Forum konie »

Urozmaicony tydzień konia .

Koń jest jak dziecko ,więc po 5 minutach kombinuję i nie skupia się na jeźdzcu - w wielu przypadkach .
Jakie macie sposoby na swoje rumaki ,aby się nie nudziły ,były dobrze rozciągnięte oraz skupione na człowieku .
Jak wasz tydzień wygląda ?
Czekam na odpowiedzi ; 3
Ja zamiast odpowiedzi mam pytanie, mogę?
KIEDY KOŃCZĄ SIĘ REKOLEKCJE?????
:emot4:
A to sie juz zaczely? 😵
Na to wygląda. Chyba każdy region Polski ma swój termin, nie? Tak jak z feriami?
Ja 2 razy w tygodniu puszczam Karemu film na DVD. Chyba mu się to podoba.
proponuję my little pony sobie włączyć...
w marcu?
poniedziałek siła
wtorek ujeżdzenie i gibkość
sroda gimnastyka na drągach
czwartek pierwsze galopy
piątek ujeżdzenie i technika
sobota skoki
niedziela ujeżdzenie i gibkość
ale to już stare klekoty tak robią
u młodych więcej przeplatanki i często dwa razy dziennie ale w mniejszych dawkach 😉
a teren??? w tereny trzeba jeździć!!! i zdecydowanie więcej skoków i wyyysokie przeszkody, bo małe są nudne  🤣
Ja 2 razy w tygodniu puszczam Karemu film na DVD. Chyba mu się to podoba.

padłam  👍
gdyby nie to serduszko na koniec posta, byłoby to całkiem sensowne i ważne pytanie, temat.
nawet bardzo ważne.
zszokowały mnie zatem wasze odp. - wy jeździcie na żywych stworzeniach czy macie taki elektryczny symulator w salonie?

wielu jeźdźców, trenerów zapomina, że koń "też człowiek" ( 😉 ), ma różne potrzeby nie tylko fizyczne ale i intelektualne, nie jest maszyną mechaniczną, która automatycznie wykonuje zaprogramowane czy wymuszone ruchy.
- tydzień takiego konia wygląda jak tydzień osadzonego w wiezieniu pod zaostrzonym nadzorem, czy kompani karnej. boks(cela) - praca (praca/spacerniak)-cela, nawet posiłki w celi. część koni wychodzi jeszcze na pastwisko lub spacerniak, ale też często pojedynczo, ale wiemy wszyscy że nei każdemu dane wyprostować nogi i pooddychać bez popręgu i człowieka nakazującego co ma robić w danej sekundzie - zwierzak mający w genach ruch - ma stać w boksie bo jest sportowy / szportowy/ itp, i: zrobi sobie krzywde, pobrudzi sie, nie da sie złapać, czy cokolwiek innego....albo po prostu padoków/biegalnikow itp nie ma...

jeśli już taki tryb egzystencji dla danego konia został przyjęty, to choć urozmaićmy mu treningi!

codzienne jeżdzenie tego samego układu, tych samych elemementów jest naprawde nudne i frustrujące. tak - przez wielokrotne powtarzanie tworzy się odruchy warunkowe które są podstawą nauki ... ale żeby mogły zostać na stałe przyswojone - musi być czas na relaks- czas na "poukładanie". i nie chodzi o 30sec niby rozluźnienia na dlugiej wodzy na ktorej też ma się poruszać wg przykazań wiec to żaden relaks - ot kolejny element. nie da się uczyć w stresie. a rutyna (taka właśnie skrajna) miesiącami robienia dokładnie tego samego - stresuje i jest to całkowicie niepodważalne. wiecie jakie są konsekwencje stresu?

nie rozumiem zatem co widzicie śmiesznego i niedorzecznego w temacie?

tak!
koń powienien mieć raz trening kondycyjny, raz techniczny, raz na gibkośc, itd, a skoczek nie tylko skoki ale i ujezdzenie ktore jest podstawą (ale jak widać na parcurach szczególnie niższych klas malo kto o tym pamięta) i tak ! koń powienien chodzić w teren! zadna fanaberia! w teren nei jezdzi sie tylko zeby sobie fotki porobić na fb , ale żeby koń miał odpoczynek m.in psychiczny! dla kondycji, dla zdrowia ....
horse_art brawo 🙂 zgadzam się z Tobą w 100%.
Ale-jeżeli brać to na poważnie- to taki wątek już był. Wszyscy przedstawiali swój plan tygodniowy.
Zu - ale jeśli był, to się podaje link, pisze ze był dokladnie taki temat....
a nie ironizuje o feriach, a potem że sie DVD puszcza (no dobra to śmieszne nawet :P) a potem dalej ironicznie o rozpisce tygodniowej calkiem niedorzecznej jak i robienie tego samego latami.
a motywu z terenami już w ogóle nei rozumiem (tzn wile nei rozumieć) - czy w kontekście daleszej części wypowiedzi gosiaopti  - tereny to bzdura kompletna i fanaberia? i robienie krzywdy?
- po prostu to mnie przeraża!
w takim razie to nie idące na rzeź powinno się odbierać ....

bo jak już się tą monotonnością "zatrze" to można na nowy model wymienić ... co za problem - to tylko rzecz, sprzęt ...

bądźcie odpowiedzialni za swoje słowa!
jak jest calkiem kuniarkowe durne pytanie no to fajnie - volto żer ... można się pobawić :P
ale gdy temat jest istotny nei można sobie robić jaj. nawte jeśli to dubel - napiszcie że dubel!
teraz każdy laik (czyli nie koniarz znający się na rzeczy i wiedzący że to żarty) czytający ten temat może uznać, że urozmaicanie dnia, treningów, wyjazdy w teren to poprostu laicka bzdura, bo przecież fachowcy tak piszą!.... i za chwile sobie to potwierdzi obserwując kilka koni w miejscowym hotelu które właśnie tryb cela-praca mają ;]
[quote author=horse_art link=topic=87473.msg1332194#msg1332194 date=1331282397]


bądźcie odpowiedzialni za swoje słowa!
jak jest calkiem kuniarkowe durne pytanie no to fajnie - volto żer ... można się pobawić :P
ale gdy temat jest istotny nei można sobie robić jaj. nawte jeśli to dubel - napiszcie że dubel!
teraz każdy laik (czyli nie koniarz znający się na rzeczy i wiedzący że to żarty) czytający ten temat może uznać, że urozmaicanie dnia, treningów, wyjazdy w teren to poprostu laicka bzdura, bo przecież fachowcy tak piszą!.... i za chwile sobie to potwierdzi obserwując kilka koni w miejscowym hotelu które właśnie tryb cela-praca mają ;]

[/quote]
Nie dramatyzuj. Cały dział "Konie" jest na ten temat. Każdy kącik i tematy szczegółowe.
Pytająca może zadać sobie trud i poczytać. Nie oczekuj, że się zaraz każdy rzuci i napisze jej wypracowanie.
To, że jazdy/ trening ma być urozmaicony to oczywiste nawet dla laika.
To, że PLAN musi być dostosowany indywidualnie też wiadomo.
Wrotki podał swój plan. Czy jest odpowiedni dla konia autorki wątku ? Nie wiadomo.
Myślę, że właśnie oczekiwanie na "gotowca" (naiwne) pobudziło voltopiry.
Tania - dla mnie oczywiste, dla ciebie poczywiste, ale nie każdego i to widać po stajniach, no kurcze no widac...

voltopiry sie rzuciły bo nieprzemyślany temat - ok - ale czemu brzmi jak wyśmiewanie się z pomysłu na urozmaicanie, a nie tego że nie chciało się dziewczynie poszukać?
tylko że ja też znalazlam tylko "jak wygląda wasz trening", gdzie raczej opisywane pojedyncze treningi (3 osoby opisaly co robia tygodniowo(ale same treningi)+plus historia jakiegoś konia i personalne rozgrywki i obrażania. i to wszystko na 4 stronach) a nie ogólne rozplanowanie końskiego tygodnia (z padokami, karuzelami, lonżowaniem, jazdami/treningami, terenami i itd...) nic konstruktywnego - jak po co dlaczego...

może dlatego nowy wątek założyła?
no kurcze..mi się podoba. może się przydać. jako taki zbiorczy, po co zakladać no "jak rozplanowac tydzien konia ktoremu chce zrobić kondycje? / rozruszać/ uspokoić/nauczyć nowego/ .... - bez technicznych szczegółow nawet - tylko co i kiedy ... po szczegoly do szczegolowych.

i nie trzeba tak odrazu być zaraz złośliwym....choć to łatwiejsza i takie "relaksujące" 😉

Ja nie jestem złośliwa, tylko szukam i szukam -jakie są TWOJE recepty dla założycielki wątku i... nie umiem znaleźć.
ogólnie z tą złośliwością i ironizowaniem, ja wiem że ty tania wiesz...ale co z tymi kuniarkami wszystkimi co krzywde z głupoty robią?
eh...poczulam misje pedagogiczną  😎 porostu  🙄

a napisałam, ogólnie, można wywnioskować + konkretniej w ost akapicie 1 posta.
ale nei chodziło mi o dawanie wskazówek od razu bo w takim momencie rozwoju wątku to chyba bez sensu ;] tylko zwrócenie uwagi, że nie można odrazu ironizować jak wątek zaklada ktoś z poza top. a do tego tamat jest oczywisty niby...no niby, bo w praktyce wcale nie ;/
😂
Hihi! Znów to robisz! Masz misję pedagogiczną dla voltopirów?
Miej dla szczypiorów. Co to im koń po 5 minutach się nudzi.  :kwiatek:
a przestań ... aż taka nawiedzona nie jestem- dla voltopirow już dawno za późno !  😂
o uświadamianie szczypiorów mi chodziło 😉))
horse_art, Gosiaopti w kontekście terenów posłużyła się ironią...
Jedyny przydatny temat dla autorki tego wątku mógłby brzmieć: "Mój koń jest taki a taki, robimy to to i to, ale on się nudzi" albo coś w tym guście.... dlatego, że każdy koń jest inny i każdy powinien mieć indywidualnie dobrane urozmaicenia... które dobiera ktoś widzący konia na żywo.
Nie wiem czy jest sens wypisywania co dokładnie się z koniem przez cały tydzień robi... być może... w ramach porównania... nie wiem.
Choć przecież taki Wrotki napisał piękny plan na cały tydzień 😉
no dobra dobra...bo wyszlo że kuniarek bronie...no nie bronie...
tylko wlasnie chodzilo mi o to żeby potwierdzić to, że musi być urozmaicona egzystencja.
ja oczywiście ironie zrozumialam i smieszne dla mnie bylo bardzo, ale jak pomyslalam zęprzeczyta jakiś laik, nie zrozumie - zrozumie opacznie 😉

wiec zeby jakiś konkret:
-koń powinien miec urozmaicony żywot,
chodzić na padoki, jak trening to roznorodny: raz techniczny - to krótki, kondycyjny to bez stresu czyli bez nauki technicznej, teren dla wyciągnięcia kości i przyjemnosci także, jakaś lonża (poprawna!), itp ...zeby nei ciągle to samo jak ci więźniowie...w końcu nie możemy go karać, że jest koniem...
sport troche inna bajka bo to już nie jazda dla przyjemności, ale też nie można choć minimum tego relaksu i różnorodności pominąć żeby się nie wypalił ...
bo albo straci chęć wiec i wyniki spadną albo się nie skupi  i też kicha...

jak wspomniano - jednej recepty nei ma - trzba dopasować do danego konia - jego charakteru, fizyczności i celu użytkowania ...
No właśnie - trzeba dopasować - a ktoś przeczyta taki plan tygodnia zamieszczony np przez skoczka klasy N i będzie skakał na 4-latku parkury 120cm 3 razy w tygodniu...
Taki wątek ma sens porównawczy tylko jeśli podajemy dla jakiego konia i jeźdźca taki plan został ułożony.
A dla założycielki wątku mam radę - niech zatrudni trenera, to ułoży jej plan treningowy odpowiedni dla niej i jej konia.
@gosiaopti
Mam trenera ,jeżdżę z trenerem ,ale wiesz ..jak ma się 3 x  w tygodniu treningi to nie myślisz co możesz robić z tym koniem przez tydzien tylko robisz ,więc
proszę nie odnosić się w taki sposób ,ponieważ założyłam wątek również dla innych .Tak ,więc jeżeli coś państwu nie pasuję proszę zgłosić wątek i go zamknąć .;
Skoro ma trenera, to czemu trenera nie pyta o to jak urozmaicić tydzień własnego konia? Trener przecież tego konia zna bardziej niż forumowicze...
Nie prosiłam o podawanie dla mnie tygodnia ,tylko podawanie przykładów z waszego końskiego życia
Volta (a raczej voltopiry )  to jednak szokuje człowieka 🤔
Czytam temat: Myślę, super - coś dla mnie.
Wchodzę, czytam post założycielki wątku - upewniam się, że to to, czego szukam.
Po czym zjeżdżam niżej w poszukiwaniu ciekawych pomysłów na urozmaicenie treningów i czasu spędzanego z koniem... i palce z klawiatury spadają.

Gdyby ktoś w tym wątku miał jednak ochotę podyskutować na temat i podzielić się swoimi pomysłami, zamiast zabijać sobie czas głupimi komentarzami, byłoby naprawdę  miło 😵

To ja wrócę do tematu, u nas konfiguracja tygodniowa się zmienia.

Jazda: Klacz jest elektryczna, szybko się denerwuje i zacina, z tego powodu w samej jeździe wymaga się od niej po kolei tych samych ćwiczeń, dokładając z czasem poziom trudności i starając się płynnie i stopniowo przechodzić w nowe lub nie utrwalone elementy.

Lonża: W zależności od potrzeby danego dnia kobyła chodzi na lonży na chambonie, pessoa, wodzy wiedeńskiej lub dwóch lonżach. Przy chambonie i wiedeńskiej często dochodzą drążki i cavaletti. Każdy patent ma inny cel więc patent dobierany jest indywidualnie do danego dnia, do problemów które aktualnie dziewczyna ma.

6 razy w tygodniu kobyła chodzi rano godzinę w karuzeli, i oprócz dni, kiedy ziemia była całkowicie zamarźnięta wychodzi na padok.

Latem na pewno w weekendy dojdą wyjazdy w teren, do lasu.

I przykładowo, bo u nas to jest bardzo elastyczne:

Poniedziałek - Jazda bez trenera, wykonywanie zadanych ćwiczeń
Wtorek - Trening z trenerem
Środa - Wolne
Czwartek - Lonża chambon rozluźnienie
Piątek - Trener sam jeździ
Sobota - Trening z trenerem
Niedziela - Jazda bez trenera, wykonywanie zadanych ćwiczeń

Inny tydzień:

Poniedziałek - pessoa na skrócenie, krótka intensywna lonża
Wtorek - jazda bez trenera
Środa - trening z trenerem
Czwartek - wolne
Piątek - sam trener
Sobota - trening z trenerem
Niedziela - jazda bez trenera
No właśnie - trzeba dopasować - a ktoś przeczyta taki plan tygodnia zamieszczony np przez skoczka klasy N i będzie skakał na 4-latku parkury 120cm 3 razy w tygodniu...

jak się już to N jeździ,to skacze się raz w tygodniu i to nie koniecznie całe parkury...
a własnie na czterolatku można skakać co drugi dzień...małe,mało,ale często....

to prosta zasada,im trudniejsze rzeczy się robi,tym rzadziej...konie GP w sezonie w domu nie skaczą w ogóle....

Poniedziałek - Jazda bez trenera, wykonywanie zadanych ćwiczeń
Wtorek - Trening z trenerem
Środa - Wolne
Czwartek - Lonża chambon rozluźnienie
Piątek - Trener sam jeździ
Sobota - Trening z trenerem
Niedziela - Jazda bez trenera, wykonywanie zadanych ćwiczeń

Inny tydzień:

Poniedziałek - pessoa na skrócenie, krótka intensywna lonża
Wtorek - jazda bez trenera
Środa - trening z trenerem
Czwartek - wolne
Piątek - sam trener
Sobota - trening z trenerem
Niedziela - jazda bez trenera

bez urazy,ale to mało rzeczowy wpis.... trener czy jazda z trenerem,to nie jest jakieś zaklęcie - może znaczyć wszystko... napisz,co robisz z trenerem,co trener robi,jakie zadaje Ci ćwiczenia - wtedy można coś z tego wyciągnąć  😉
animalia, jeśli chodzi o samą jazdę to dam dobrą radę...... wejdź na stronę PZJ, poczytaj sobie programy ujeżdżeniowe klasy np. L (bo nie wiem na jakim poziomie jesteś) i ćwicz to. Zobaczysz że to nie jest łatwe. Ćwicz na początku po kawałku, precyzyjnie, a potem połącz w całość.
Inne..... np. książka 101 ćwiczeń ujeżdżeniowych.
Aha, nawet jak nie jeździsz ujeżdżeniowo, to też sobie ćwicz te programy.
Volta (a raczej voltopiry )  to jednak szokuje człowieka 🤔
Czytam temat: Myślę, super - coś dla mnie.
Wchodzę, czytam post założycielki wątku - upewniam się, że to to, czego szukam.
Po czym zjeżdżam niżej w poszukiwaniu ciekawych pomysłów na urozmaicenie treningów i czasu spędzanego z koniem... i palce z klawiatury spadają.

Gdyby ktoś w tym wątku miał jednak ochotę podyskutować na temat i podzielić się swoimi pomysłami, zamiast zabijać sobie czas głupimi komentarzami, byłoby naprawdę  miło 😵


dokładnie..

moje konie raz w tygodniu skaczą w korytarzu, raz idą na lonżę, raz mają luźną jazdę w dole łące i górkach i zostają 4 dni na deptanie kapusty ; )
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się