Gnicie strzałek, zapalenia ropne strzałek

Perlica, sam środek, kowal mi polecił i wtedy jak używałam faktycznie szybko było po temacie.

Nie widzę nigdzie składu tego środka i się zastanawiam czy on jest jakiś top magiczny czy spokojnie mogę używać manusan z tym samym efektem

Perlica, mi naprawdę nic nie dało takich efektów jak ten "syropek" kopytowy. Gdyby nie fakt, że mam teraz sporo innych wydatków na tego mojego gagatka to bym kupiła.

Fokusowa, mam na myśli cały zestaw czyli nie ten środek docelowy, tylko ten etap nr 1 czyli Ablutio RWL

Perlica, aaaaa, to nie wiem, a może napisz/zadzwoń do któregoś ze sklepów i poproś o składy?

Fokusowa, na to nie wpadłam😁 chyba tak zrobię jak znajdę chwilę w ciągu dnia, bo pewnie na email nikt mi nie odpisze

nigdzie nie znajdziecie składu preparatów RWL , tajemnica producenta

blucha, to rozwiązuje problem 😁

Odkopuję.
Jaki preparat do strzałek wychodzi najkorzystniej jakość/cena/skuteczność? Mam do ogarnięcia stadko, które wychodzi na błotnisty padok i niestety mimo wybieranych codziennie boksów i ścielenia dość grubo, to błoto z padoków zostaje im w kopytach, bo stajenny kopyt nie czyści. Niestety większość z nich nie chodzi pod siodłem regularnie i tylko spaceruje po padoku, więc stymulacja strzałki jest jaka jest.
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie 🙂

Poncioch, Ja jestem fanką Blue-glue. Tylko to się nadaje jak rowek nie jest jakiś bardzo głęboki, bo jest gęste i jak już jest głęboka rana, to nie dotrze do dna. Do mniejszych kraterów jest bardzo fajny i skuteczny. Fajnie też zabezpiecza przed powstaniem infekcji.

dotrze do dna jak dopchasz patyczkiem np po lodach 🙂 i jest tańszy odpowiednik
https://farmino.pl/hoofsept-gel

Najlepszy to jest Animedazon. Żaden wynalazek dedykowany do strzałek mi takiej roboty nie zrobił.

Dzięki wielkie, Dziewczyny.

Mi bardzo naprawił strzałki antybiotyk, to jako skutek uboczny kuracji 7 dniowej.
No i mastijet także.

Używał ktoś DOKTOR HORSE Błękitne kopyta na zgnite strzałki ? Sprawdza się czy nie bardzo ? W moim przypadku preparat musi być w spreju, bo nie dam rady nic kobyle wsadzić do środka rowka. Plus w sumie zgnite jest więcej niż rowek, no masakra ogólnie. Do tej pory stosowałam spreje dziegciowe i tak jest.. raz lepiej raz gorzej, w tej chwili jest chyba gorzej. Część zgnitego odpada, ale za to strzałki w tyłach nie przypominają strzałek.. W sobotę będzie u nas kowal, mam nadzieję że wytnie co trzeba, tylko co dalej ? Po tych dziegciach chciałam coś z siarczanem, koleżanka polecała mi właśnie Doktor Horse ale na forum nie widzę opinii na temat tego preparatu :/

PannaDziewanna, Siarczan miedzi pomieszany z wazeliną . Nanieść na strzałki i zatkać płatkami kosmetycznymi. W skrajnym przypadku założyć pampersa. Tydzień się przemęczyć i będzie fajnie... no góra 10 dni. Uzupełniać maść co 1-2 dni. Do siarczanu dać wazeliny tule żeby się kryształki sklejały.

Napisze jeszcze raz: Animedazon. Wszystkie te sprzedawane przez firmy magiczne środki nic nie dają. 😉

melehowicz, Czyli.. ile siarczanu na ile wazeliny ? 😅 Ile gram na ile gram ?
flygirl, A to trzeba u lek weta kupić, nie ?

Tak, dlatego działa.😝

To trzeba na wyczucie, wazelina jest tylko nośnikiem i jej zadaniem jest zlepiać kryształki sierczanu Można kupić sobie większe opakowania i mieszać wg potrzeb. Wazelina świetnie zabezpiecza zadek źrebaka przed odparzeniem w okolicach dziewiątki u klaczy , a siarczan miedzi znakomicie zwalcza ślimaki

flygirl, tylko to jest z antybiotykiem. Jak nie trafisz na syfa, który na to jest wrażliwy to możesz wyhodować armagedon odporny na wszystko.

PannaDziewanna, jak nie chcesz mieszać to kup Cabi Glue. On jest taki żelowy i nie zjeżdża, jak posmarujesz tak tam będzie sobie grzecznie siedział.

Fokusowa, Tylko nie wejdzie w głąb jak jest w żelu. A kobyła mi nie pozwoli sobie nic wcisnąć do środka rowka, ledwo ją utrzymuje przy delikatnym czyszczeniu tego kopystką. Na całą reszte kopyta to brzmi okej. Na prawdę nie ma nic w spreju co jest realnie skuteczne ? 🙁

PannaDziewanna, ja to aplikuje pędzlem i tak nim wciapuje w środek. Na pewno to mniej bolesne niż kopystka jeśli ją boli. Cabi jest też w sprayu, ale mniej skuteczne podobno, nie używałam.
Animedazon jest w sprayu, ale jak wyżej napisałam, nie jest to lek na wszystko niestety.
Możesz próbować też srebra koloidalnego, przelać do spryskiwacza. Dodać do tego jakies olejki, bodajże z oregano dobrze działa. I tym pryskać.

PannaDziewanna, Musisz się przemęczyć jakoś z kobyłą. Kowal i tak będzie musiał choćby na sedacji powycinać okolice strzałki. Preparat jaki by nie był musi trafić maksymalnie do dna rowków, bo tam są beztlenowce -sprawcy tego zła. Każdego następnego dnia będzie lepiej bo powstanie nieunerwione tworzywo kopytowe i z czasem będzie coraz grubsze. Powodzenia. Dawno temu przerabiałem taki dokladmie przypadek.

PannaDziewanna, jest cabi glue w sprayu, tylko nie mam pojęcia na ile skuteczne...

żaden spray nie dotrze do dna rowka, czyli tam gdzie dotrzeć powinien, przy głęboko zgnitej strzałce
a potem w opinii preparatu będzie - nie działa, szkoda kasy.

PannaDziewanna, Jak jest tak głęboka infekcja, że klacz boli, to żelami czy sprejami niewiele zdziałasz. Kup cos w płynie, mogę polecić to: https://sklep.obiegly.pl/pl/p/Keralit-Strahl-Liquid-300ml-preparat-przeciw-gniciu-strzalki/5078 lub to: https://konik.com.pl/absorbinehooflex-frogsole355ml
Umyj jej najpierw dobrze te kopyta, możesz z węża pod ciśnieniem spróbować te rowki przepłukać, tylko nie wiem na ile klacz to zaakceptuje, można też z dużej strzykawki spróbować te rowki płukać. Raczej tam wcześniej nie grzeb kopystką, bo jak zaboli to będzie trudniej potem płukać. Jak przepłuczesz i obcieknie to te powyższe preparaty się wpuszcza w rowek i trzyma przez chwile nogę, żeby mogły wpłynąć głębiej. Dobrze potem watką zatkać z wierzchu, żeby się od razu błoto nie napchało. Chyba że masz sucho na padoku, to lepiej żeby oddychało. Z dobry tydzień dobrze codziennie stosować, potem można co 2-3 dni już, jak się podgoi.

PannaDziewanna, Racją ma zembria, z zatkaniem po aplikacji preparatu, bardzo dobrze sprawdzają się płatki kosmetyczne.

PannaDziewanna strugacz wydłubał spod spodu, że strzalka, juz gnije, konio od kilku dni faktycznie nie chcial klusowac, w tym momencie mialam w stajni tylko to: Intra Repiderma Spray 250 ml, ma taki dziubeczek i mozna dość precyzyjnie wpsikac do srodka. Ku mojemu zdziwieniu, bo była to poprostu "ostatnia deska ratunku" strzalka pieknie się zasusza, uzywam tego codziennie i naprawdę super, koń kłusuje 😉

edit: kilka dni wystarczyło, psikałam nawet na nie całkiem wysuszone, ale jedną rzecz grzecznie robiłam, po konkretnym wypsikaniu, konio stał na suchym tę wymaganą minutę

BUCK, A dlaczego zdziwieniu i "ostatnia deska"? Tam jest to samo co w Cabi Glue, a to są fajnie działające preparaty 🙂