Skimboarding

...czyli aktywna forma plażowania z deską w roli głównej. Od początku wakacji łaziłam w Gdańsku w Jelitkowie obserwując ludzi ślizgających się na małych, drewnianych deskach - skimboardach po powierzchni płytkiej wody. Podpatrywałam i podpatrywałam, w końcu zakupiłam deskę i zaczęłam śmigać. Na razie jestem bardzo początkująca, ale jak tylko opanuję porządnie podstawy, to sprzedaję tego skima i kupuję już porządnego, żeby zacząć naukę tricków(chociaż na razie jest to sfera odległych marzeń  :hihi🙂.
Jest to dość młoda dyscyplina, ale robi się coraz bardziej popularna. Zwłaszcza, że nie wymaga wielkich nakładów finansowych i bardzo wiele miejsc nadaje się do uprawiania tego sportu.

feno, daj moze jakies zdjecia czy filmik.

kiedyś na stronie 'first surf clubu' znalazłam info o tym sporcie i z ciekawości sprawdziłam z czym to się je.
tu znajdziesz parę ciekawostek:
http://www.swiderskimcontest.pl/news/article/view/0/61

we Wrocławiu mamy nawet całkiem niezłą ekipę skimową 🙂 Próbowałam swoich sił ale niestety z moją koordynacją kończyn lepiej nie ryzykować 😉 Osobiście bardziej z "nowszych" sportów wodnych pasuje mi wakeboarding i kite

na wrocławskich gliniankach można spróbować swoich sił - polecam  😀

http://www.facebook.com/71.SEVENTYONE?sk=wall&filter=2

[url=http://www.facebook.com/71.SEVENTYONE?sk=wall&filter=2#!/wakepark.wroclaw]http://www.facebook.com/71.SEVENTYONE?sk=wall&filter=2#!/wakepark.wroclaw[/url]

dużo zdjęć i nowinek na fejsowych stronach

zdaje się, że w warszawskim Porcie Wisła ma się wybudować tor skimboardowy 🙂

tutaj mój ulubiony filmik z plaży w Jelitkowie  😜
Muszę wybrać się gdzieś pojeździć na skimie, bo leśny strumyk, w którym ćwiczę rzucanie deski i wskakiwanie(budząc przy tym zresztą niemałe zaciekawienie wśród spacerujących  :wysmiewa🙂  już mi nie wystarcza  😁

Ruda_H wspomniałaś o kite  🙂 mam zamiar w przyszłym miesiącu wybrać się na obóz kitesurfingowy, jeśli gdzieś znajdę miejsca. Polecano mi Hel. Gdzie Ty pływasz?

feno zaczynałam na Helu i bardzo polecam. Dla początkujących chyba najlepsze warunki. Teraz z racji tego, że nad morze trochę daleko, próbuje swoich sił na miejscowym zalewie Mietkowskim. Warunki niestety trudne ale zawsze coś 🙂
W tym roku w ramach profesjonalnego wyjazdu mam na oku Portugalię, znajoma była w zeszłym roku na obozie organizowanym przez FemiPlesure i wróciła zachwycona 😀