnie, choć próbowałam zrobić trening i po 15 min wysiadłam, byłam tak osłabiona przez chorobę. Jutro cisnę na siłkę zrobić cardio, w piątek rano też, bo wieczorem dziarka i znowu tydzień bez ćwiczeń.
Jak tam, ja zaczynam 4 dzień.

Wczoraj mąż przyniósł tort i ciasto.. brrr spróbowałam łyżeczkę tortu i łyżeczkę ciasta i zostawiłam 🙂 Moc rośnie.

Dziś mega wyzwanie... mąż świętuje Barbórkę i jesteśmy zaproszeni do teściowej na imprezkę... tam raczej mało chudego jedzenia.
Ale nie dam się, obiecałam sobie do świąt.
Cierp1enie, powodzenia 😉
U mnie leci 4 dzień bez żadnego grzeszku.....jestem zadowolona, ale....no właśnie. Trzymam się w kaloriach, dziennie wychodzi mi jakieś 400 kcal, zwracam uwagę na to co jem, dodatkowo ćwiczę. Zmian nie ma 🙁 I żeby nie było, nie oczekuje zmian po 4 dniach. Jestem na diecie od dobrych 3-4 tygodni tak non stop łącznie z ćwiczeniami i zmian nie ma.
Tunrida właśnie od jakiegos czasu zadko robie już te uda,tak tylko żeby nie sflaczały mi te udziory ;-)  Na nogi zostaly mi głównie przysiady,które zazwyczaj robie na każdym treningu.
wilczyk,arivle dzięki,brzuch to jedyne czym mogę się pochwalić, choć nie wiem dlaczego mam ten 6pak jak nie mam żadnej diety,wpieprzam słodycze,itp 👀 no ale ciesze się że jest hehe
Dziś rano 55kg! Pewnie woda ze mnie schodzi, że ta waga tak szybko teraz leci w dół. Dietowo nie najlepiej, ostatnio strasznie ciągnie mnie do słodyczy 🤔
Dziś mocno czuje zakwasy po wtorkowych ćwiczeniach, rano miałam problem wejść i zejść po schodach, tak mnie uda bolały 😁
A jutro na siłowni Mikołajki! 😉

Piękne macie ciałka laski 😉
Cierp1enie, powodzenia 😉
U mnie leci 4 dzień bez żadnego grzeszku.....jestem zadowolona, ale....no właśnie. Trzymam się w kaloriach, dziennie wychodzi mi jakieś 400 kcal, zwracam uwagę na to co jem, dodatkowo ćwiczę. Zmian nie ma 🙁 I żeby nie było, nie oczekuje zmian po 4 dniach. Jestem na diecie od dobrych 3-4 tygodni tak non stop łącznie z ćwiczeniami i zmian nie ma.


oj biedaku, zjedz coś więcej  😉

nie jest źle, ale mąż wieczorkiem coś zorganizował dla naszej dwójki, więc ciężko odmówić 🙂
Cierp1enie oglądam właśnie Twojego bloga na facebooku i po prostu się rozpływam... Pokaż jakieś swoje nowe zdjęcia, tyyyyyyle motywacji  😜
mam tylko porno i duszno 😀 czyli w majtkach 😀 takie zdjęcie tylko na pw 😀
mi waga spadła, dieta dalej, a waga sobie systematycznie rośnie.
Dzień dobry!

Chwalę się, miesiąc minął a ja dokładnie 4 kg w dół 😅
Jeszcze jakieś 2 miesiące w takim tempie i dobiję celu 😁
arivle, gratulacje.
Zaobserwowane z dwóch ostatnich dni: w środę wypiłam kubek maślanki naturalnej, rozbolał mnie okrutnie brzuch. Wczoraj zjadłam serek wiejski i to samo....kłucie, wzdęcie - do samego wieczora, odpadł mi przez to trening. Za dużo nabiału? Nietolerancja laktozy? Na razie odstawię produkty mleczne (z ciężkim sercem) i zobaczę czy takie sytuacje będą się powtarzać. Właśnie popijam miętę, życzę udanego dnia!
Ja się zastanawiam, czy nie odłożyć odchudzania do 1 stycznia... Pisałam, że wracam, ale guzik. Jakoś się pozbierać w sobie nie mogę i wrócić do 5 posiłków dziennie itd. Po drodze święta, wyjazd do rodziny, więc kiepsko to widzę. Waga nie rośnie, ale brzuch mam znów jak balon. Poprzednio 1 stycznia zaczęłam i chyba 2 czy 3 miesiące szło mi bdb, gdyby nie kontuzje (2 naraz) i przykucie do łóżka, to bym pewnie wtedy wygrała ze swoimi słabościami. 
mam tylko porno i duszno 😀 czyli w majtkach 😀 takie zdjęcie tylko na pw 😀


To chociaż jedno, na lepszą motywację na dzisiejszej siłowni, prooooszę  :kwiatek:  😍
poćwiczyłam! krótko, bo 40min z Shaunem, ale zawsze. na więcej nie mam czasu, muszę napisać chociaż stronę pracy semestralnej i jutro zerwać się o 4:30.
plus, przyszedł mój blender więc może w końcu pozbieram się z dietą. oby, ostatnio nie idzie najlepiej  🙁
wszyscy tak zabiegani ?

Yga jak tam woda ?
oj zabiegani bardzo - a przynajmniej ja

Ale mam dużo pozytywnej energii, dwa konie pojeżdżone,w tym JA miałam trening 😅
Dietowo mogłoby być lepiej, cały dzień na dworze i zmuszona byłam do zjedzenia gorącego kubka, ale tak to jest jak ma się do dyspozycji tylko czajnik i kompletny brak czasu 😁
Cierp1enie, hahaha, nie zauważyłam 😀 oczywiście miało być 1400 😉
hiehie, ja wczoraj przyznaję się, zjadłam 2 kawałki pizzy, wypiła, piwo 2% i zjadłam kilka ciasteczek 🙂
dziś obiad u rodziców i na pewno zjem więcej, ale od jutra znowu dieta :P
Naciau- bez zmian. trzymam te -3kg, ale dalej jest mnie o 7kg za dużo.
Od dzisiaj zaczynam chodzić do " Leisure Centre" 😅 Już się umówiłam na siłkę, basen i saunę!  😜 😅
Dam znać za tydzień czy coś się ruszyło i co wyszło u lekarza.
Brzuch mam jak piłka, buzia pyzata- wszyscy się śmieją, że wyglądam na ciężarną..  😵
yga , gadanie , zdjecia z tyłkiem = nie wyglądasz na ciężarna  😉

3kg wody nosimy bezsensu
Co poza piciem wody najlepiej usuwa nadmiar wody i oczyszcza jelitka? Mam od jakiegoś czasu bardzo zawalony brzuch i jest mi ciężko, a jedyny środek, który przychodzi mi do głowy to Xenna jednak po niej strasznie cierpię :/
zaprzyjaźnij się z siemieniem lnianym 😉 a z wodą pomaga pokrzywa i mięta
herbata z pokrzywy
a ile to tego pic dziennie?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się