katija mój prestige paris d był użytkowany cały czas ze starymi stubbenami. I siodło w sumie 6 letnie tybinki miało w idealnym stanie. A z mniejszym przebiegiem mój drugi identyczny model używany z puśiskami prestige był w znacznie gorszym stanie 🙂 ja bardzo miękkie je miałam, i ze wszystkich puślisk faktycznie najmniej mi siodło niszczyły 🙂 diany znów używałam do stubbena i dobrze zdały egzamin, ale też na tybince dosyć szybko pojawiły się ślady 🙂 nie wiem może zależy na jakie z tych starszych się trafi. Całkiem dawniej miałam kiefferowskie puśliska i też żadnego siodła mi nie zniszczyły i do dziś żałuje że ze siodłem je sprzedałam..
katija, te ze stubbena są w dwóch wersjach - jedna droższa, przeszywana i druga nie szyta - tańsza. Te przeszywane są super, te tańsze to największy shit jaki kiedykolwiek widziałam - wyciągają się, strzępi się skóra, nawet ta końcówka co jej nie używasz wygina się...
Bacik90, moze i nie do zniszczenia pusliska, ale bardzo pieknie niszcza siodlo i sie wyciagaja. Karino1998, diany sa z tasma w srodku, nitowane jak prestige. rozmiar jest jeden 145 bodajze. sa warte kazdej zlotowki. ja musze napisac do dystrybutora zeby zalatwil u hindusa jasny braz 😉
Hm google mi wypluł "psuśliska skokowe" np takie: LINK1 , czy takie: LINK2 Wg sklepowych opisów: "Pomagają utrzymać prawidłową pozycję nogi podczas skoku", oraz "Dzięki płaskim blaszką przy sprzączkach nie wypychają siodła nad maszynkami i nie piją w uda." - pisownia oryginalna... O ile te Bates'y to normalne puśliska, o tyle KenTaury są jakieś inne - krótkie i bez dziurek...
Kiedyś już rozgryzłam jak używać puślisk typu tych Ken Taura. Tą szlufkę wpina się w zamek normalnie, a sprzączkę zapina o wolną przystułę. Niby to stabilizuje łydkę i takie tam bajery 😉
Ciekawe te puśliska KenTaura, ale chyba jednak wolę porządnie pracować na dosiadem niż pomagać sobie różnymi wynalazkami. Ale z ciekawości spytam chyba trenera, bo może to i dobry patent. 🙂
Poszukaj sobie w beckersporcie, coś brązowego powinnaś znaleźć, natomiast koniak to chyba tylko batesy (450PLN) - i to mowa o zwykłych. Zwykłe widziałam też chyba w nawet dostępnej cenie w którymś z najpopularniejszych niemieckich sklepów, nie wiem czy nie "szokmole", natomiast z ujeżdżeniowymi koniak nie spotkałam się nigdy, choć szukałam i ciekawa jestem czy ktokolwiek widział i gdzie ew. 🙂 Zawsze też można chyba zamówić w HBC 🙂
Gru, widziałam te pierwsze po roku użytkowania w dwóch przypadkach. Masakra. W obu wyciągnęły się a końcówki powykrzywiały. Skóra wyglądała jakby miała z 10 lat.