Mgła ja próbowałam, , całkiem fajne i wydajne witaminki, mają wszystkie dodatki, jak magnez, biotynę, także nic już więcej nie dosypywałam. Są jeszcze gdzieś dostępne? Ja już nie mam możliwości sprowadzenia 🤔
dzisiaj powinnam to dostać i zacząć kurację. Jak nie będzie efektów, to spróbuję z tranem 🙂 Chociaż kurcze ostatnio mniej strzyka, może meteopata z niego po prostu. No ale warto spróbować.
asior mój też na chevinalu dostaje "na dekiel" 🙂 Z tym, że ja go lubię takiego nabuchanego, więc mi nie przeszkadza, bo nie jest szkodliwy dla otoczenia 🙂
A no i chciałam sprostować jedną rzecz: Chevinal PACHNIE a nie śmierdzi!! Ja się uzależniłam od jego zapachu i zawsze po tym jak na koniec dnia robię koniowi kolację, wącham swoje ręce jadąc samochodem do domu 😁 Uwielbiam ten zapach ^^ A mój koń nie chciał jeść nawet z owsem antybiotyków, za to z kropelką chevinala wcinał z ręki 🙂
Hmm, ja tam nei widziałam zbytniego kopa po chavinalu - tzn energii trochę więcej tak, ale takiej wybuchowej to nie bardzo. I to u 2 koni, z czego jeden prawie pół folblut ale i tak brak jakiegoś wybuchu po tych witaminkach, ale to akurat dobrze 😉
A mój żadnego proszku nie chce jeść. Kiedyś jadł i nie było problemu ( dostawał Blattin, Bestermine, Hippovita). Aż do czasu, gdy znajdowałam pięknie usypaną stertę witaminek w żłobie, zostawały nawet po moczeniu Później zaczął dostawać w granulkach Egersmana, zero problemu, wcinał nawet same. Po 2 latach kupiłam biotynę w proszki i wylizywał żłób. Korzystając z okazji zakupiłam Bestermine (faktycznie pachą pięknie), ale kopytny ma zapach w nosie i witaminy ewentualnie zjada wymieszane z ziołami(które tez dostaje do kolacji). A ile się da tyle znajduje wypłukane w poidle. 🤔wirek: Jak tylko się skończą wracam do granulek z Egersmana, może coś w płynie, ale żadnych proszków.
Moja wylizywaczka z zamiłowania zostawiała niestety Bestermine w żłobie , za to od dawna podaję jej witaminki MIK-1 ( przeznaczone dla wszystkich zwierząt gospodarskich) i żłob się ślni po jedzeniu 🙂 A konio ładnie wygląda.
Chevinal jedzie jakims zgnilym burakiem 😁 epk, Siwy to xo, ojciec matki to oo, moze dlatego taki delikatny 😉 On czesto bryka i ma odpaly, ale w niedziele przeszedl samego siebie. Bal sie jak ktos jechal za mna, bo bloto bylo i chlupotalo 😵
Szukam jakiegoś 'wspomagacza' w formie muesli czy też paszy, który można podawać na kilka dni przed zawodami.Taki dodający energii, sił etc 😉 nie mam na myśl subtancjii podawanych kilka h przed startem.Możecie coś polecić?
Kumpela uzywa 7days Plusvitala i chwali bardzo. Przed ME tez dawala, kon szedl CCI** i nie narzekala na brak energii u mamuta. Ale to tez taki typ pullera 😉
asior to co to bedzie jak sprobujesz pelna dawke😀 ja ciagle na besterly- od stycznia chyba chevinal bo czas zaczac lanse na regionalnych parkurach😀 a co do zapachu - sierra! bingo!! mi tez sie tak kojarzy😀
zoyabea, napisz peosze jak dlugo podawałaś tran? mniemam, że litr to za mało 😉 mojemu strzyka przed treningiem w tylnich nogach, zwłaszcza przy paskudej pogodzie.
Ale przeciez ten Chevinal to zwykłe witaminki no nie? To dlaczego niby dają kopa? Mój koń od jakiegoś czasu jest ospały i nie ma na nic sił na treningach. Niby dostaje witminy ale zastanawiam się czy nie ma jakichś niedoborów. Myślicie ze boski Chevinal mógłby tu coś zdziałać? 😉
Ramires, a je jakąś paszę energetyczną? Mojemu na ospałość super robi equifirst classic club, w zasadzie tylko na tej paszy widzę u niego różnice w energii.
Lwinka a twojemu strzyka na każdej jeździe czy co jakiś czas? Mojemu naprawdę mocno niedawno strzykało, a wczoraj i dziś nic - ciekawe czy wróci czy nie.
Ramires, bo Chevinal ma tajemną recepturę, której nie znają nawet najstarsi górale 😁
A tak na poważnie - jak już pisałam - rzeczywiście zauważyłam u młodego więcej energii, takiej hm.. witalności?🙂 Najpierw były efekty wizualne, później sympatyczny power😉))
moja klaczka po Chevinalu ma naprawde duzo energii ale takiej pozytywnej do pracy jedynie na lonzy odwala staje deba i takie tam ale nie wiem do konca czy to tylko przez te witaminy bo dostaje jeszcze musli i jest w ciazy :P ale wyglada super siersc sie blyszczy i nawet pani weterynarz na ostatniej kontroli powiedziala ze wyglada swietnie ogolnie bardzo polecam ja tez daje ta mniejsza dawke 25ml a mam baniak 5l i zjedzeniem wogole nie bylo problemow pomimo tego intensywnego zapachu ale mi sie osobiscie bardzo podoba szczerze polecam
zoyabea, napisz peosze jak dlugo podawałaś tran? mniemam, że litr to za mało 😉 mojemu strzyka przed treningiem w tylnich nogach, zwłaszcza przy paskudej pogodzie.
Hej, dostawal przez cala zime - tzn. zaczelismy jakos w listopadzie a skonczylismy w marcu. Bardzo sie oplaca kupic tran z sklep.horses.pl za 118 zl masz 5 litrow, ktore starczaja na ok pol roku - liczac po 2 psiki dziennie. Teraz znowu dostaje, bo ostatnio uslyszalam jeden "strzyk" - ale to i tak miodzio, bo rok temu skrzypial jak stary zardzewialy woz drabinowy - na wszystkie 4 nogi 🙄