Facella, raczej przeostrzenie - pierwsza klasa. Spójrz jakie schodki się zrobiły na granicy jasnych i ciemnych stref.
dla mnie pierwsza klasa, bo jak ja ostrzę obrabiając, to nawet jeśli robię to delikatnie, wychodzi coś makabrycznego i dającego po oczach. Dworcika dziękuję bardzo za laika /= nie uważam żeby moje zdjęcia były aż laickie /= może i nie są najpiękniejsze, ale gorsze rzeczy się widziało. i wydaje mi się, że coś niecoś wiem na temat fotografii ...
Anaa, da się zrobić, bo mam z lewej jeszcze trochę miejsca. Czy przeostrzone nie wiem, nie ostrzyłam jakoś specjalnie, tylko do zmniejszania, tym samym algorytmem, co wszystkie foty. Ale oko wyciągałam trochę z cieni.
fly- nie chwytają za oko, obróbka leży i kwiczy, kadry nie powalają, ucinasz kończyny, nie planujesz... nic ciekawego...
Anaa, powiem Ci szczerze, że na moim wybitnie nie graficznym monitorze w dodatku nie skalibrowanym wiele nie widać, w dodatku mam spsuty fotel prezesa i siedzę trochę do bani i nie jestem w stanie stwierdzić czy przeostrzyłam =) Wiec nie przyznaję racji, ale też nie mówię, że się mylisz :kwiatek:
Anaa dzięki.😉 Co do kadru może to źle, ale wolę ciasne kadry, jakoś takie bardziej mi się podobają; co do ucinania tak jest juz o wiele lepiej niż było, zaczęłam bardziej myśleć, chociaż jeszcze dużo (nawet bardzo) brakuje do jakiegoś znośnego poziomu, zdjęcia robiłam o godzinie 14, słońce było strasznie wysoko.
xxflygirlxx, tylko widzisz - w fotografii nie chodzi o to (a przynajmniej nie tylko) co się autorowi podoba tylko na ile autor jest uzdolniony graficznie/plastycznie/artystycznie/kompozycyjnie aby przekazać swoją wizję 🙂 Ciasne kadry zawsze będą... ciasne 😉 Każda osoba zajmująca się zdjęciami częściej niż na urodzinach Cioci i imieninach Wujka przyczepi się do braku oddechu w zdjęciu. Co śmieszne - jedna ciaśniejsza fotka może być odebrana zupełnie inaczej niż druga ze względu na kompozycję, obiekt, światło itd. Ale jak masz konia w ruchu, w dodatku pod kątem i ciasny kadr to masz wrażenie, że coś Ci zaraz z tego zdjęcia wyskoczy 😉 Anyway - ćwicz - kiedyś wrócisz do starszych zdjęć i zobaczysz różnicę 🙂
A ja bardzo lubię przeglądać stare zdjęcia, obrabiać na nowo, właściwie to ja strasznie nie lubię obrabiać zdjęć na świeżo. Muszę się do nich przyzwyczaić, przemyśleć, spojrzeć bez emocji, które miałam w chwili zrzucenia. Ekwador siedział w poczekalni tylko 3 miesiące, więc jest jeszcze całkiem świeży, ale też wybrałam go trochę przez przypadek i dobrze, bo coraz bardziej mi się podoba. Ale zwykle po pół roku-roku zaczynam przysiadać do zdjęć i mam chęć i wenę.
Strzyga, musiałabym wtedy trafić z punktem ostrości gdzieś w 1/3 długości kufy. Nie wiem czy mi się to uda bo model, wbrew pozorom, dość ruchliwy ale spróbuję 🙂
abre, ciekawa i z kontekstem bo Niunia właziła na każdy pomost, dolatywała do końca i wracała 😉 A przedmiotem jej zainteresowania wcale nie był widoczny na zdjęciu windsurfingowiec a mewy 😉 A kompaktowe bo nie chciało mi się ciągnąć aparatu dużego - jakoś te wakacje były pod znakiem leniuchowania totalnego 😉 karolinag4, w Juracie, nad zatoką 🙂 Gagulec, dzięki 🙂
się dziecku w domu nudziło. Coś mi z ręką nie wyszło ale generalnie jak na pierwszy raz chyba ok. Nie podoba mi się tutaj jakość i nie wiem dlaczego jest takie kiepskie i nieostre, wrzucałam na bloga i jest lepsza mimo tego, że zdjęcie jest tylko 71 pikseli większe 🤔 Wisi mi to niby, bo o zabawę i naukę chodziło ale ... 🤔wirek: http://3.bp.blogspot.com/_DbU5yOLb5aA/TJ6WQE9xjbI/AAAAAAAABbs/SwGF6Y4dKGs/s1600/Bez+nazwy+1.jpg