[quote author=Alicja_8 link=topic=752.msg1228639#msg1228639 date=1324303736] epk tutaj połowa koni na tym forum chodzi na patentach wiec o co wam chodzi? Klacz chodzi sporadycznie na gumowym czambonie i krzywda jej się nie dzieje więc nie róbcie z tego wielkiego "halo" bo dla wielu forumowiczów, którzy sami stosują jakieś ostre kiełzna i czarne wodze zastosowanie jakiegokolwiek wypięcia powoduje jakąś nerwówkę. Może macie lepszy pomysł jak tacy jesteście "mądrzy"?No proszę. [/quote] A mamy, i to nawet nienowy - najlepszym patentem na niezadzieranie głowy jest spokojna i miękka ręka. Wybijam tu chyba otwarte drzwi. Wesołych Świąt nam wszystkim i naszym czworonogom!
O , właśnie , Wesołych Swiat! A że Swieta = obżarstwo , mam pytanie zywieniowe. Otóz wraz z koniem , otrzymałam instrukcję obsługi araba , gdzie jest dziesięć przykazań i jedno z ważniejszych brzmi : "Nigdy nie karm araba swego paszą wysokobiałkową i wysokocukrową "
W związku z tym , takie fajne rzeczy jak na przykład łuski słonecznika odpadają , i menu zimowe trochę smutno dla rudej wygląda ( siano, sieczka , kopytny granulat ...) Wrzućcie proszę propozycję czegoś smakowitego , niskocukrowego, niskobiałkowego co arab może bezkarnie wcinać w większych ilościach . Np wysłodki - mogą byc ????
ashtray, po prostu nie chcę juz pisać o tym na forum😉 Ale mogę wrzucić fotę z dzisiaj, bo było bardzo malowniczo🙂 Wesołych Świąt dla wszystkich ode mnie i od Siwego🙂
dominoxs mój tam normalnie wcinał i łuski słonecznika i wysłodki generalnie karmię go jak konia 😉 jedyne co to przy paszach celuje w te z zawartością białka zbliżoną do tej w owsie Znam araby które jedzą pasze z białkiem do 14% ale to białko potem MUSi zostać spalone - czyli duuużo wymuszonego ruchu
Z życzeniami dla właścicieli koni, nie tylko arabskich, jeźdźców i samych dzielnych rumaków cytat taki oto Teodora Tripplina "Wspomnienia z ostatnich podróży".
"Niech nikt nie myśli, że to wszystko, co mówię o arabskich koniach , a nawet o innych dobrze wychowanych z ludźmi serca, jest prostym tylko wymysłem;zwierzę potrafi harmonizować ze zwierzęciem nawet nie swojego rodzaju, czemuż by koń nie harmonizował z człowiekiem, co go zrobił tak użyteczne, wspaniałe i długo żyć mogące stworzenie. Przez konia już z pewnością człowiek udowodnił, o ile sztuka może wpłynąć na wydoskonalenie produktów przyrody i jeżeli jeszcze są ludzie, którzy nie mają wyobrażenia o boskiej naturze człowieka, o aliquid divini, to niech się przypatrzą koniowi arabskiemu, a nie angielskiemu, który jest rosły, silny, wysmukły i szybki, lecz który nic nie posiada z godnej podziwiania i kochania roztropności konia arabskiego, z którym tak miło przestawać jak z najprzywiązańszym psem, skoro się żyje życiem patriarchalnym w puszczy."
Równiez życzę Wesołych Świąt.... Mam pytanie-poszukuję ogiera arabskiego maść kara do pokrycia ,ogier z licencją na półkrew....bo klacz nie jest czysta ma tylko ojca araba wiec jest plan dalej ja uszlachetniać...szukam najlepiej w okolicach wojewodztwa łódzkeigo...wie ktoś coś może 👀 zgóry dzięki za info.
Cyprys nie wchodzi w gre..Odys chyba (raczej napewno)nie ma licencji na półkrew.Dlatego kary,że klacz jest skarogniada i w tej maści chcemy pozostac,ewentualnie jeszcze kasztan,ale to już chyba nierealne 😲znaleźc ogiera tejk masci w łódzkim?chodzi mi raczej o to aby nie pokryc kolejnym dziwnym sp..bo w małopolakach też wybór chyba marny...
w świętokrzyskim stoją 2 "czorne" 😉 jeden na bank ma potomstwo w półkrwi drugi o ile mnie pamięć nie myli też ma licencje na półkrew ale czy coś krył głowy nie dam
Dzięki serdeczne za info...bardzo pomocne a do swietokrzyskiego jest w sumie niedaleko 👍jeszcze tylko musze odnaaalezsc włascicieli tych koni i namiary zeby zaczac sie przygotowywac.
Dzieki serdeczne -Zahariasz bardzo w typie...pasowałby idealnie tak mi sie zdaje(zaraz tam skrobne meila) .Oset w sumie też (jak dasz rade namiar na własciciela to bede wdzieczna )w sumie pojechac trzeba by na zywo je obejrzec....jeszcze raz jestescie nieocenieni-sama pewnie zagrzebalabym sie na długo i znow odłożyła kwestie stanówkowe...