jamjesttys dżdżownice fajna sprawa ale i też trzeba się nimi zajmować by nie wymarły. Pilnować temp kompostu, dostarczać im witamin i co najważniejsze w zimie zapewnić im ochronę 😉
a ja z takim pytankiem, czy ktoś może polecić jakieś sprawdzone nożyce do trawy akumulatorowe. mam takie zwykłe ręczne gardeny ale to robota zakonnika wycinać nimi wkoło drzewek 🙁
ja mam bosha- nie wiem jaki model dokładnie, bo dawno ich nie używałam. Polecam bardzo 😉
mogę się tu wbić z tematem warzywniaka czy nie bardzo? 👀 planuję na wiosnę założyć swój i szukam sensownego kalendarza z rozpiską co mam kiedy robić i jak dokładnie, czy ktoś może coś polecić? albo jakieś strony dla początkujących? :kwiatek:
maddie ja w tym roku też debiutowałam z ogródkiem warzywnym 🙂 wiedzę o roślinach mam dużą ale zupełnie nie o ogródkach użytkowych, więc radziłam się przede wszystkim sąsiadek. Dopiero po majówce siałam nasiona, wcześniej w kwietniu solidnie przekopałam ziemię i nawiozłam ziemi urodzajnej. Plony przerosły moje oczekiwania 😉 miałam fasolkę, kalarepę, pora, paprykę, kabaczek, pietruszkę naciową i mnóstwo ziół. Prawie wszystko siałam wprost do gruntu ( robiłam próby z wysiewaniem najpierw w domu do donicy, ale jak dla mnie to bez sensu), tylko pora, paprykę i kabaczka miałam w siewek. Najważniejsze to podlewać, podlewać, podlewać i podlewać, o dziwo przez cały sezon ani razu (!) nie musiałam odchwaszczać. Jeżeli masz mały ogródek, unikaj dyni i kabaczka- mój kabaczek z maleńkiej sadzonki z pojemnika wielkości kubeczka od jogurtu rozrósł się to szerokości 150 i wysokości 60 cm, więc trochę stłamsił inne rośliny i na przyszły rok ląduje pod płotem 😉 na jesień jak będzie po wszystkim znowu zryję teren glebogryzarką, nawiozę obornikiem od sąsiada i zostawię do kwietnia. Jeżeli zależy Ci na obfitych plonach przy minimalnym nakładzie sił to polecam fasolkę szparagową (tylko trzeba zastosować podpory), kabaczek w rozsądnym miejscu i pora, wszystkie warzywa korzeniowe i inne 'okrągłe' jak np rzepka czy kalarepa przy braku wody robią się włókniste i suche.
ovca, dzięki 🙂 ja się na tę dynię skuszę, bo lubię, będzie idealna na późniejsze przetwory. mam dużo miejsca, ale nikt z domowników nie raczy się tym zająć. a co będę kupować, jak biedny student jestem 😉 no i koniecznie spróbuję szpinaku i pomidorów, bo kocham 😍 pochwalę się o ile coś mi urośnie 😁
Szpinak jak chwast i ogólnie dobry bo rośnie szybko i chwasty tłumi. Ale jak nie zerwiesz w porę to może ci szybko w kwitnienie pójść (jak w tym roku bo taka była pogoda). Dynia lubi ciepło 0 ma być osłonięte ale ciepełko- słońce. Warto ziemię pod dynię czarną folią wyłożyć.
Polecam działkowca - tą gazetkę. To jest imho najlepsze pismo ogrodnicze (i o uprawach i o ozdobnych roślinach) na rynku.
ZWykła czarna gruba. Robisz spore dziury na sadzonki, kamieniami przytykasz, żeby wiatr nie zdmuchnął i już. Dynię (sadzonki) sobie sama w domu w doniczce wyhodujesz. Ważne= max 1 nasionko do doniczki bo dynia akurat na początku sadzonki takie wrażliwe są, łamliwe i potem jak się przesadza to łatwo pouszkadzać rozdzielając.
Ja w przyszłym roku dokładam do kolekcji właśnie szpinak i rukolę 🙂 trochę się martwię co zrobić z ziołami na zimę ( mam ogromne zioła, i szkoda mi trochę je likwidować na zimę- chyba przeniosę do domu, a np rozmaryn czy wawrzyn na pewno nie przetrwają zimy).
maddie wawrzyn to przecież liść laurowy 🙂 do zupy, leczo, jednogarnkowców.
papryczkę miałam, i bardzo się z niej cieszyłam- ale więcej z niej radości niż plonów, moje papryczki były malutkie i miały bardzo cienką jadalną cześć, za to ogroooomne gniazda nasienne 😉
Madmaddie, ja w tym roku też zaliczyłam debiut ogrodniczy 😉 Myślałam, że trudniej, ciężej, więcej pracy, tym bardziej, że w ogródku jestem dwa razy w tygodniu, bo nie mam go pod domem, a w dodatku wszystko prawie robiłam mając na oku dwulatka 🙂 Niestety w maju/czerwcu była powódź i zabrała mi rośliny z ogrodu w tym przepiękne brokuły, które sama wysiewałam w lutym. Żadnych sadzonek nie kupowałam, wszystko z nasion. Jak na pierwszy raz obawiałam się, że będzie tego za dużo, ale dałam radę. Mam paprykę 3 odmiany ostrej, żółtą, zieloną, białą, fioletową słodkie, okrę (polecam), bakłażany, dwie odmiany pomidorków koktajlowych- to wszystko w folii, sporej. Poza tym zbierałam w tym roku szpinak, koper, cukinię żółtą i zieloną, dynie, fasolkę szparagową, marchew, pietruszkę, sałaty, rzodkiewkę, buraki, kalafior się nie udał. Brokuły i kalafior trzeba przykrywać jak się pojawią róże, żeby nie zakwitły. Mam też ziołową spiralę, którą sobie zbudowałam z granitowej kostki- mało miejsca, dużo ziół, fajna sprawa. Wspaniała zabawa z ogródkiem, w przyszłym roku na pewno będzie tego więcej. Powodzenia Tobie, zaplanuj sobie dokładnie co chcesz mieć i gdzie, poczytaj którą roślinę kiedy wysiać i ułóż sobie sama plan działania. Dobrze uwzględnić fazy księżyca-polecam ten biały kalendarz dla rolników, ogrodników i wędkarzy.
shagyaaa, dziękuję :kwiatek: właśnie muszę sobie poukładać kalendarz i wszystko rozpisać bo zginę. dodatkowo, ciągle wpada mi nowa roślina do głowy, więc dużo tego. 🙂
Nie ma za co. Jak masz jakieś pytania to pisz, chociaż w gruncie rzeczy to wcale nie takie trudne jak się wydaje. Na początku ściśle się trzymałam zaleceń itd. ale później już samemu się nieco wie i się tak człowiek nie przejmuje. Chociaż te moje utopione brokuły mi się śnią po nocach, mogłam spróbować je wykopać i przenieść na górkę jak pomidory i papryki wysiane w skrzynkach, a liczyłam, że woda tak wysoko nie podejdzie. Następnym razem będę mądrzejsza 😉 Chwal się na przyszły rok i jeszce zerknij sobie czy którąś z roślin nie trzeba wysiać w najbliższym czasie, bo bywają i takie. Ja mam jakąś ozdobną, dzwonki, stokrotki, chyba roszpunkę czy coś takiego do najbliższego oporządzenia.
Kiedy najlepiej wsadzic drzewo sliwki wegierki..? Cos moja babcia zle robi z tym drzewem, zawsze akurat ten gatunek jej usycha 🙁 a ma reke do takich prac..
Kiedy najlepiej wsadzic drzewo sliwki wegierki..? Cos moja babcia zle robi z tym drzewem, zawsze akurat ten gatunek jej usycha 🙁 a ma reke do takich prac..
Mam ogromna prosbę :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: Potrzebuje na cito informacji jak zasadowic ziemie. Mam to robić dzis, jutro, w kazdym razie do poniedziałku. W necie informacje liche i zagmatwane. Musze na zimę przesadzić z donic do ziemi spore lawendy, żeby nie zmarzły. Troche tego mam do posadzenia, a ziemia w ogrodzie o odczynie kwaśnym. Do lawend potrzebuje o odczynie zasadowym, a nie kupię takiej w ogrodniczym bo przy takiej ilości pójdę z torbami . Chce zrobić taką gigant donice w ogrodzie.Wykopać dół 4x3 m2, położyć na dole folie i zasypać ta ziemia tylko żeby ją zasadowić czymś. Wapnem ? Pytanie czym? Pytanie gdzie kupić i jak zrobić ? Jak długo taka ziemia będzie się zasadowić ? Kilka dni czy całą zimę ? Jeżeli dopiero na wiosne ta ziemia bedzie miała odczyn zasadowy to nie mogę teraz przesadzić lawend. Tak ? Więc czy zakopać je teraz w tej ziemi z wapnem w donicach? YYYYYYYYYYY Mam mega zamęt i mało czasu na zakupy. Pomoże ktoś ? :kwiatek: Ovca ? :kwiatek:
demon przepraszam za ciszę ale byłam na wakacjach 🙂 ziemię można "zasadowić" przez wapnowanie (ale tu ostrożnie, łatwo przesadzić) albo wymieszać ze zwykłą pokruszoną kredą.
[quote author=Martuha link=topic=5930.msg2206237#msg2206237 date=1413904054] w jakiej firmy narzędzia ogrodowe warto zainwestować? 🤔
a jakie narzędzia? jeżeli drobne typu łopaty, sekatory etc- to zdecydowanie polecam Fiskarsa. [/quote]
Ja również. Jeśli chcesz inwestować w dobre narzędzia to Fiskars jest świetnym wyborem. Praca mojego ojca opiera się tylko na ich produktach (jeśli chodzi własnie o rzeczy typu sekatory, nożyce itp), a jest ogrodnikiem i na co dzień zajmuje się zakładaniem, pielęgnacją ogrodów, więc informacje sprawdzone w ekstremalnych warunkach 😀iabeł: My z mamą uwielbiamy ich edycje limitowane, czasami wypuszczają rzeczy w takich innych kolorystykach jak fioletowe w kwiatki łopatki i grabki 💘 także każdy znajdzie coś dla siebie. A produkty naprawdę godne polecenia. Nie tylko ogrodnicze, w kuchni też Fiskars się świetnie sprawdza 😉
Presja Kolumnowego żadnego drzewka nie miałam jeszcze, ale brzoskwinkę już tak. Kupiona była w szkółce wiosną (była dobrze rozkorzeniona, taka koło 1,5m) i na drugi rok miała kilka małych owocków. Niestety nie przeżyła dłużej bo kolejnej zimy korzenie pogryzły jakieś gryzonie, a my wcześniej nie zabezpieczyliśmy jej. Na pewno w przyszłym sezonie będzie kolejna brzoskwinka, naprawdę sympatyczne drzewka pod każdą postacią.
moim głównym typem był fiskars, ale wolałam się upewnić, że to dobry wybór. dzięki dziewczyny :kwiatek: a chodzi mi właśnie o drobne narzędzia, chociaż jeszcze nie jestem pewna jakie bo dopiero zaczynam przygodę z działką 😉 mam winorośle, bluszcz, róże (krzaki), pigwę, wielką, cudną brzozę i dużo jeszcze niezidentyfikowanych roślin, które od dłuższego czasu rosły jak chciały i stworzyły małą dżunglę, którą mam w planie ujarzmić 🙂
a chodzi mi właśnie o drobne narzędzia, chociaż jeszcze nie jestem pewna jakie bo dopiero zaczynam przygodę z działką 😉 mam winorośle, bluszcz, róże (krzaki), pigwę, wielką, cudną brzozę i dużo jeszcze niezidentyfikowanych roślin, które od dłuższego czasu rosły jak chciały i stworzyły małą dżunglę, którą mam w planie ujarzmić 🙂
jakbyś miała jakiekolwiek pytania- pytaj śmiało 🙂 szczerze mówiąc ja o wieeeele bardziej wolę ujarzmiać istniejące dżungle niż projektować i realizować ogródek na którym jest tylko gruz i nic więcej, takie wpasowywanie się w istniejącą przestrzeń jest o wieeeele ciekawsze 🙂
dzisiaj z tym walczyłam i miałam pokrwawione dłonie i twarz 😵 jeszcze trochę tego mam do usunięcia. chyba następnym razem założę rękawice do spawania 😉