Zasada pierwsza- nie leczymy wyników, tylko pacjenta. Wyniki to tylko badanie pomocnicze. Trzeba by teraz odnieść te wyniki, do objawów konia i jego stanu somatycznego ( badanie przez weterynarza). Czyli jak mówiłam- bez weterynarza się raczej nie obędzie.
Leukocyty podwyższone o 1 mogą: - Nie świadczyć o niczym. (błąd laboratoryjny). -Mogą świadczyć, że jest jakiś niewielki stan zapalny ( bo podwyższone tylko o 1) -A mogą świadczyć o poważnym stanie zapalnym ( jeśli np wyjściowo koń ma poziom białych krwinek np 5. To wtedy ewentualny wzrost do 13 świadczyłby o poważnym stanie zapalnym)
Kreatynina delikatnie poniżej- można olać-tak myślę. Ewentualnie sprawdzić za jakiś czas.
Fosfataza zasadowa o ponad 100 w górę, to już sporo. Ale też skoro tylko 1 taki izolowany wynik wyszedł, to też ciężko coś konkretniejszego powiedzieć. Pozostałe wyniki z profilu wątrobowego- w miarę ok, więc...? Myślę, że warto by sprawdzić poziom wapnia! Fosfataza ma z wapniem sporo wspólnego. Tylko że nie mamy normy wapnia dla konia! A może po prostu też sprawdzić tę fosfatazę za jakiś czas?
Nie wiem jakie normy tego zrobionego OB.(w ludzkim labie odczytuje się wynik po 60 minutach, czyli norma powinno być-135. Jest 47. Dziwne....Świadczyłoby to, według tych danych które mamy o zagęszczeniu krwi, a to zupełnie się nie zgadza z pozostałymi wynikami. Może faktycznie OB wychodzi niemiarodajnie w ludzkich labach?) I co z albuminami?
Ja to tu jakiejś tragedii nie widzę. Jeśli jednak martwisz się stanem ogólnym konia, to może jednak poszukaj dobrego weterynarza? Albo najzwyczajniej jeszcze trochę poczekaj i poobserwuj konia. Naprawdę trudno poradzić. Może jakiś weterynarz z forum by pomógł.
ps. fajowo wyszły te badania. Zobacz ile razy biedne laboratorium powtarzało poszczególne wyniki myśląc, że to Twoja krew !! 😀
ps2. jeśli chcesz, to mogę podpytać zaprzyjaźnionych internistów, ale wiesz.....koń nie człowiek...chociaż internista to jednak już coś.
U mojego kuca OB w ludzkich laboratorium wyniosło 85. O wiele za mało na normę.
Gdyby było robione w końskim, to byłaby oznaka odwodnienia lub ochwatu. To interpretacja dwóch weterynarzy i jednego Autorytetu w dziedzinie badań koni. 🙂
p.s
Krew końska opada bardzo szybko- pomiar musiałby być robiony co kilkanaście minut.
Dzieki Tunrida 😉 my tez sie usmialismy przy tych wynikach powtarzanych dwa razy, bo tyle przekraczaly norme 🙂
Jest jeszcze jedna rzecz, ktora zauwazylam: Forest kaszle przy wysilku! I naprawde NIE CHCE sie wysilac, nie chce biegac, a dla niego (potrafil dobrych kilka km przebiec wyciagnietym galopem bez wiekszego zmeczenia), to jest dziwne i nienormalne. Wyraznie sie oszczedza. To, ze schudl nie martwiloby mnie tak bardzo, gdyby nie ogolna apatia...
Wczoraj dostal Equimax na ewentualne tasiemce i larwy gzow, czy to mozliwe, zeby w ten sposob opuszczaly orgaznizm?
PS Tak, bardzo prosze, jesli mozesz popytac kogos, byloby super, kon stoi w dziurze pod Kielcami, tu nie ma dobrych, konskich wetow, jeden to nawet odsyla prosto do koniarzy po rade... 🙁
Czy kon przed pobraniem krwi musi byc na czczo tzn.bez owsa? I czy wogole jest sens badac glukoze? pamietam,ze w przypadku kota ta krew na glukoze byla w jakims spec. Lab. badana i wet mi mowil,ze zwykla biochemia jest niemiarodajna.
Glukoza niekoniecznie musi być pobierana do specjalnej probówki 😉 zależy w jakim sprzętem i metodą laboratorium ją oznacza. W niektórych wystarczy zwykła biochemiczna probówka. Najlepiej zadzwonić bezpośrednio do labo. w którym chcesz wykonywać oznaczenie i zapytać 🙂
Odświeżam 🙂. Czy wyniki WBC=4,3 tys./mm3 i PLT=117 tys./mm3, oprócz małej anemii mogą jeszcze na coś wskazywać ? Wszystkie inne parametry z morfologii i biochemii są w normie. Może ktoś z Was będzie wiedział ? :kwiatek:
ajstaf, wyniki badań krwi może ci tylko zinterpretować wet, ponieważ na wiele rzeczy ma pływ nie jeden a kilka szczegółów najlepiej jak byś przesłała te wyniki do weta
Ja te wyniki dostałam od weta i zostały one przez niego omówione :kwiatek:. Może w takim razie skonsultuję się z jeszcze jednym wetem, to będę spokojniejsza.
Famka, powiedział że wyniki mogą wskazywać na lekką anemię, ale że często się zdarza, że akurat te parametry są u koni poniżej normy. Mam zalecone podać haemolytan. Ponieważ wszystkie inne parametry są w normie, to innych zaleceń nie dostałam. No, oprócz tego, że mam nie panikować 😉.
Niecały miesiąc temu robiłam wyniki krwi u mojego konia (morfologię i biochemię). Krew była wysyłana i badana w Niemczech w klinice. Biochemia wyszła bardzo ładna, bez zastrzeżeń. Natomiast w morfologii niektóre parametry były lekko poniżej normy, co mogło wskazywać na zarobaczenie, przeziębienie lub podane ostatnio leki. Dwie ostatnie przyczyny wykluczyliśmy. Koń został odrobaczony i po miesiącu od odrobaczenia będziemy powtarzać już samą morfologię (koniec marca/początek kwietnia). Myślę, że warto raz w roku zrobić takie badania krwi, żeby sprawdzić czy wszystko jest dobrze.