Patycja1998, ja stajni dla koni nie szukam, bo mam u siebie. Ale chętnie poznaję ludzi, którzy mają stajnie, zwiedzam jak jestem w okolicy. Lubię podziwiać, podglądać pomysły, dzielić się doświadczeniami. A i znajomości czasem się przydają.
Manor House ma fajne warunki, jak byłam to bardzo ogarnięta instruktorka z nami porozmawiała. Brakowało mi tam tylko koni na wybiegach, pastwiskach. Konie wychodzą tam na cały dzień, jeśli nie pracują?
ostatnio w Bliżynie pod Skarżyskiem powstał nowy ośrodek - Lucky5Ranch z nastawieniem rekreacje dla dzieci w stylu west. http://l5r.pl/ ewuś tak w San Maryno Zbyszek Płatos potwierdzam 🙂
szuwar, to, że tam stacjonuje Zbyszek Płatos to wiedziałam już dawno. Tylko po tym, że Zbyszek tam stacjonuje domyślam się, że stajnia prowadzona z głową.
Patycja1998, ja stajni dla koni nie szukam, bo mam u siebie. Ale chętnie poznaję ludzi, którzy mają stajnie, zwiedzam jak jestem w okolicy. Lubię podziwiać, podglądać pomysły, dzielić się doświadczeniami. A i znajomości czasem się przydają.
Manor House ma fajne warunki, jak byłam to bardzo ogarnięta instruktorka z nami porozmawiała. Brakowało mi tam tylko koni na wybiegach, pastwiskach. Konie wychodzą tam na cały dzień, jeśli nie pracują?
Jeśli konie nie pracują a warunki pogodowe to umożliwiają staramy się konie wypuszczać jak najczęściej 🙂 Rozmawiałaś z instruktorką Anetą /Marceliną/Pauliną ?
Patycja1998, może Paulina, ale ręki nie dam. Byłam tam ponad rok temu raz, przez około 30 min więc z wizyty pozostało raczej wrażenie ogólne niż pamięć do imion ludzi czy koni 😉. Brunetka jak dobrze pamiętam.
Dementek kiedy do Ciebie pisali? Dowiadywalas sie o warunki pracy?
Nie dzwoniłam, bo nie mam jak tam dojechać- uroki braku własnego samochodu :/ A jechać ,,w ciemno" z wieloma przesiadkami mi się nie uśmiecha. Odpuściłam.
bera7, nie. U nas tylko źrebaki są na tyle odważne, żeby trochę po dworze pobiegać 😂. A reszta nawet jak wypuszczona, to 5 minut i do boksów same wracają.
Konsultacje prowadzi B. Sas-Jaworski. Nowa grupa "ujeżdżeniowa" dla osób i koni(zwłaszcza młodych),które rozpoczynają treningi,celem tej grupy jest pokazanie jak pracować z młodym koniem.
Konkretna data jeszcze nie dotarła do mnie, ale pewnie luty.
Podbijam. Swoją krytyką jednej ze stajni widzę, że bardzo się naraziłam właścicielce?? która postanowiła zgłosić sprawę do adminów 😉.
Chyba nadepnęłam na odcisk, bo PW dość nieprzyjemne z których kwintesencja jest taka, że zazdroszczę. Otóż miła ajaniszek, miałam okazję przez wiele lat zwiedzić dziesiątki jeśli nie setki stajni w naszym kraju i nie tylko, od małych stajenek koło domów po wypasione ośrodki i swoich opinii nie opieram o zazdrość. Oglądam, podziwiam, czasem "kradnę" pomysły i wyrabiam sobie jakieś opinie o miejscu na podstawie tego co widzę. Moje odczucia są subiektywne, jak każda opinia. Ale nie widzę powodu by nie opisać tego co widzę.
Tak więc zapraszam wszyskich chetnych do zobaczania jakie warunki panują w naszej stajni a potem praszę o tę bardzo konstruktywną ale szczerą krytykę
o którą stajnie chodzi ?
Mam do Was pytanie, czy w Radomiu i okolicach odbywają się gdzieś zajęcia z hipoterapii z uprawnionym terapeutą ? Jeśli tak, to gdzie, jeśli nie, to czy ktoś się orientuje, byłoby zapotrzebowanie ?
Druga sprawa, kowale, jest ktoś godny polecenia pracujący na tym terenie, kto dojedzie do kilku koni ?
ajaniszek- bera napisała jaką sytuację zastała jak kiedyś u Was była- fajnie jak się zmieniło. Nie widzę żadnych oszczerstw tylko opinię na temat tego co zastała. Po to jest forum by wymieniać swoje obserwacje🙂 Sama także możesz napisać o plusach i minusach swojej stajni- pewnie każdy chętnie przeczyta.
ajaniszek, oszczerstwo = kłamstwo. Proszę przytoczyć gdzie w tym co napisałam jest kłamstwo? Nie jestem dzieckiem, nie mam wady wzroku i napisałam to co widziałam. DWUKROTNIE, żeby nie było wątpliwości. A nie byłam dzień po dniu, tylko w odstępie długiego czasu, już nie pamiętam dokładnie. Nie byłam sama, więc chyba mieliśmy zbiorowe przywidzenia.
I nikogo nie muszę poznawać, bo tu nie jest wątek o tym czy właściciele są sympatyczni tylko piszemy o stajniach. I tym bardziej nie znając właścicieli jestem obiektywna, bo nie mam żadnych interesów by komuś słodzić czy dopiekać po złości. A gdyby właściciele odbierali telefon, który jest podany na tablicy pewnie łatwiej byłoby się poznać 😉
montana, na 100% hipo mają w Skaryszewie, mamy też stajnię hipo w mojej okolicy. A czy byłoby zapotrzebowanie to musisz pogadać z okolicznymi ośrodkami od rehabilitacji. Oni są najlepiej zorientowani gdzie są takie zajęcia i czy dużo jest chętnych. U nas chyba niewielkie obłożenie ma dziewczyna, ale tabliczka jest, konie też chodzą więc pewnie jakoś sobie działa. A w Skaryszewie to nie wiem, ale tam blisko z Radomia to pewnie mają więcej chętnych.
ajaniszek, a ja nadal nie wiem jaka to stajnia, zapraszasz krzykiem, a nie piszesz dokąd, więc się na pewnie nie wybiorę Nie wiem o jaką stajnię chodzi, bo w żadnym poście bery7 nie odnajduję oszczerstw
montana: nas, jak mamy za co i potrzebujemy oskrobać kopyta "na wyjściowo" (co się, prawdę powiedziawszy, rzadko zdarza, zwykle przycinam sam...) obsługuje pan Robert Baran z Kozienic. Dojedzie nawet do jednej sztuki i nie jest drogi - inna rzecz, że jak go ostatnio widziałem w listopadzie był bardzo zniechęcony i odgrażał się, że wyemigruje do Norwegii...