dostajesz mapke i chodzisz, 4,5 ,6 razy ile tzreba. Albo rowerem albo na piechotke, mierzysz trase kolkiem, gdzie jaka minuta musi wypasc, kamienie, konary drzew, wszystko tzreba spamietac, a pozniej to co ogladasz w godzine jedziesz w 7 min.... ekspresoo wszystko przychodzi...
crazy, o! Może Ty będziesz wiedzieć. Babeczka z nr 10 czyli Linda Algotsson na koniu La Fair, co ona ma za ogłowie? To meksykański nachrapnik z kółkami? A wędzidło?
Tam jest z 10 karetek, nie wiem czemu zatrzymali, moze faktycznie jakas przeszkoda rozbudowana,albo dopiero karetka jechala do przeszkody, i chwile to zajmie.,
Nie patrzysz na zegarek, stoper pika co minute, i na krosach 2* i 3* juz sie nie zwalnia, zrobisz 2 razy przytrzymanie zwolnienie za duze i wiesz ze sie spoznisz, wszystko rozliczasz w tempie, wycofujac sie cialem i dajac polparade na zasadzie " uwazaj skok, przeszkoda skup sie" kazde zwolnienie w tak dlugim krosie to niestety nie zmieszczenie sie w normie czasu, Wycofujesz sie tylko cialem i dojezdzasz. No chyba ze jest przeszkoda jak w Baborowku ze trzeba bylo przejsc do klusa...🙂
Pomoc osob trzecich jest niedozwolona, a jemu ktos przypinal popreg, wiec myslalam najpierw ze sprawdzal czy kon mu nie kuleje, po czym zobaczyl ze ma cos oderwanego i ktos mu to mocowal, ale nie powinien chyba dalej jechac.
Sa alternatywy, jedna np bezpieczniejsza ale czasochlonna, inna trudna ale np 1 skok zamiast 3.... roznie, mozesz wybrac. W boekelo na wodnej pierwszej mielismy chyba z 5 alternatyw... 2 wejscia A, 3 B i pozniej tez z 4 opcje...
Niestety, w wkkw nie ma przypadkow, trening jest scisle zaplanowany, nie ma przypadkow i nie ma omijania treningow...
Alez pech Kenki Sato!!! kurd etakie nieporozumienie...