any,,
My mieliśmy przez kilka lat stajnię drewnianą pokrytą gołą blachą - jak łatwo się domyślić w newralgicznych momentach skraplało się.
W związku z tym przy budowie wiaty na siano przełożyliśmy na dach wiaty gołą blachę, a na stajni położyliśmy blachę z "podbitką" filcową (warstwa filcu nałożona od razu po wewnętrznej stronie blachy).
Teraz w budynku stajni konie już nie przebywają (jest zaadoptowany dla ludzi, ale nieogrzewany) - skraplania nie ma w ogóle.
Tak samo mam pokryte dachy w budkach dla koni na wybiegach - skraplania brak.
Na hali i wiacie na siano mamy nadal gołą blachę i skraplanie jest.
Hala jest drewniana - wentylacja super, skraplanie występuje o wiele słabiej niż było w stajni (gdy były w niej konie) i nie jest bardzo uciążliwe, ale mimo wszystko jest.
Wiata jest wysoka i ma jedynie dach oraz jedną ścianę (wspólną z halą) reszta zupełnie otwarta - skraplanie podobnie jak na hali, występuje, ale w o wiele mniejszym stopniu niż w stajni.
Uważam, że blacha z tym filcem to super rozwiązanie.
Koszt niewielki. Nie pamiętam dokładnie, jaka była różnica między gołą blachą, a tą z filcem, ale wiem, że były to "groszowe" sprawy (przy ogromnie wydatków w ogóle) i bez zastanowienia zdecydowaliśmy się na to rozwiązanie w później powstających budkach na wybiegach.
Mamy to już kilka lat i sprawuje się bez zarzutu.
Gdybym budowała teraz coś (niezależnie czy wiatę na siano, czy halę, czy stajnię, czy garaż dla samochodu), co chciałabym pokryć blachą, to tylko z tym filcem (nie mam pojęcia, czy to faktycznie filc, czy inny materiał - tak nazwał to nasz wykonawca).
My w stajni angielskiej trzy ściany plus pół czwartej zabudowane, mamy membranę pod blachą, nic się nie skrapla, nie leje się koniom na głowę, a i gryzonie tam nie buszują 😉 ale to ostatnie może być zasługą kotów, których ulubionym zajęciem jest bieganie po krokwiach (tak to się nazywa? wybaczcie, nie jestem budowlańcem, chodzi o belki pod dachem) i skakanie po dachu 😅
Przy czym nasza stajnia jest dość mocno zaizolowana z tych 3 stron (dwie warstwy naprawdę grubych desek plus pianka "wstrzykiwana" między te warstwy)
blucha,Iskra de Baleron,melehowicz,Aleks,halo,Madzikowska, 🌷 dzięki za odpowiedzi 😉 każda uwaga na wagę złota 😉 ibmoz, ta 'podbitka z filcu' czy jak by tego nie nazwał też przeszła mi przez myśl, ale muszę się zorientować czy w przypadku tej blachy, którą miała bym użyć jest w ogóle dostępnym rozwiązaniem 😉
poprzez halę rozumiem halę do jazdy - tam jednak (fakt, że zależnie od intensywności użytkowania) koń jest poniekąd źródłem wilgoci i dodatkowego ciepła więc bym się nie dziwiła, że coś się skrapla
im dłużej się zastanawiam tym bardziej nie kojarzę widoku membrany w stodołach krytych blachą (mam na myśli swoje okolice/miejsca które widziałam na własne oczy), ale możliwe, że zwyczajnie na to nie zwracałam uwagi...🙈 - aż się popytam znajomych czy choćby sąsiada jak to u nich wygląda 😉
a kto wie... może się okaże, że i więźba się nadaje jedynie do wymiany - wtedy 'problem' sam by się rozwiązał :P (tfu tfu...)
Cześć dziewczyny chcę trochę przerobić stajnię domowymi kosztami ile was wyniosła taka przeróbka ? i zrobienie myjki zewnętrznej lub wewnętrznej ? oraz Hali i lonżownika ? ktoś coś budował sam ? macie rady jak co od czego zacząć ?
agis, chyba nikt Ci nie poda ile to kosztuje, bo każda budowa jest inna. Hala to już grube tysiące - może być namiotowa, blaszana, murowan... Lonżownik można ogrodzić pastuchem, lub zbudować z pełnym ogrodzeniem i zadaszony... Boksy można grodzić prefabrykowanymi przegrodami zwykłymi, z opcją uchylną, drewnem, można murować. Góra może być pusta, można zabudować, kratować. Drzwi do boksów mają milion rozwiązań. Okna, brama, miejsce na siano i słomę, siodlarnia, paszarnia... wszystko serio zależy od rozwiązań, możliwości "lokalowych" itp... zatem nikt Ci nie powie ile kosztuje przerobienie budynku gospodarczego, postawienie hali, czy lonżownika...
agis, poczytaj trochę o konstrukcjach… gdyby dało się ulepić dach o rozpiętości 20m tymi rencami to by ludzie robili.
Jesteś skazana na prefabrykaty czy to drewniane, czy stalowe = koszt.
agis, akurat jestem na bieżąco w temacie, więc może coś podpowiem.
Zaznaczam, że podaje ceny wynegocjowane u nas pod Poznaniem, u Ciebie mogą być odpowiednio wyższe lub niższe.
Konstrukcja stalowa takiej hali jak mówisz to plus minus 200 tys zł.
Płyta warstwowa na obicie hali to ok 75 zł/m²
Czyli ok 40 tysięcy materiał na boki.
Co do dachu to nie pamiętam teraz ceny, a nie chce skłamać. Wychodziło bodajże coś ok 60-80 tys.
Koszty robocizny bardzo różne.
U nas za postawienie konstrukcji ceny w okolicy to 15zł /m²
Do tego oczywiście przygotowanie podłoża, oświetlenie i wszelkie inne duperele o których bankowo zapomniałam pisząc na szybko ten post.
Ale liczmy, że całościowo wyjdzie kwota 400-500 tys.
Lonżownik zadaszony z kolei kosztowo był w przedziale 120-140 tys zł.
Co do ceny przeróbek stajni nie pomogę. Ja stawiałam całkowicie od zera wszystko 🙂
IskraADHD, Dziekuje za pomoc no u nas 300 tys juz ze wszystkim ale chce wlasnie zrobic swoimi kosztami moze wyszlo by taniej mam budowlanca w domu i ziemieslnika wiec chcialabym wiedziec co i jak, jak ktos sam stawial.
Jak teraz kształtują się mniej więcej koszty (teraz albo jakis czas temu, to nie jest sprawa na cito) stajni angielskiej? Pomysł jest chyba dość prosty - drewniana, 9 boksów (jeden skrajny to paszarnia) w jednym rzędzie, dach najprostszy dwuspadowy, ale wysunięty do przodu na 1,5m przed boksy, okna standardowe. Przy paszarni zabudowany kawałek "wiaty" do siodłania i zabiegów. Całość (według moich obliczeń) - dach 132m2, "dół" 108m2 + wiata, 148m2 wylewki betonowej. Boksy 3x4, wysokość takiego wysuniętego dachu w najniższym miejscu też musi wynosić 3,5m jak wysokość boksu? Zastanawia mnie czy i ile można w takiej stajni zrobić samemu. Może jacyś polecani wykonawcy? Póki co znalazłam tylko Michałek Stables, Końbox i Koństrukcje. Czy można liczyć na to, żeby koszty zamknęły się w przedziale 5-5,5 tys/boks?
Ceny pewnie zależą od firmy - te lepsze i bardziej wytrzymałe będą niestety droższe.
5,5 moim zdaniem ejst mało realne (budowałam w zeszłym roku sama z partnerem - drewniane boksy bez fajerwerków wyszły nas ponad 5 za sztukę.)
olq, budowaliście całkiem sami czy jakoś pół-gospodarczo? Nam właśnie też nie zależy na fajerwerkach i w zasadzie cała moja rodzina jest w stanie sporo zrobić samodzielnie, ale nie wiem jaki budżet zakładać 😅 Nie znalazłam wycen takich całościowych za stajnie drewniane w prostym projekcie, bez udogodnień.
Novi_Paula, o ile mi wiadomo końbox może sprzedać elementy do złożenia samemu.
Wydaje mi się że 5,5 na gotowo jest nierealne.
Sama konstrukcja drewniana z dachem - może się nie zmieścić w budżecie przy wysokim boksie 3x4m
Jeszcze reszta:
okno - jeśli to ma być metalowe okno z szybą a nie dziura w ścianie z okiennicą,
wylewka betonowa,
instalacje - wodna i elektryczna,
poidła,
żłoby,
To kolejna, wcale nie taka mała kasa.
Przymierzam się do wymiany przegród w stajni i ceny poszły o min 50% do góry w porównaniu do ubiegłego roku, najprostsza która rok temu kosztowała ok 1600zł teraz 2400-2600zł
Iskra de Baleron, W tym roku na pewno nie będziemy budować, więc mam nadzieję, że do czasu budowy ceny trochę spadną jednak... teraz to faktycznie jest masakra
Budowaliśmy całkiem sami - samo drewno, bez żadnych okuć, okien itp.
Nie wiem jakie teraz są ceny drewna, ale w zeszłym roku już były dość kosmiczne, plus ciężko było w ogóle kupić, w tym roku jeszcze nie sprawdzałam 😉
Zaplanuj jakie drewno i ile potrzebujesz, zadwoń do składu/tartaku i poproś o wycenę - to Ci da orientację.