a ja to sobie szczerze nie chce wyobrazac tego co sie bedzie w Warszawie dzialo przy okazji Euro. 😵 nie dosc, ze mieszkam calkiem blisko centrum miasta to jeszcze blizej mam do wiekszosci duzych hoteli. kolejnym czasoumilaczem beda nie dosc, ze codzienne korki po wyjsciu z domu (bliskosc wyzej wymienionych obiektow) to jeszcze korki w drodze na uczelnie (znajdujaca sie jedyny niecaly kilometr o stadionu, a ja na domiar zlego musze jeszcze przekroczyc wisle (co wiaze sie z przejechanie przez rondo waszyngtona ktore jest centeralnie pod samym stadionem- bo zeby nie bylo most przy bankowym zamkniety, a kazdy kolejny most to spory objazd i rownie spore korki)) i eleganckie koreczki w drodze do stajni do ktorej jade glowna wylotowka z warszawy. nic tylko sie powiesic, albo wyjechac z konmi na treningi za granice.
te szkole to bym nawet poddala...ale akurat w tym okresie mamy sesje 😎
Na dworcu centralnym tydzień temu nie było ani jednej ławki na której można było posadzić tyłek 😤 Nie było też możliwości wciągnięcia jakiejkolwiek zapiekanki, bułki itp. Po mocnych poszukiwaniach znalazłam kawiarnię gdzie jeszcze mieli jakieś ciasto. To tyle jeśli chodzi o EURO z punktu widzenia Łodzianina 🤣
kermit, wszystkie pomieszczenia w "podziemiach" dworca są teraz remontowane i na dzień dzisiejszy nie można "wciągnąć" żadnej zapiekanki, ale z pewnością na Euro już będzie można 🙂 niedawno oddali przejście podziemne między halą główną a tramwajami/autobusami/mariottem. Trzeba było skoczyć do Złotych albo dalej w podziemia, jest tam kilka cukierni, supermarket i mcdonald 🙂
W końcu jakiś w miarę sensowny artykuł. Media milczą, przechodnie przechodza obok nic nie widzą. Drugie Chiny, nie mieści mi się to w głowie.
Może dojść do sytuacji, w której właściciele psów na Ukrainie zaczną bać się wychodzić z nimi na zwykły spacer.
Trutka na zwierzęta podawana jest z jedzeniem albo wysypywana na ulicy. Nawet psy, które mają właścicieli, są więc w pewien sposób narażone. Anna Kulbicka Na pewno nawet te psy, które mają właścicieli, są w pewien sposób narażone. Na Ukrainie jest tak, że kiedy na ulicy leżą otrute psy lub wysypana jest trutka, nikt na to nie reaguje. Nikt nie zawiadamia o tym milicji lub urzędników. W materiale pokazane jest, że wokół toczy się normalne życie. Jest bazarek, na którym sprzedaje się owoce i warzywa. Są dzieci, które idą do szkoły. A na ulicy leżą martwe psy…
rtk, ja przez długi czas myślałam, że to siatki zabezpieczające albo co. Na projektach wyglądało to fajnie, ale w realu te łączenia wyglądają paskudnie i faktycznie jak ogromny papier toaletowy 😉
a jest może ktoś kto patrzy na euro z radością jako fan piłki? osobiście strasznie się cieszę, że jednym z miast tej imprezy jest warszawa. mieszkam tu więc będę miała blisko do strefy kibica czy jakiegokolwiek pubu i ogólnie będzie można poczuć, że się uczestniczy w czymś wielkim 🙂
Ja się bardzo cieszę🙂 Będę pracować jako steward na stadionie we Wrocławiu podczas Euro i mam nadzieję, że dostanę to samo stanowisko, co mam na meczach ligowych (szatnie + tunel wyprowadzający piłkarzy na murawę) 😅
tunel wyprowadzający piłkarzy na murawę chyba ci zazdroszczę takiej pracy! swoją drogą mogłam wczoraj kupić bilet na mecz do wrocławia. i to na niegłupi bo rosja - czechy, ale wzgardziłam tymi czechami i ... 🤬 teraz żałuję. może jeszcze się pojawią w odsprzedaży... espana ciekawa jestem jak taka praca wygląda? w sensie no nie wiem, czym dokładnie się zajmujesz czy możesz zdobyć autograf, któegoś z panów 😁
ja na razie mam bilet na mecz francja-anglia, ale to na ukrainie. szykuje się fajna wycieczka do doniecka 🏇
Generalnie powinnam być tam tłem i pilnować by niepowołane osoby nie dostały się do strefy zawodników, ale spokojnie można porozmawiać z piłkarzami, z ekipą, sędziami oraz dziennikarzami - więc zdobycie autografu nie jest problemem 🙂
a jest może ktoś kto patrzy na euro z radością jako fan piłki? od kilku ostatnich lat, fan pilki jest dla mnie synonimem pasozyta...zupelnie nie rozumiem dlaczego podatnik ma placic za cudze fascynacje
espana, to chyba się do ciebie szeroko uśmiechnę 😀 jeżeli tylko składy drużyn będą zbliżone do tych na jakie liczę 😉 powiedz mi - tak na przyszłość - jak zostać stewardem? chyba znalazłam swoje zawodowe powołanie właśnie 😍 🤔wirek:
O masakra, u nas w empiku to już wszystko z euro związane, karty, maskotki, okulary przeciwsłoneczne, kalendarze, zeszyty, ołówki, kredki, długopisy, podkładki na kubki,skarbonki,smycze, breloczki, zapalniczki małe, zapalniczki duże, teczki itd, a to dopiero początek! Można tak wymieniać i wymieniać.
sei, mogę cię skontaktować z koordynatorem wolontariatu miejskiego w Warszawie🙂 Na codzień obsługa stadionu Legii, na EURO głównie narodowy. Nie wiem czy da radę się jeszcze wcisnąć w służby porządkowe czy informacyjne, ale skoro chcesz w czymś takim podziałać to raczej chyba długofalowo.
espana, to chyba się do ciebie szeroko uśmiechnę 😀 jeżeli tylko składy drużyn będą zbliżone do tych na jakie liczę 😉 powiedz mi - tak na przyszłość - jak zostać stewardem? chyba znalazłam swoje zawodowe powołanie właśnie 😍 🤔wirek:
sei fajna sprawa, czuć atmosferę stadionu, jednocześnie można wejść w miejsca niedostępne dla mas. Ja robiłam kurs z ramienia PZPN-u Eurostewarding plus kurs na służby informacyjne i porządkowe. U nas (Wrocław) szkolenia wstrzymane (mają już nadkomplet), nie wiem jak z wolontariatem - czy nie potrzebują jeszcze chętnych. Na zawodowe powołanie nie liczyłabym 😉 - trzeba to traktować jako pracę dodatkową, kokosów z tego również nie ma, ale dla mnie jako kibica nie to jest najważniejsze 🙂 Ach, żeby jeszcze tak się znaleźć w szatni Realu Madryt..........
Piłka interesi mnie jak zeszłoroczny śnieg, tym bardziej polska, (pseudo) remonty tylko wkurzają, narodowy wygląda jak wiklinowy koszyk a przez cały ten cyrk sopockie csio przełożono na lipiec. (Przy czym nie wiadomo czy się w ogóle odbędzie, gdyż ktoś bardzo inteligentny zrobił na hipo... miasteczko kibiców, jeee! -.- ) Jakby tego było mało, znając nasz cudowny naród nie obejdzie się bez jakiś wtop, afer większych/mniejszych, w trakcie samego trwania euro. Jednym słowem: Lekką żenułką mi to wszystko pachnie, amen.
espana, fajnie to wszystko brzmi. jeżeli tylko nie ścigają cię na każdy mecz (jak wtedy pogodzić to z inną pracą itp?). zastanowię się nad tym poważnie. fanką realu jakąś nie jestem. ale oglądałam kilka ich meczy w tym sezonie i jeśli chodzi o primera division to trzymałam za nich kciuki. strasznie się cieszę, że przegonili barcę, której serdeznie nie trawię 😉 sama siedzę troszkę bardziej w angielskiej piłce - arsenal 🏇 polską nie interesuję się w zasadzie w ogóle, ale kilka meczy reprezentacji (w tym ten z portugalią) też widziałam 🙂
Moon, mnie akurat pomysł przełożenia CSIO sopockiego pasuje bardzo (zakładając, że się odbędą). w lipcu mam szansę pojechać na te zawody. dawno nie byłam, a kiedyś gościłam co roku... co do naszego stadionu... może i kurcze wygląda jak wiklinowy koszyk, ale mnie osobiście się ten koszyk nawet podoba. w każdym razie za sam stadion od strony wizualnej się nie wstydzę 😉
sei, mogę cię skontaktować z koordynatorem wolontariatu miejskiego w Warszawie🙂 Na codzień obsługa stadionu Legii, na EURO głównie narodowy. Nie wiem czy da radę się jeszcze wcisnąć w służby porządkowe czy informacyjne, ale skoro chcesz w czymś takim podziałać to raczej chyba długofalowo.
nie da sie, rozmowy kwalifikacyjne osob przesianych przez pierwsza rekrutacje (ktora sie zakonczyla) jesli jeszcze nie dobiegly konca, to za chwile sie skoncza...
na wolontariat z UEFA juz dawno nie ma co liczyc.
takze jak ktos zgapil - to juz na raczej zaden oficjalny wolontariat na euro sie nie zalapie. najwyzej do jakiejs innej organizacji, ale nie wiem czy takowe sa.
Właśnie wróciłam ze stadionu z rewanżu pucharowego WKS Śląsk Wrocław - Arka Gdynia. Gorzki smak zwycięstwa 3:1 (niestety Arka miała zaliczkę 2 goli z poprzedniego meczu i to ona przeszła dalej w rozgrywkach). Dzisiaj na stadion weszło kilka klas szkół podstawowych (za darmo) - dzieciaki uczyły się kibicować. Sektorowi ultrasów należą się pochwały za oprawę i świetne dopingowanie non stop.
sei zgłaszasz chęć uczestnictwa w każdym meczu oddzielnie, nie musisz być na każdym, natomiast w miesiącu zespół gra u siebie 2-3 razy, najczęściej w weekendy, więc nie jest to absorbujące.
A tak w ogóle wkurza mnie to narzekanie na Euro - dlaczego nie potrafimy się cieszyć z tego co mamy....
kujka, toć napisałam, że raczej długofalowo-> czyli jeśli jak sądzę na EURO za późno, to jako steward można działać także później we własnym ogródku. Chociaż magia znajomych znajomych potrafi zdziałać cuda🙂
espana, to mój kolega nie będzie pocieszony -kibic arki 😉 arsenal za to wygrał 1😲 z evertonem. tottenham ze stoke zremisowali, więc albo ich wych wyprzedziliśmy w tabeli, albo wyrównaliśmy. nie pamiętam w tej chwili ile dokładnie mieliśmy punktów. w każdym razie wrażenia in plus 🙂
też mnie wkurza, że ludzie nie potrafią się tym euro cieszyć. chyba nie zdają sprawy na jaką skalęjest to przedsięwzięcie... 🤔wirek:
efekt końcowy najważniejszy 😉 arsenal też na + wskoczył na 3 pozycje faktycznie więc jestem usatysfakcjonowana 😅
Ozil jest niezły, lubię go czasem sobie pooglądać w akcji. ale Coentrao to jest... brak słów. wielki talent też! a z 'własnego' podwórka to prawdziwą przyjemnością jest oglądania Wilshere'a (szkoda, że jeszcze nie wrócił do gry. po cichu liczę na to, że jednak dostanie powołanie do kadry na euro...), a coraz lepszy jest Oxlade-Chamberlain. Walcott też potrafi cieszyć oko, jeśli oprócz sprintu przez pół boiska jeszcze pomyśli 😉 11:42 i do końca. dwie jego przyjemne dla oka bramka w meczu z kogutami.
A tak w ogóle wkurza mnie to narzekanie na Euro - dlaczego nie potrafimy się cieszyć z tego co mamy.... a niby z czego tu sie cieszyc, z marnowania publicznych miiardow?z czego ma sie cieszyc ktos, kto nie jest znajomym W.Cz ministra Drzewieckiego i nie zarabia kazdego dnia grubych tysiecy? Dla mnie to tylko srodek do okradania podatnikow!