Jak w temacie. Jakie są przyczyny chudnięcia u koni? Pytam bo mój koń schudł 🙁 wykluczone są zęby bo miał niedawno robione, problemu z jedzeniem też nie ma. Miał zrobione badania krwi i nic takiego nie wyszło. Jedno jest źle (albo BILIRUBINA albo AST nie pamiętam) wykluczone jest również wątroba. Wczoraj został odrobaczony (miał robione badania kału- są śladowe ilości) ale nie sądzę aby robaki przyczyniły się do takiej utraty masy. Podejrzenie jest metaboliczny rozpad mięśni (skąd wezme informacje na ten temat?) zamówiliśmy też witaminy z cortaflexu
Aha koń już na emeryturze- 22 lata nie chodzący pod siodłem
Wrzody? Gastroskopia by potwierdziła, któreś z tych objawów?🤔padek kondycji, biegunka lub zaparcia, zmiany zabarwienia kału, apatia, zmiejszony lub spaczony apetyt, zgrzytanie zębami, odbijanie gazów, ziewanie, częste zaleganie ale przede wszystkim kolki.
Wątroba na bank jest zdrowa czyli bilirubina odpada ( nie mam przed sobą wyników wet ma i zapomniał mi przywieść) Mi się wydaje (może być inaczej) że koń schudł hmm nagle, po zrobieniu zębów - ale żadnych ranek nie ma, je dobrze, nawet lepiej niż przedtem.
McBeatka raczej,żadne z tych objawów nie wystąpiły. Wszystko jest ok.
U nas jest 25 latek z bardzo zaawansowanym RAO. Ostatniego lata schudł niemiłosiernie, nie jadł prawie wcale. Raz na 3 miesiące dostaje zastrzyk usprawniający układ oddechowy. W tym roku jest lepiej - nie było takich upałów, które go tak męczyły rok temu. Je, spędza większość czasu na wybieg, ale nie możemy go odpaść.
[quote author=Chuda link=topic=66209.msg1119709#msg1119709 date=1314945008] on ma rorera- dychawice świszczącą
BINGO! Ja to jestem diagnostą doskonałym.
[/quote]
hhahahaha zadzwonię do weta i powiem o Twoim darze przewidywania diagnoz 😀 a tak na serio będzie trzeba zadzwonić i powiedzieć. Ale to później teraz nie będę go budzić-bo i tak pewnie ma mnie dość już hihihi
Też walczę ze spadkiem wagi u "płucnej" 21-letniej kobyły- Bogu dzięki lato się kończy, bo wygląda jak chodzący szkielet 😵 Druga Babcia "płucna" wyjątkowo dobrze (tfu! tfu! tfu!- żeby nie zapeszać :hihi🙂 jak na nią zniosła tegoroczne lato - może nie jest gruba, ale wiatr jej nie porwie 😁
Tania, ale jeśli koń ma kłopoty oddechowe od jakiegoś czasu, to czemu nagle schudł własnie teraz?
Mam podobny problem - mój ogr też schudł nagle w ciągu dwóch tygodni. Pocieszające jest to, że nie tylko on w stajni schudł, ale jednak nie wydaje mi sie, że to normalne. Ma apetyt, zęby zrobione. Odrobaczany w terminie, ale może warto by było to powtórzyć.
Tania, ale jeśli koń ma kłopoty oddechowe od jakiegoś czasu, to czemu nagle schudł własnie teraz?
no właśnie? Ten "nasz" choruje od 15 lat, jeszcze 2 lata temu występował w teatrze, w zeszłe upalne lato bardzo schudł - domyślam się, że wykańczały go upały i dlatego nic nie jadł.
A jaką postawiłybyście diagnozę dla jednej z moich klaczy? Trafiła do nas skrajnie wychudzona. Jak się położyła na padoku by się wytarzać (!) to nie mogła wstać. Musieliśmy bardzo powolutku wprowadzać jej owies bo przy zbyt dużej dawce puchły jej stawy. Jest u nas już trzeci rok, ale nadal chuda. Bardzo się poprawiła, ale niestety żebra i kości biodrowe nadal dość widoczne. Nie pracuje pod siodłem bo żal mi ją ruszać. Może też powinnam sprawdzić, czy nie ma problemów oddechowych? Poza tym, że jest chuda raczej nie ma innych objawów problemów z oddychaniem, ale to raczej nic nie znaczy, prawda? A może poradzicie mi co mogłabym wprowadzić do jej diety? Podawaliśmy jej przez jakiś czas łyżkę oleju do posiłku. Większych efektów nie było. Ma 11 lat i ciężką przeszłość za sobą. Z dobrego domu trafiła w kiepskie miejsce, a potem do nas.
opolanka może i masz racje, ale parę lat temu też były upały i to mega i jakoś koń nie schudł. Dopiero w tym roku tak schudł. No ale poczekam na te witaminki co zamówił wet i zobaczymy
aha i jeszcze jedno. Zauważyłam, że koń z dnia na dzień coraz wiecej traci tej masy. Najpierw było hmm kłąb bardziej wystający, teraz to i widać żebra.
Chuda, a jak z nawodnieniem? U swojego staruszka obserwuję, że jak jest wychodzony na padoku i tam nie chce pić (chociaż woda jest), to robi się bardziej suchy, a po odpoczynku, napiciu się wygląda już inaczej. Ale to są wahania minimalne tego wyglądu.
Tania, ale jeśli koń ma kłopoty oddechowe od jakiegoś czasu, to czemu nagle schudł własnie teraz?
No właśnie. On teraz schudł nagle jakiś miesiąc temu. [/quote] No schudł bo mu się pogarszać może. Przecież każda choroba ma swoją dynamikę. Upały też dołożyły swoje. Musi szybciej, więcej oddychać.
Część starszych koni jak starsi ludzie chudną i nie zawsze można coś na to poradzić. Jeżeli błyszczy się sierść i wyniki krwi w normie, to może się czas przyzwyczaić to takiego seniora. Czasem odpasaniem na siłę można większą krzywdę wyrządzić, może wysłodki coś pomogą.
U nas na wsi jest taki koń. W zeszłym roku podupadł okropnie. Ja już myślałam o najgorszym. Właściciele walczą o niego. Działania są w kilku kierunkach. Ograniczono komponentę alergiczną- trociny, moczone siano etc. Jest leczony lekami poprawiającymi jakość oddychania. Poprawił się nieco, spaceruje sobie i żyje.
Reasumując: ustalić przyczyny. Nie karmić na siłę. Nie futrować w taki prosty sposób. Trawienie też odbiera energię potrzebną do oddychania. Leczyć tak ... paliatywnie.
mozna sie jeszcze przyczyny nagłego chudnięcia w tym momencie dopatrywac u marki natury, konczy się lato, trawa jets kiepska albo nie ma jej wcale, konie zaczynaja gubic sierśc, pojawiają sie pasożyty....(to moje obserwacje, zawsze gdy odrobaczam wczesną wiosna na koniec sierpnia konie mają juz pasozyty wewnetrzne) co roku obserwuje taką zmianę w wyglądzie koni, własnie pod koniec lata. U koni zdrowych jest to minimalna róznica, i z reguły ludzie jej nie zauważają a u chorych moze byc nieco bardziej drastyczna.
Atea, mówisz o Wygranej? Machnij jakieś badania krwi, to nie ejst drogie a może dużo dać. A jak chodzi o samo tuczenie, bardzo dobre są wysłodki buraczane- najlepiej takie świeże, ale u was chyba nie byłoby problemu z załatwieniem 😉