Forum konie »

akcja KOŃ NA DRODZE

U nas miejscowi potrafią się zachować, ale już taki np. pan kurier, czy inny przyjezdny, potrafi zapitalać ile fabryka, bo auto służbowe..
Przy edukacji kierowców warto też zwrócić uwagę na zachowania nadgorliwe, typu pan zwalnia, bo nie chce spłoszyć konika, za to porusza mu się stale na ogonie, zamiast wyminąć spokojnie, a koń się zaczyna denerwować.
Też jestem za tą aukcją 🙂 Sama chętnie będę w takiej kamizelce jeździć i innych ze stajni też zarażę 🙂
Miałam w wakacje bardzo niemiłą przygodę na ulicy jadąc na koniu i od tamtej pory nie wyjeżdżam na ulicę.
co to znaczy viral?
zgadzam się, że często kierowcy po prostu nie wiedzą jak się zachować przy koniu. pozdrawiam kładowców znad wału- nie tylko się zatrzymują ale nawet wyłączają silnik 🙂
kamizelkę można założyć na kurtkę, koszulki nie. koszulkę trzeba prać i nie może być sztywna, szybko się zepsuje.
coś takiego włąsnie znalazłam w ramach relaksy miedzy gotowaniem 😉
http://demotywatory.pl/3611328/Czlowieku-Zrob-cos-dla-siebie
może się przydać, zainspirować
Przykład kamizelki, derki i odblasków sprzedawanych przez HKM:

jak dla mnie konik na plecach trochę mało czytelny, zwłaszcza że zapewne zawiera logo firmy co zaburza odbiór obrazka, ale gdyby nie logo... Przydałby się jeszcze napis, jak juz było wspomniane. Jestem za tym żeby był i napis i obrazek. Obrazek zarejestrujesz od razu a zanim odczytasz napis to już jesteś tuż obok jeźdźca lub właśnie go mijasz 😉

http://www.equestrienne.com.au/index.php?main_page=index&cPath=345_37 <-- tu więcej końskich artykułów odblaskowych 😀
Ja na pewno bym miała jakieś 6-8 osób chętnych na kamizelki.. Ostatnio mnie prawie kobyłka poniosła bo motor podjechał z blisko.. Takie kamizelki są super.. Większość kierowców nie wie jak się ma zachować a nie którzy nawet specjalnie przyśpieszają 🙁
Hej takie rzeczy są super i są ogólnie dostępne. Mi chodzi bardziej o edukację kierowców, bo jeśli jakiś człowiek ma w zwyczaju otrąbiać konia to to czy koń będzie w odblaskowej derce a jeździec w kamizelce czy w sukni ślubnej nie zmienia niczego. Chodzi o wbicie ludziom do głów:
1. Zwolnij
2, Zachowaj odstęp
3. Nie trąb itd.

Oczywiście noszenie odblasków różnych samo w sobie jest mądre - lepiej nas widać, ale nie chroni, lub nie przyczynia się do zmniejszania niesympatycznych zachowań kierowców, które często właśnie wynikają nie tyle z jakiejś wrodzonej złośliwości, tylko z niewiedzy.

To, że ktoś cię będzie lepiej widział nie daje mu informacji jak się ma obok konia zachować.
np. cuś takiego:
Przydałoby się jeszcze "proszę" i/lub "dziękuję", tylko jak te wszystkie informacje pomieścić, żeby jeszcze czytelnie było..?
i znak ostrzegawczy z jeźdźcem.... ale faktycznie jeśli to ma być akcja informacyjno-edukacyjna to napisy wystarczą

proszę o dziekuje może byc mniejsza czcionką , zmieści sie przy takim układzie
Tak myślę, że na zajęciach z "prawa jazdy" powinni uczyć kierowców zachowania na drodze gdy spotkają nie tylko konia ale i inne zwierzęta (krowy, sarny, łosie). Był kiedyś głośny przypadek jak krowa zaatakowała auto jakiejś kobitki, która to nie zachowała odstępu i dostało jej się "z roga". Także edukacja kierowców już od początku, dobrze jakby wymuszał takiej wiedzy jakiś przepis dot. nauczania młodych kierowców.

edit: ort.
Hmm nie wiem czy mam kontaktować się z tymi fundacjami czy nie? bo nie widze żadnego odzewu co do mojego postu.
ciecior, viral czy inne buzzy to typ działania marketingowego, który polega na tym, że puszczona w świat "sytuacja"/akcja/informacja zaczyna niejako żyć własnym życiem, dzięki temu że ludzie poprzez np. maila, portale społecznościowe dzielą się ze sobą daną informacją, przesyłają dalej. Trochę to przypomina mechanizm rozprzestrzeniającej się plotki 😉
No dobra, jestem po rozmowie z tatą jako kierowcą a jednocześnie osobą nie związaną z końmi. Oto co powiedział:
- na hasło "koń na drodze" wyobraża sobie raczej konia luzem który np. uciekł z pastwiska a nie jeźdźca na koniu. (trochę tak jakby była akcja rower na drodze a nie rowerzysta 😁 )
- na kamizelce najchętniej widziałby znak "uwaga niebezpieczeństwo", coś w ten deseń: i poniżej napis np. "zwolnij". Taki znak jest uniwersalny, każdy go zna i jest czytelny
- sama akcja typu plakaty itp niewiele da i najlepiej zadziałałoby, gdyby to było w TV (o czym już pisałyśmy 😉 ) a ulotki były także w ośrodkach szkolenia kierowców
- no i pytanie czy w przepisach jest coś o zachowaniu się na drodze gdy widzimy jeźdźca- jeśli nie, to warto znaleźć jakiegoś posła jeżdżącego konno i ingerować w przepisy ale to już grubsza sprawa

Myślę, że jest wiele gwiazd jeżdżących konno, które dałoby radę wciągnąć w taką akcję. Brat znajomej pracuje w tvn turbo, może dałby się namówić na pomoc w akcji 👀 A z gwiazd, kogo można by namówić? Glebę, Siudyma, Olbrychskiego? No nie wiem...
Kinga Rusin jeździ, dziewczyna Szyca 😉

Ja też bym chętnie jeździła w takiej kamizelce. Raz spotkała mnie bardzo podobna sytuacja jak na tym angielskim filmiku i wolałaby tego uniknąć w przyszłości, tymbardziej, że mój zwykle niebojący się samochodów koń wtedy się autentycznie spłoszył.

Znak "uwaga niebezpieczeństwo" jest wg mnie dużo lepszy niż ikonka z koniem, kierowcy są na niego dużo bardziej wyczuleni i faktycznie powinien spowodować natychmiastową reakcję, jeśli ktoś go faktycznie zauważy, a nie tak jak z logiem konia, że będzie się zastanawiał o co chodzi, zanim zwolni.
Chociaż ja patrzę z punktu widzenia świeżego kierowcy, ja widząc taki znak na pewno bym zwolniła, ale starszym, dośwadczonym kierowcom zdarza się olewać nawet takie znaki 🤔
pokora93, jest jeszcze sporo gwiazd jeżdżących, tylko kto da się namówić na akcję i to zapewne charytatywnie? 😉 na pewno jak będą kamizelki to warto zgłosić się do Uwagi TVN 😀
ja mam paru polityków i urzędników jeżdzących, tez sie przydadzą. może właśnie np tam gdzie szlaki po drogach albo na wjeździe na tereny (wioski, dzielnice) gdzie sa stajnie żeby był znak "uwaga jezdzciec ...i informacją jak się zachować. takie tablice pewnie powiat by zasponsorował, moge na to spróbować dostackase jako fundacja tablice ze szlakami juz zrobliśmy przy głównej drodze, nie będzie problemu żeby do niej dolączyć takiej info.

a ze znakiem - może faktycznie takie ten ostrzegawczy dać? odrazu wiedomo że coś nei tak i trzeba zwolnic i objechać lukiem, możena dodac napisy ale już mniejsze...najwazneijsze zeby z daleka był duży alert. bo jak bedzie tak blisko żeby przecyztać to już za poźno;]

takei info ja się zachować to myśle żeby właśnie na tablicach przy drogach....

ja z autami mam taki  problem że jeżdzą za szybko i za blisko.... trąbną na mnie gość raz w ciągu 20 lat i była to jakaś rodzinka która trabiła i machała - tak z sympatii...;] na szczęście jechali wolno i szerokim łukiem ehrrr....

Jestem bardzo bardzo za akcją "KOŃ NA DRODZE" - trzeba ludzi uświadomić jak się zachować kiedy widzi konia.
Trzeba uświadomić co maja zrobić jak widzą konia luzem, konia w ręku, jeźdźca na koniu lub konia w przyczepie lub w koniowozie.
Wszystko jest ważne, nie każdy wie jak się zachować.

Mnie akurat nie spotkało nic nieprzyjemnego na drodze bo rzadko jeżdżę w okolicach drogi, ale jak jeździłam to zawsze się bałam co wymyśli kierowca.
Często jeżdżę na wyścigi z moim partnerem i za pierwszym razem nie wiedział jak ma się zachować w aucie w pobliżu koni,
ale spokojnie mu wszystko wytłumaczyłam jak ma się zachować, żeby było bezpiecznie dla koni i dla nas.

Akcja jest bardzo potrzebna. Dobry pomysł z wciągnięciem gwiazd, dla nich to reklama🙂
widze,ze moje posty chyba sa niewidzialne...albo nikt nie zwraca na nie uwagi bo jestem tu nowa? miło
o kurde ale swietny watek!!! Wspanialy pomysl!  🙇

bardzo chetnie dolacze do akcji, rozpowszechnianie stronki to nie bedzie problem, ulotki czy cos w tym rodzaju, plakaty tez nie. Swietna sprawa!  😅
widze,ze moje posty chyba sa niewidzialne...albo nikt nie zwraca na nie uwagi bo jestem tu nowa? miło


chyba nie to....duzo os. coś proponuje bez odzewu (ja tez😉 ) narazie to taka burza mózgów bez konkretnych planów.
Ja również chętnie się przyłączę!  🙂
Szczególnie po bliskim spotkaniu z motorami crossowymi praktycznie w samej stajni 🙄
Mogę spróbować pomóc od strony mediów.
a ja wam opowiem przypadek z naszego majowego wypadu, prosta droga asfaltowa, jedziemy jak najbardziej prawidłowo(nawet niektórzy poboczem bo miękko), mija nas kilka samochodów wiele zwalnia, inne omijają nas szerokim łukiem ale wszystko w granicach rozsądku i bezpieczeństwa, i nagle z za odległego zakrętu wypada idiota mając ponad 100 na budziku, do nas ma z 600-700 m, nie hamuje tylko leci na przepadło środkiem drogi, czuję bardziej niż widzę że konie się niepokoją, skręcam więc bliżej środka by facet zwolnił, zero reakcji więc zjeżdżam na jego pas i zaczyna się histeria, trąbienie, błyskanie światłami i dalej zero hamowania, nie ustępuję, w końcu samochód zwalnia łapiąc pobocze, mija nas trąbiąc i wygrażając pięścią z prędkością dużo powyżej bezpiecznej... cała akcja kilka sekund... moje zachowanie(z takim przypadkiem spotkałam się kilka razy na prawie 25 lat jazdy w tamtym terenie, 3 stajnie w jednej mieścinie w sumie ponad 100 koni), cóż można je ganić, lecz wjeżdżając w tą drogę co chwila mamy znak trasa do przejażdżek konnych(kompleks leśny z przejazdami), ale new asfalt kusi...
myślenie boli, szczególnie gdy ma się dobre auto i parę kucyków pod maską...
cóż by dały w tym przypadku kamizelki, odblaski itd? NIC
gdyby drogą szło stado krów, zwolniłby na bank, ale konie pod jeźdźcami to już inna para kaloszy
uświadomienie ludzi boli, bowiem uczą się tylko w myśl zasady mądry polak po szkodzie...
m.indira ja bym nie ryzykowala i nie probowala wyjezdzac z koniem 'bardziej na trase' tego wariata drogowego  😲 raczej uciekalabym przed nim. Ale ja to przewrazliwiona jestem bo przez pijanego ***********  👿, ktory wtargnal na teren prywatny ( ❗ ) i szarzowal po nim i robil rownoczesnie w aucie impreze dla swoich 'ziomali'  🤦 stracil zycie bardzo bardzo bardzo wspanialy kon  🙁 (tzn no sam wypadek przezyl, probowano go w klinice 'poskladac', ale niestety kon nie wytrzymal... ), mi co prawda prawie nic sie nie stalo, a siedzialam akurat w momencie wypadku na tym koniu, ale paniczny strach przed bezmozgami drogowymi pozostal do dzis  🙁 komentarz kolesia , gdy wysiadl z auta- ' ja pier**** nowa maske mi roz*****  😵

Jestem jak najbardziej ZA akcja 'kon na drodze'
A ja też wyjeżdżam na środek drogi o ile siedze na pewnym koniu. Jezeli wiem, że mój koń się nie boi to jak wyjade na środek jest szansa że taki debil zwolni. A jesli któryś z pozostałych koni sie spłoszy to moze być nieciekawie...
Prawdą jest, że niektórzy kierowcy zupełnie się nie liczą z tym, że koń nie jest użytkownikiem ruchu w 100% przewidywalnym i nie zachowują nawet minimalnej ostrożności mijając konie.
Myślę, że taka akcja "edukacyjna" ma jak najbardziej sens, bo wielu kierowców, zwłaszcza takich "świeżych" po prostu nie wie co robić. I czasem przez niewiedze jeszcze pogarszają sytuację!
1) kazdy, nawet super pewny kon moze nagle 'zbzikowac'
2) nie chodzilo mi o to, ze balabym sie o konia, ze korby dostanie, a o to, ze balabym sie, ze taki wariat drogowy nie zwolni i wrabie mi sie w konia.

no i niesamowicie mnie rozbrajaja kierowcy, ktorzy najpierw zwalniaja, wlocza sie za koniem, po czym trabia, zeby laskawie przyspieszyl  😵
Owszem, każdy koń może sie spłoszyć, ale dalej uważam, że ja mam wiekszą szansę zapanowania nad koniem niz ludzie o mniejszych umiejętnosciach, którzy też przecież siedzą na moich koniach!

Kierowca który zwolnił i tak jest ok. Najgorsi sa ci, którzy nie zdejmuja nawet nogi z gazu i "przelatują" jak rakiety...
A już nie ma nic lepszego jak takie coś zrobi kierowca TIRa! Dlatego widząc samochód jadący szybko! wyjeżdżam na środek drogi jak on jest jeszcze dość daleko, tak zeby go zmusic do hamowania. A jeśli chce ze mną dyskutowac to prosze bardzo! Nic mi nie poprawia humoru tak jak dobra awantura z debilem!!!
rozbroilas mnie ostatnim zdaniem 😉 niestety, z niektorymi tumanami nie da sie nawet dyskutowac...
Kumepla ze stajni chciala raz zwrocic uwage motocrossowcom, to koles odwrocil sie tylem do niej (rzecz jasna z motorem), wlaczyl go i w efekcie kumpela byla cala oblepiona blockiem. Nie ma to jak kultura osobista  🙄
sama jezdze na crossie, ale jak widze z daleka konie to albo omijam je wielkim lukiem, albo hamuje, albo zatrzymuje sie calkiem i czekam, az przejda.
A jak widze jak crossowcy jezdza tuz kolo pastwisk bo wtedy 'koniki ladnie galopuja' to normalnie krew mnie zalewa  👿

a i TIRowcami to juz w ogole apogeum jest. Oni nawet na ludzi nie zwracaja uwagi, a co dopiero na ludzi z konmi  🙄  🤬
od tirów jeszcze gorsi kurierzy busami, oni nie zwalniają nawet na wioskach, nie omijają - przecież to służbowe auta i płacą im za ilość załatwionych przesyłek = szybkość;].... moje konie ze stajni dostają zawału jak się taki zbliża... a niczego innego si enie boją - ciężarówek, traktorów, wywrotek....

inna przygoda - wąska droga, brak pobocza (krzaczory), droga kręta, musiałam nią przejechać kawałek, między "końskimi" wioskami- z naprzeciwka auto, z tyłu tir...., oba zasuwały, oczywiście po co zwolnić zeby wyprzedzać mnie po minięciu się aut najpierw?
w jednej chwili na szerokości b. wąskiej znalazłam się ja, tir i osobówka. otarłam o tira nogą !!!
dobrze, ze koń był przyzwyczajony do wyścigów przed jego padokiem :] i szedł dalej prościutko ...pewnie też go zamurowało

innym razem jechaliśmy grupa przez las, górzyste, waskie drogi - wyskoczył zza zakrętu DHL i tak zasuwał, że oderwał się od ziemi wyskakując z górki , hamowanie, poślizg - zdarte opony na asfalcie, pisk....i dalej rura, nawet niewiadomo gdzie uciekać, cześć koni spanikowała, część zamurowało .... tylko ten od tira olał. ale ja miałam prawie zawał. kierowca nawet się nie zatrzymał.

ludzie to debile ;/

kamizelki muszą być - żeby nie mogli powiedzieć "nie zauważyliśmy - nie był oznakowany, widoczny"
jestem za znakiem uwaga i napisem w stylu: nie strasz! Takie hasło można potem łatwo wykorzystać na humorystyczny plakat, który dotrze i do przedszkolaka i do dorosłego. Coś w stylu autko z pirunami spod opon z dzwiękami obok. Z boku uskalujący wystraszony koń i spadający jeździec. ďla dzieci nie będą dobre drastyczne filmiki. Natomiast takie spoty z drastycznymi zdjęciami fajnie wykorzystać w szkołach kierowców.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się