swoją drogą jak patrzę na tą konstrukcję to nie mogę przeżyć że gratis do mojego domu nie było dużej, poniemieckiej stodoły. Wczoraj w takiej byłam wioskę dalej u znajomego i po prostu - wypisz wymaluj hala. I to duża. Fakt, że cztery słupy na środku stoją, ale i tak...
Ta hala wydaje się na prawdę fajna. A w dodatku jest na prawdę konkurencyjną ofertą do namiotówek, które wychodza po 150-200tys. Gdybym na dzień dzisiejszy miała stawiać halę, to byłaby moim numer 1. A jaki byłby koszt całej drewnianej zabudowy bez plandeki? jak koszt dojazdu do klienta np. na Śląsk?
Jeździłam w takiej otwartej hali we Francji, bliżej Alp i Szwajcarii. Fakt, że na jesieni, ale bardzo przyjemnie się jeździło, nie było zaduchu, deszcz na głowę nie padał. Sama bym chciała taką mieć 🙂
...., a góra ścian z siatki mesch z możliwością zwijania i rozwijania. z ty, że taka siatka to też nie na nasz klimat bo za dużo wilgoci przepuszcza ......
Obawiam się, że materiał typu pleksi źle będzie znosić częste (choćby raz na sezon) montowanie i demontaż. Za którymś razem może też po prostu nie pasować - drewniane konstrukcje pracują cały czas. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że drewniana hala (15 x 42 m) z pleksi na długich ścianach wydaje się bardzo przestrzenna i jest jasna. Konie chętnie na niej pracują, bo im też wydaje się ona większa niż jest w rzeczywistości.
Robię właśnie projekt boksów angielskich z bala dla klientów z Francji i Belgii. Jak skończę wycenę to napiszę przybliżone koszty. Oczywiście w wersji dla klienta z Polskim portfelem :-) i na PV, żeby nie było kryptoreklamy. Poniżej zdjęcie co prawda domu w trakcie budowy, ale ściany w stajni byłyby takie same.
hronovksy promen karuzela boska 😍 Hala z resztą też. Masz jeszcze jakieś zdjęcia swoich projektów? I, żeby nie było, ze się reklamujesz czy coś w tym wątku to może link lub coś w tym stylu. Chciałabym zobaczyć inne zdjęcia 😉.
Mam trochę ciekawych fotek, które nie są moimi projektami, więc nie można potraktować tego jako reklama (chociaż oczywiście wszystkie je możemy wykonać bo to proste konstrukcje są ;-) )
Poniżej lonżownik oparty o konstrukcję z profili stalowych przykryty plandeką, chociaż oczywiście możliwe jest inne pokrycie tupu lekkiego np. ondulina, blacha itp. Stajnia angielska, tu w wersji w formie konstrukcji szkieletowej, ale możliwa do wykonania z bala litego. Wymiary boksów 3x3m, wysokość niższej ściany 2,4m, w kalenicy 2,9m, zadaszenie oparte na słupach 2,4m, wysunięte 3m daje przestrzeń do osiodłania, zabiegów pielęgnacyjnych itp w czasie niepogody czy ostrego słońca. Zapobiega również zawiewaniu deszczu i śniegu przez otwarte okna.
bardzo ładna ta stajnia angielska, lonżowniki również.
jestem ciekawa różnicy cen w budowie takiej stajni angielskiej a takich samych wymiarów stajni z bali. re
swoją drogą na fb krąży taka fotka. co sądzicie? na mnie robi dobre wrażenie, jest jakoś tak jasno i przestronnie, choć na pewno drewno sprawia cieplejsze wrazenie
Ponoć różni z nimi bywa i niektóre są bardzo kiepskiej jakości i szybko się rwą - chciałabym tego uniknąć. Zastanawiam się nad taką grubszą na 6mm ale na pewno przy dużym arealne nie uda mi się kupić jej na dwa rzędy co najwyżej na jeden, a drugi bym zrobiła z cieńszej...
Cobrinha, u mnie jeszcze gdzieniegdzie plecionka istnieje aczkolwiek raczej nie będę używać, bo jest średnio trwała a dodatkowo mało widoczne jest miejsce, gdzie druciki na przykład się przerwały, nie mam czasu na poszukiwania 😉. Zupełnie dobrze zastępuje cienką plecionkę drut i jako uwidocznienie go sznurek od snopo z rolki albo wersja eko z odzysku z kostek/kulek. Zaoszczędzoną kasę zawsze jest na co wydać.
ms_konik, bardzo dziękuję za radę - niestety ogrodzenie będę mieć w większości na słupkach z włókna szklanego a więc nie wytrzymają naprężenia drutu którego trzeba naciągnąć 🙁
ms_konik, bardzo dziękuję za radę - niestety ogrodzenie będę mieć w większości na słupkach z włókna szklanego a więc nie wytrzymają naprężenia drutu którego trzeba naciągnąć 🙁
Ja mam słupki z włókna szklanego już kolejny rok i nie ma problemy z drutem. Na rogach pastwiska są wbite słupki drewniane, na których naciągam drut. Drut oprócz ceny ma dużo więcej zalet. Począwszy od czysto fizycznej właściwości. Dzięki znacznie większemu przekrojowi niż mikrodruciki w splotce czy taśmi, ma mniejszy opór i co za tym idzie można nim ogrodzić większe pastwisko, a ewentualne uziemienia przez rośliny nie są tak znaczne. W moim przypadku pastwiska 10ha, a już niebawem 20ha ma to znaczenie. Dodatkowo drut można łatwo łączyć bez obawy niezachowania ciągłości jak w przypadku taśmy i wolniej koroduje niż cienkie druciki.
Chciałam uniknąć dodatkowych palików narożnych (drewnianych)... no ale może racja... trwałość to na pewno ma on większą niż linka. A swoją drogą, czy ma znaczenie jak gruby jest to drut? widziałam 1,2 1,6 i 2mm średnicy - oczywiście im grubszy tym droższy. Raczej z tej linki 6mm nie zrezygnuję bo jest dobrze widoczna, ale w takim razie jak gruby drut? te najtańsze 1,2 są w miarę ok?
Cobrinha, jeszcze Ci polecę coś trwalszego niż drewno na narożniki- rury lub betony. Ja odetchnęłam z ulgą jak wymieniłam właściwie większość narożników na wyżej wymienione, bo drewniaki zazwyczaj dokonywały żywota w najmniej oczekiwanym momencie, czyli w mega-mróz (zero możliwości demontażu/montażu nowego), jak nie miałam żadnego słupa na wymianę, jak siedziałam sama parę dni, itd. 🙂