Rudzielc_23, co to za stajnia ta My horse ? Pierwsze słyszę ? Co byś chciała wiedzieć o Tokarach ? Podobnie jak xxagaxx jestem niezmiennie zachwycona. 😉
Klami chciała bym wiedzieć jakie są warunki, cena i co zawiera. Jak wpiszesz na facebooku stajnia my horse to wyskoczy. Miejscowość Nowy Wiec koło Skarszew
Rudzielec jest plac kwarcowy, duży, zadbany. Hala, ok 25x60? Też kwarcowa. Lonzowik, karuzela. Konie mają swoje balkony. Siana jest w sumie opór, na padoku też. Woda. Teraz mamy padoki trawiaste, ale ze względu na ograniczoną powierzchnię stajni nie wiem czy uda się mieć przez cały sezon dobre łąki. W boksach czysto, dobrze scielone.
W cenie koń chodzi na padok I karuzele. Jest siano I owies (6kg). Ubierają ochraniacze, zmieniają derki jak trzeba.
Plus takie pierdoły jak myjka stanowiskowa wewnętrzna z ciepłą wodą, zewnętrzna z zimną, solarium, pralnia, suszarnia, antresola z mini aneksem i cześcią wypoczynkową nad halą, toalety, łazienka, siodlarnie, obiekt w 100% zamknięty. Część socjalna oczywiście ogrzewana. Nie wiem co jeszcze. Stajnia bardzo widna, dużo powietrza, szeroki korytarz. Acz boksy na tyle często sprzatane i ścielone, że nawet przy ciaśniejszym obiekcie i tak żadne zapachy i gazy by się nie zbierały, bo nie ma z czego.
Rudzielc_23, prawda. Ale przynajmniej wiesz za co płacisz. Ja mam w końcu święty spokój, jak przyjeżdżam do stajni to jakoś wcale mi się już tak do domu nie spieszy.
[quote author=Rudzielc_23 link=topic=87.msg2933782#msg2933782 date=1591611253] No pięknie, ale cena dla mnie niestety zaporowa 🙁 [/quote] A jaka jest cena?
Kilka jeszcze fotek i popieram całkowicie co xxagaxx napisała, święty spokój i komfort. Płaci się, ale wiadomo za co. No i ta niezabijająca odległośc od miasta.
Byłam dzisiaj w Zalesiu jeszcze na zwiadach, i mi się bardzo podoba 😁 Wiadomo, wyjdzie w praniu, ale właścicielka wydała mi się dość sympatyczna. Konie cały dzień na łące, nie ma problemu żeby moje dwa chodziły osobno, obiad będą miały zaniesiony na pastwisko. W stajni ładnie, czysto, pilnują porządku z tego co widać 😉 Faktycznie właścicielka dwa dni w tygodniu chce halę dla siebie, ale mówiła że jak ona ma treningj ujeżdżeniowe, to jak się zagada też nie ma wielkiego problemu, żeby wtedy wsiąść. Dla mnie pozytywnie, pod względem mojego kaszlaka, boks z balkonem i łąka all day, plus jest gdzie pojeździć 😉