Wiem , że rozmiarów nie ma ale tak jak wspomniałam wcześniej chce go pod bezterlicówkę więc pasowałoby aby był dosyć duży, podobno dł. i to ponad 50cm. Okaż się wszystko jak przymierzę.
Podkładka właśnie dotarła, jest większa niż się spodziewałam, mam nadzieję że będzie pasować pod siodło. Ogólne wrażenie bardzo pozytywne, po przymiarce zdam relację.
Olivia7, jeździłam na kobyłce, która miała problemy z grzbietem (i wiele innych, które pozwalały tylko na leciutkie i spokojne jazdy) i właściciel kupił jej taka podkładkę. Niestety używana była na grubym czapraku, bezpośrednio pod dużą rajdówką. Czy działała w takim ułożeniu? Wątpię. Może jakby byłą inaczej założona mogłaby działać, ale tak nie miała szans. Zresztą strasznie cienki jest ten żel.
Moja znajoma miała tego typu (też PFIFFowskie z taką siatką z żelu) podkładki pod owijki na nogi końskie i spisywało się to rewelacyjnie. Tak masowało, wiec przypuszczam, że na grzbiecie mogłoby działać podobnie.
Czy ktoś spotkał się z tą podkładką ?? http://www.tundra.pl/catalog/product_info.php/cPath/51_76/products_id/1472 Wydaje się ciekawa i wygląda dość porządnie . Zastanawiam się tylko czy nie będzie to kolejna podkładka - naleśnik. Jak myślicie kupować czy dołożyć trochę kasy i mieć sprawdzonego Mattesa ??
patataj- to jest nówka? jakoś nie wygląda... szczerze mówiąc.. ja zamówiłam mattesa, mam też gluta- jeździłam w mattesie korsika i jeździ się całkiem inaczej 😲 koń jest jakby.. dożo bardziej elastyczny- w ruchu... sama nie wiem, ale czuję to tylko jak jeżdżę z mattesem 😉
W mattesie na spodniej stronie przez środek przechodzi pusty pasek szerokości ok 2 cm. Podkladka chyba dzieki temu uklada sie lepiej w tzw dziubek pod siodłem
Z jakością to nie przesadzałabym. To są podkładki firmy Par Force, któraś z osób na re-volcie bądź volcie miała ją i nie narzekała. Prześledź wątek to może ją wytropisz. Na Mattesa wydasz na pewno więcej, ale będziesz miała gwarancję; poza tym jest zdecydowanie większy wybór kolorów futra i obszycia 😀; warto przemyśleć również grubość futra, dzięki pomocy i radom Dorcysi kupiłam nieco krótsze futro i jest suuuper.
Zdecydowanie nie można porównywać Par Force do Mattesa. Z tej Par Force robi się naleśnik, po praniu się kurczy i dziwnie na brzegach jakby rozciąga, tzn. zmienia kształt.
W sklepie internetowym ihaha.pl u Pana Kostrzewy. Była tak tania, bo nikt tego kolorku nie chciał. Faktycznie taki troszkę brudny ma ten odcień i taki... mało atrakcyjny, ale ważne, że grzbiet ochroni kolor to sprawa naprawdę drugorzędna. Oczywiście rozumiem, że chodziło Ci o wygląd futerka, ale tak jak pisze jest nowa a ten kolor trochę przekłamuje. Mi się i tak podoba!
Wow okazje trafiłaś. Ja bym za 100zł nie zastanawiała się nad kolorkiem. Jak kupowałam swoją na promocji miałam do wyboru czarna i twoją. Wybrałam czarną. Ale zapłaciłam 200zł 🙄 Targowałas się?
chodziło mi o to, że futerko jest trochę sfilcowane, co w nowych sie nie zdarza ale najważniejsze, że chroni grzbiet
mam 2 mettesy i z przodu zawsze mi się futro strasznie zbija (po jednej stronie) i już nie mogę tego rozczesać, chyba to przez to, że dotykam ręką lub wodzami...
Dramka, jasne, że się targowałam. Na początku wynegocjowałam 120zł, ale później namówiłam pana Pawła na 100 zł. Więcej już nie miałam sumienia targować, bo w końcu z 325 zł na 100 zł to bardzo duża obniżka.
Co do sfilcowania- właśnie dlatego, ze farbowana tak wygląda.
Ja nawet swojej do siodlarni nie wynoszę, a trzymam w pokoju w szafce, żeby się nie zakurzyła, ani jakieś wstrętne koty na niej nie spały, albo myszy (zawsze mogą wejść przez okno, co nie?) nie pogryzły. 😜 😁
potrzebuje podkładki podnoszącej tył siodła. Czy komuś się sprawdziło? Czy lepiej kupić podkładkę Mattesa Correction System. Jeszcze problem w tym że teraz mam skokówkę (siodło przejściowe) za chwile będę miała nowe siodło ujeżdżeniowe (jeszcze nie wiem jakie) a podkładki potrzebuję na teraz pod skokówkę żeby mieć w czym jeździć. W związku z tym nie chciałam za dużo wydać.