kudłaty_durnowaty, a co na ten temat mowia przepisy?
Co do końskich kup, to o ile się nie mylę nie ma odrębnego przepisu.
Jedynie może się taki pojawić w uchwale rady miasta/gminy,
ale nie spotkałem się dotychczas z takimi regulacjami poza ścisłym centrum miasta.
Trzeba jednak pamiętać, ze jeździec na koniu, lub zaprzęg traktowany jest jako "inny pojazd niż mechaniczny".
Dlatego trzeba przestrzegać dotyczących go przepisów. Ogólnie nie można jeździć po chodnikach,
a co za tym idzie zostawiać na nich kup. Poboczami można jeździć, a kupa jest naturalną konsekwencją jazdy konnej,
więc nie możemy sobie dawać wmówić, że kwalifikuje się to jako "zanieczyszczanie ulicy". Tak samo można kazać wycierać szmatą jak koń zrobi siku, czy zamiatać po samochodach kurz z rury wydechowej 😉
To jest artykuł o przepisach dot. jazdy konno po drodze
http://zabookuj.eu/pl/strona-glowna/konno-po-drogach-publicznych.htmlA co do wypowiedzi
TRATATA...
W cytowanym przez Ciebie artykule mowa jest o prowadzonych zwierzętach, czyli raczej chodzi o przepędzane zwierzęta drgą publiczną. A jazda konna to nie przepędzanie, czy prowadzenie zwierzęcia 😉