Jak ja się wczoraj męczyłam by zdjęcie zrobić, i nic, a pioruny waliły jak szalone i to bardzo ale to bardzo widowiskowe. A mój brat od niechcenia cyknął i od razu wyszło świetne zdjęcie 😀iabeł:
Może mi ktoś sprawdzić burze w Żywcu ? Na telefonie ta mapka mi sie nie otwiera, a chciałabym wiedzieć czy mogę iść spać czy lepiej czuwać z aparatem 😉
Stałam na balkonie i z daleka waliło, kurde z kilku różnych stron. Wyszłam z psami i już zerwał się taki wiatr, normalnie czułam się jak w tym filmie z Willem Smithem 😁 Wojna światów. Topole na podwórku obok powyginane, normalnie w chwile. Bardzo szybko się przemieszcza burza.
U mnie najpierw kilka kropel o szybę, a teraz na zmianę grad i deszcz. I pierwszy oficjalny huk 😉 Tak leje, że kurtyna deszczu jest, po oknach tak jakby ktoś karszerem lał. Nic nie widać, jeszcze niedobitki uciekają z ulic.
Chociaż swoją najgorszą burzę przeżyłam w 2009r, mieszkałam u brata. Tak waliły pioruny, że poimo zasuniętych rolet robiło się w mieszkaniu jasno jak w biały dzień. Jakby ktoś mi reflektorami w okna świecił.
edit: Wpisałam w wyszukiwarkę burz Wrocław i oto co mi wyskoczyło
Zarejestrowano w ciągu ostatnich 5 min., 6 wyładowań atmosferycznych w promieniu 25km od miejscowości Wrocław o współrzędnych 51.07N 17.02E. Najbliższe zarejestrowane wyładowanie 21.01km na zachód.
Kurde mam nadzieje, że mnie ten grad ominie bo ojciec aut nie pochował do garażu, a już teraz jest taka masakra, że nie wiatrowo-deszczowa, że nie wyjdzie z domu.
Mój biedny pies się boi 🙁 Kurde już tak fajnie ostatnio było z hukami, ale teraz grzmi jakoś mocniej chyba, bo znowu panikuje jak dawniej...
Przez Lubin przeszło, teraz co chwilę wyją syreny, udało mi się coś cyknąć, ale już na sam koniec, bo Julia się wystraszyła i płakała. Musiałam ją zabrać do siebie do łóżka i tam uśpić i przegapiłam najlepsze. Jutro wstawię, ale oczywiście nie takie fajne jak Nine 🙂
Kicham na takie lato 👿 skoro i tak jest chlapa to niech już jesień będzie. Kolejna noc nieprzespana z powodu burzy. W jezioro waliło okrutnie. Wiatr, błyski etc. Nie lubię narzekać i bardzo rzadko mi się to zdarza, ale ta pogoda mogłaby się trochę ogarnąć 🤔wirek: Zaczynam się bać...
Dworcika Doszła do Was burza z 3 nad ranem? Albo ta z 5 nad ranem? 🤔 ahawa też mam dosyć budzenia się w nocy, nie pamiętam już, kiedy przespałam całą noc, w dodatku kota musze uspokajać..
fotki wczorajszej burzy, coraz lepsze mi wychodzą te pioruny, a pierwsze foto to mój ostatni i myślę, że idzie mi coraz lepiej (sama bawię się ustawieniami i ostrością). 4 foto fajnie ukazuje drogę pioruna, szedł przez długą odległość wzdłuż chmury i w końcu walnął w ziemię.
u nas w wlkp była cos ok 2 w nocy pies o dziwo jakoś spokojny był położyła się obok mnie miedzy ściana a mną i leżała 🙂 chyba się już przyzwyczaiła a drugi spał w dobre ten to ma nerwy hihihi
Byłam w pracy. Podobno u mnie był nawet niezły grad, chociaż nie wiem, nie widziałam. Podobno w okolicach 3/4 godziny, burza rozszalała się na dobre i nieźle wiało, padało jak i błyskało się. Pies panicznie boi się odgłosów piorunów, więc schowany w budzie i nie wyściubił nosa z niej. Kot smacznie drzemał w domu. Mam dość tych burz, po prostu co następna to gorsza.
Chętnie się zamienię! Nie cierpię upałów, max dla mnie to 25-27 stopni z chmurkami na niebie. A tak? Duszno, parno, wiatru nie ma w ogóle, wszystko stoi i się kisi. Mogę oddać z nawiązką komuś kto narzeka na brak upałów.
Rano, koło 9.45 parę razy grzmotnęło porządnie, gdzieś blisko.