tak,
Bogdan, bepathen - mi też pomagał. dosłownie miałam wrażenie, że rany się goją w oczach..
eh.. muszę przyznać, że mój dosyć egzotyczny pomysł karmienia dwójki pośród rozlicznych plusów (chociaż minusy są również) miał też taki, że nie dane mi było zmagać się z tymi tematami po raz drugi. żadnego nawału, bólu, naddartych brodawek 😉 po prostu nic się nie zmieniło, tylko mleko zameldowało się w mleczarni w odpowiedniej dla dwojga ilości.
qwash, ale to nie jest maxi cosi mobi? czy jest? jakos inaczej niz moj wygląda...
w każdym razie gratuluję zakupu!!! i będzie dobrze, zobaczysz. moje dziecko też miało zrobione wielkie halo wokół nowego fotelika, że taki specjalny i tylko dla niej blablabla, i nawet nie mruknęła siadając tyłem. więcej widziała niż z kołyski i bardzo była zadowolona
aż zrobiłam zdjęcia swojego
(nie mowcie nic o bałaganie.. to auto ma wewnętrzne życie..)

a tu jeszcze moje ancymony się posilają