UWAGA KRADZIEŻ KONIA WALOR oo

Nabijanie się w przypadku nieszczęścia innych mnie wybitnie drażni. Wypisywanie bzdur z serii, że to było ukartowane, że chcieli odszkodowanie, albo że nie był dla nich ważny i że go nie "kochali", bo chciel igo sprzedać tym bardziej.

To co napisałam wyżej jest tylko tym co robią tu wszyscy- wypisywaniem bzdur od rzeczy. Skoro mniej lub bardziej kulturalne uwagi nie robią na nikim wrażenia, to może dalsze wypisywanie głupot, ale nie pod adresem właścicieli, ale ludzi którzy lubią się nabijać ze wszystkich i dogryzać ile wlezie "bo oni wiedzą lepiej", bo to jest niemoralne, bo to kłamstwo, a to sramto...  Kto tu jest dzieckiem?

Można wiedzieć tylko jedno był wartościowy, właściciele i my wszyscy życzymy żeby się znalazł cały i zdrowy. Każdy kto zna się na koniach wie co osiągnął i czego nie. Starczy, po co ciągnąć to dalej, co to da, co to zmienia.  Najważniejsze że to kradzież, że jest to paskudne, złe i okrutne i KONIEC.

ogarnij się i zacznij czytać ze zrozumieniem...wątek od kilku stron nie jest o koniu i kradzieży- nie ma tu Herkulesa Poirot, ani detektywa Moncka 🤔wirek:
od dawna rozmawiamy o mediach i o debilach którzy biorą tam pieniądze za publikowanie głupot.

Chestnutstalion, jesli chodzi o sama kradziec to to co jest bzdura, a co tylko luznymi dywagacjami zweryfikuje czas (albo temat umrze smiercia meczenska i nie dowiemy sie nic)

Niemniej- dyskusja na temat dziennikarskiej nierzetelnosci jest jak najbardziej uzasadniona i na miejscu i nie jest to kwestia nieznajomosci fachowej terminologii itp tylko zwyklej ignorancji i 'co slina na jezyk przyniesie to idzie'

Teorie spiskowe od zawsze były domeną Polaków... na tym przykładzie widać to najlepiej 😉
A co do dziennikarskiej nierzetelności, to brak słów poprostu, 'wałach rozpłodowy' i temu podobne zwroty to szczyt niekompetencji i w tym momencie mało istotne jest, czy ktoś ma pojęcie o koniach, czy nie. Podejmując się pisania jakiegokolwiek artykułu, zasranym obowiazkiem autora jest zagłębienie się w jego tematykę.

A ja się tak zastanawiam, bo jak po kastracji mojego konia trzymałam jego klejnoty rodowe w zamrażarce, żeby ewentualnie móc "wrócić do tematu",( jakoś nie mogłam się z nimi rozstać) to to chyba był wałach rozpłodowy, co? 😉 🤣 🤣 🤣 🤬
(to żarcik, żeby nie było) 🤣

To co napisałam wyżej jest tylko tym co robią tu wszyscy- wypisywaniem bzdur od rzeczy.

no więc z tego wynika że bzdury od rzeczy wypisujesz też ty - i z tym akurat trudno się nie zgodzić. Bo nie dość że bzdury od rzeczy wypisujesz, to jeszcze wygłaszasz je jakimś takim  mentorskim tonem prosto z przykościelnej kruchty.

w zwiazku z pewna zmiana tematu (kradziez konia---> dziennikarska nierzetelnosc) watek nadal powinien byc przyklejony?

edit: ojej  😡

Ja uważam, że dziennikarska nierzetelność powinna być osobnym wątkiem w takim razie.

no to ja uważam, że ten watek nie powinien istnieć, praktycznie codziennie kradzione są jakieś konie, a istnienie tego wątku, to tylko stygmat pijarowskiej przedsiębiorczości właścicieli tego araba.

Odkleić, a dyskusja niech toczy się dalej. Obowiązku udzielania się na szczęście nie ma 😉

Katija popraw byka  😉

watek mial byc ostrzezeniem i moze jakas proba pomocy, stal sie przepychanka na temat neirzetelnosci dziennikarzy. coz.
jakby to ktorys z popularnych tu koni zaginal, to by byl placz i zgrzyt, a jak inny kon to tylko szukanie podstepu.
have fun w dalszym rozstrzasaniu sprawy

I co, wiadomo co z Walorem?
ja nadal trzymam kciuki.

Też jestem ciekawa czy sa jakieś wieści na jego temat

Ja tak samo jestem bardzo ciekawa...

jakos cisza.....

ma ktoś jakieś informacje ???

Sama byłam ostatnio bardzo ciekawa co dalej.. Tak bardzo nagłośniona sprawa tak szybko ucichła  😎

Ucichła, bo pewnie nic sie nie zmieniło i konia jak nie było, tak nie ma. Podejrzewam, że już praktycznie nie ma szansy na znalezienie. A szkoda...

Nie wiem czy ktoś to sugerował już, ale może porwali go dla okupu? Przecież do tego nie potrzebny paszport czy jakiekolwiek dokumenty konia

i do tej pory, by była cisza od porywaczy?

Może zażądali okupu i nikt nie chciał zapłacić? 😁
Jeśli do tej pory się nie znalazł to teraz już marne szanse 🤔

Też ostatnio zastanawiałam się, co z Walorem. Cóż... nadal nic nowego oficjalnie.

Ale jakby chcieli okupu to napewno by o tym coś powiedzieli w telewizji, radiu. a tu nic, Cicho..
Podejrzewam, tzn takie moje przypuszczenia , że jakiś fanatyk, trzyma go sobie w swojej małej stajni przy domu i podziwia, że ma Takiego konia na własność...

podziwia, że ma Takiego konia na własność...


jakiego Takiego ????
Za 16 tysięcy???

orjentica, właśnie Takiego - spójrz na jego pochodzenie !!

'Takiego' cennego konia !
Pochodzenie ma znaczenie

kto jak kto, ale orjentica, chyba zna sie na rodowodach arabow...
no i coz po pochodzeniu u walacha?

co to znaczy ze kon jest "szczery" ? bo nie wiem  😡

Arab startujący w wyższych klasach to ciągle rzadkość, a Walor był tak jak słyszałam duży i odważny w skokach, a więc całkiem obiecujący. Więc niezależnie czy był kiedyś wystawiony za 16 tys., czy ma przeciętny rodowód, to jakas tam "perełka" jednak z niego była 😉 Dla kolekcjonera akurat.