safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 03 września 2013 11:49
Z tego jej siedzenia nic dla nikogo nie wyniknie, przymus pracy powinien być.
tunrida, jak wyjdzie będzie miała prawie 50 lat. W barach już wtedy kariery nie zrobi
Adwokat być może mógł jakoś podkreślać poszlakowość procesu. A ględził tak bez przekonania, że słuchając z kuchni myślałam w pierwszej chwili, że to.... prokurator. No, żałosna ta mowa była. I chyba dobrze się stało. Prawdę zna jedynie Katarzyna W. W moich oczach, na jej niekorzyść, przemawiała ta cała szopka po śmierci dziecka.
Bezsensowne jest utrzymywanie tego typu pasożyta na dożywociu. Tak samo bezsensowne jak 25 lat w zamknięciu. Za karą śmierci nie jestem, bo uważam, że Bóg jest jeden i to On może ferować wyroki.
Wszystkich więźniów wysłałabym do przymusowej pracy. Przynajmniej pożytek by był.
Zgadzam się !! Konsultuję ich. W tych więzieniach. Wiem co robią i jak żyją. I co myślą. I jak kombinują. DO ROBOTY !!!!!
Może wyjść wcześniej. A jeśli nikt nie poleci na 50-latkę, to książkę zacznie pisać. I pewno by się sprzedała, gdyby szczerze w niej pisała i ciekawie. 🤔 Tylko musiałaby się streszczać. Póki jeszcze o niej głośno. Bo za 5 lat nikogo już jej osoba nie będzie interesowała.
Książki to już co najmniej dwie były. Jest kasa na zapłacenie zasądzonych kosztów. Ja też pamiętam czas, kiedy więźniowie pracowali. I zupełnie nie rozumiem dlaczego teraz tego nie ma.
Książki to już co najmniej dwie były. Jest kasa na zapłacenie zasądzonych kosztów. Ja też pamiętam czas, kiedy więźniowie pracowali. I zupełnie nie rozumiem dlaczego teraz tego nie ma.
teraz też pracują. Nie we wszystkich ośrodkach, ale w takich... półotwartych mieć pracę to znaczy mieć lepszą pozycję, mieć na mielonkę i fajki w kantynie. Fakt, że dostają grosze, że życie w polskim pierdlu jest najgorszym co normalnego człowieka może spotkać... Niech nawet zarabiają te swoje 10pln dziennie, państwo wyciąga z nich przynajmniej na utrzymanie.
Koszt miesięczny waha się (chyba), powyżej 2500PLN miesięcznie, ale wiem, jakie warunki są w aresztach, w zakładach zamkniętych, w półotwartych - i tej kasy nie widzę 😎 Och ta biurokracja...
Niektórzy pracują na terenie zakładu, niektórzy nawet wychodzą poza mury do pracy. Ale to są osoby, które same CHCĄ. Pieniądze są ich i robią z nimi również co chcą. Możliwość pracy to taki przywilej.
Mi chodzi o tych pasożytów, którzy są niereformowalni, nie zresocjalizują się. Siedzą na koszt państwa i bąki puszczają. Powinni mieć prace obowiązkowe. Tylko nie wiem jak by to zrobić, żeby nie generowało to olbrzymich kosztów związanych z pilnowaniem ich i zapewnieniem bezpieczeństwa. To nie te czasy, żeby stał strażnik z karabinem i strzelał do każdego który spróbuje ucieczki. Pokopie taki osadzony rów, pocieszy się że właśnie pakuje w tej chwili i w sumie będzie zadowolony. A strażnik po nocach nie będzie spał z powodu odpowiedzialności nałożonej na niego. Niedobrze.
safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 03 września 2013 12:39
Tania, ale tacy za morderstwa też pracowali? Bo to jednak niebezpieczne tak puścić do ludzi
Tania, ale tacy za morderstwa też pracowali? Bo to jednak niebezpieczne tak puścić do ludzi
A nie wiem. Pamiętam jak kopali rowy, pracowali w Zakładach Mięsnych, budowali gmach Milicji (sic!) - pewnie to byli sami polityczni wtedy. 😉 Z nowszych czasów, też miałam nieszczęście podwozić znajomego na odwiedziny do ZK i tam byli tacy ...no lekkie wyroki - oszuści czy złodziejaszki. I oni wręcz marzyli o pracy i bardzo o nią zabiegali. Malowali szkoły w wakacje.
"Sąd nakazał także Katarzynie W. pokrycie kosztów sądowych wynoszących ponad 118 tysięcy złotych. - To śmieszna kwota. Koszty całej akcji policyjno-prokuratorskiej wyniosły ponad milion złotych, więc albo powinno się jej wystawić rachunek na całą kwotę, albo nie żądać od niej ani złotówki. Bo czym jest te sto tysięcy? - zastanawia się Rutkowski. "
safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 03 września 2013 12:54
Taniu, ale ile tu niezadowolonych glosow. Ich sie pytam. Mozna gdzies przeczytac uzasadnienie? Bylam w samolocie jak oglaszali wyrok, wiec nie na czasue jestem :p
Niektórzy pracują na terenie zakładu, niektórzy nawet wychodzą poza mury do pracy. Ale to są osoby, które same CHCĄ. Pieniądze są ich i robią z nimi również co chcą. Możliwość pracy to taki przywilej.
Mi chodzi o tych pasożytów, którzy są niereformowalni, nie zresocjalizują się. Siedzą na koszt państwa i bąki puszczają. Powinni mieć prace obowiązkowe. Tylko nie wiem jak by to zrobić, żeby nie generowało to olbrzymich kosztów związanych z pilnowaniem ich i zapewnieniem bezpieczeństwa. To nie te czasy, żeby stał strażnik z karabinem i strzelał do każdego który spróbuje ucieczki. Pokopie taki osadzony rów, pocieszy się że właśnie pakuje w tej chwili i w sumie będzie zadowolony. A strażnik po nocach nie będzie spał z powodu odpowiedzialności nałożonej na niego. Niedobrze.
Teraz często sądy zamiast pakować do więzienia za drobne przewinienia orzekają "ograniczenie wolności poprzez wykonywanie nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne". W mojej firmie mamy chyba z 18 takich skazańców. Wiecie ile z nimi utrapienia jest, większość ma do odpracowania po AŻ 20 godzin w miesiącu. Oczywiście nikt im nad głową nie stoi pilnując ile godzin robią, mają do wykonania konkretne zadanie, przeliczane na czas np. 1 godz.pracy=30m2 sprzątania chodnika Zdarzają się tacy co uczciwie swoje odpracują i mają wszystko zaliczone ale z większością trzeba się użerać.
Któryś z ministrów- niestety nie pamiętam który, ale chodziło o pseudokibiców- zaproponował, aby takich pseudokibiców posyłać do wojska. Może tu jest fajne rozwiązanie. Wojsko to szkoła życia przecież. Może tych z małymi wyrokami jak np prowadzenie roweru po pijaku wysłąć do wojska. Gorzej jak ktoś już ma odbytą służbę.
Chuda, ale wojsko teraz nie jest obowiązkowe. Armię mamy zawodową... To raz. A dwa wojsko to by był dopiero młyn na wodę dla takich. Jestem pewna, że w koszarach to by sobie świetne życie urządzili. Szkoła życia to może jest, ale nie w tym sensie o jakim myślisz 😉
epk wiem, że nieobowiązkowe 🙂 ale można prawo tak zmienić,aby dla nich było 🙂 a w wojsku są jeszcze dowódcy, gdzie "tyrają" żołnierzy, żeby pokazać, że wosjko jest dla twardzieli nie wszędzie ale się spotkałam 🙂
safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 04 września 2013 11:06
Chuda, nie wiem czy dobry pomysł dawać takim typom broń do ręki i jeszcze uczyć jak się nią posługiwać 🙄 w razie czego pierwsi się ewakuują z pola walki, bo dlaczego mają walczyć za ojczyznę itp.
no jest tu ryzyku jakieś trzeba bybyło dobrze pomyśleć nadtym. Co do ucieczki oni by byli na jakiś czas, np rok nie cały czas. Zresztą jak potrafią walczyć ja swoją drużyną tak mocno to za ojczyzna chyba też. no właśnie chyba
safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 04 września 2013 11:35
Tylko mnie chodzi o sytuację kiedy wybucha wojna i muszą stanąć w szeregu. Czym innym jest obijanie sobie mordy niby za drużynę (bo pseudokibicom drużyna zwisa tak na prawdę), a czym innym walka za ojczyznę.
Katarzyna W. była do tej pory w areszcie pod jakimś nadzorem? Siedziała w celi z tą z Będzina, ale dziwne że inne więźniarki z nią porządku do tej pory nie zrobiły.
Ja uwazam ze dostala dobry wyrok, ale nie powinna miec mozliwoscia zwolnienia po 15 latach. Zeby nie bylo tak jak z ta baba co paskiem dziecko zameczyla. A tak swoja droga to ciekawe co z ta poczwara, znowu u czarnych sie schowala?
A morderczyni Madzi pewnie bedzie wiezniem "specjalnym" dostanie indywidualna cele i indywidualne traktowanie.. Szkoda.
safiePowyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin 04 września 2013 12:06
gwash, pedofile i gwałciciele nie są traktowani inaczej. A takich "baaardzo lubią" inni więźniowie.
Też mi się wydaje, że te 25 lat jest takim minimum, które powinna odsiedzieć.