Do Uniejowa warto się wybrać. Bardzo fajne miejsce. My spaliśmy w jakimś takim chyba sanatorium (nie pamiętam) nazwy obok tych term bliziutko i było całkiem tanio.
Ja wracając z wakacji wrzuciłam się przejazdem do Świeradowa Zdroju na dwa dni i łomatko! nigdy więcej. Byłam w tym hotelu: http://www.parkhotel.pl i niech Was ręka boska broni tam jechać. No chyba, że lubicie towarzystwo niemieckich emerytów w basenie wielkości wanny. No masakra! W ogóle miejscowość samych niemrów. Polaków traktują jak zło konieczne.
Co do Uniejowa, to radzę spojrzeć w kalendarz, jeśli będą jakieś dłuższe dni wolne, to w termach jest jakiś nalot ludzi. Poza tym miejsce przyzwoite, nam się podobało. Byliśmy 3 razy, i tylko raz trafiliśmy na dziki tłum ludzi.
Gillian- bunkry jak bunkry. łazisz i oglądasz bunkry. Masz to opisane, więc wiesz na co się gapisz. Jeśli kogoś interesują militaria, wojna, historia, to może ma frajdę. Dla mnie to kupa betonowych bloków w lesie i tyle. Nogi bolą od łażenia. edit- mąż potwierdza-"beton w lesie". I dodał, że niedaleko Kętrzyna są Mamerki i tam jest ciekawa śluza dla UB-otów. ( to takie łodzie podwodne 😉) Zależy co kogo kręci i tyle.
Gillian, masz przepiękne Jezioro Dobskie, zawsze możecie dopłynąć i się przejść (ja się zorientowałem dopiero po powrocie z Mazur) [url=https://maps.google.pl/maps?saddr=Wilczy+Szaniec,+Gier%C5%82o%C5%BC,+11-400+K%C4%99trzyn&daddr=Nieznana+droga&hl=pl&ie=UTF8&sll=54.090258,21.579638&sspn=0.027637,0.081711&geocode=FY40OQMdDfpHASmT4ZcjXCXiRjElHIF36bdjTw%3BFctNOQMdCDFJAQ&t=h&dirflg=w&mra=dme&mrsp=1&sz=14&z=14]mapa[/url]
A jakbyś była w Kętrzynie, to do Mikołajek masz niedaleko. A tam jest wioska żeglarska, ludożera, atrakcje turystyczne, orzeszki prażone w cukrze 😁 i inne takie. Warto wpaść!! Z tym, że jak Ty znad morza, to ty łódek masz po dziurki w nosie pewno. I nie wiem czy to już sezon na żeglowanie. W ogóle to Mazury. Kraina Wielkich Jezior. 🙂 Z atrakcji jeszcze miejscowości: - Galindia- wioska pradawnych Słowian ( nie wiem czy już sezon, trzeba by wygooglać i sprawdzić) - Kadzidłowo- park dzikich zwierząt- można głaskać sarny - spływ kajakowy Krutynią ( nie wiem czy już sezon) - Stańczyki- fajny wiadukt ( ale to już ciut daleko od Kętrzyna chyba) Więcej nie pamiętam
jeziorem nie pogardzę, przynajmniej się nie rusza 😁 dzięki, poszukamy czegoś fajnego 🙂 najchętniej to bym poszukała jakiejś stajni żeby jechać w mazurskie tereny ale przecież mnie chłop zdekapituje na miejscu 😍
i już po urlopie - czas zebrać myśli 🙂 Dziękuję za polecenia jez. Dobskiego! jest absolutnie przepiękne! byliśmy od strony wsi Radzieje, dojazd hardkorowy ale warto. Zimna woda 😉 sam Wilczy Szaniec i Mamerki rewelacja, łaziliśmy aż nam nogi w tyłek weszły. Szkoda, że Mamry niedostępne i trzeba płacić za wejście na plażę, no ale nie można mieć wszystkiego. Mieszkaliśmy w Wilczym, hotel w wersji mocno standardowej ale czyściutko i miło, śniadania takie że ledwo się wytaczałam zza stołu! obsługa ekstra sympatyczna, robią najlepszą kawę pod słońcem!!! w ogóle nie chciało mi się wracać do domu... na bank tam wracam w przyszłym roku bo dwa dni to stanowczo za mało 🙂
Jak dla mnie dość urokliwym miejscem jest Hotel Spa dr Ireny Eris, na Wzgórzach Dylewskich, w koło pełno lasów, mają stajnię, full serwis SPA. Sam hotel i jego otoczenie, pięknie wyglądają nocą - bardzo romantycznie. Ale ceny niestety dość spore. Drugie ciekawe miejsce - Hotel Masuria w Worlinach, gmina Łukta. Nad samym jeziorem, w koło lasy, kilka stajni w okolicy. Nie daleko rezerwat bobrów na rzece Pasłęce (mam go 200 m od domu), w niewielkiej miejscowości gminnej jest kino, godna polecenia kawiarnia z najlepszymi lodami na świecie. W koło cisza i spokój.
Jest jeszcze świetny domek do wynajęcia w miejscowości Pelnik, własna kuchnia, duży salon, pokoje, usytuowany na skarpie nad jeziorem i przede wszystkim nie drogo.
Czy ten namiot jest wart uwagi? Kompletnie nie znam się na namiotach, bo od wieków zawsze brałam namiot ojca i nigdy nie miałam doczynienia z dylematami apropos właściwości namiotów. Przyszedł w końcu czas zakupu własnego i nie mam pojęcia co wybrać... http://www.go-sport.pl/go-sport/kampanie/katalog/turystyka-2014/namioty-401/gobi-3
Możecie mi podpowiedzieć czy jest coś ciekawego do robienia w Darłówku i okolicach? Plażowanie raczej nie jest celem wyjazdu. Jedziemy poniekąd na zlot militarny, ale że tym razem "cywilnie" to poszukujemy też innych atrakcji. Coś ciekawego jest do zobaczenia? Będziemy zmotoryzowani więc nie ma problemów żeby gdzieś podskoczyć.
Dzięki 🙂 To już jest w planach 🙂 Ale tylko ja jeżdżąca jestem, więc to rozrywka tylko dla mnie. Generalnie nie przepadam za wyjazdami nad polskie morze, bo samo plażowanie i "atrakcje" głównych ulic niekoniecznie mnie kręcą, więc chciałam zobaczyć coś poza.
Mam ogromną prośbę czy jest na sali ktoś kto zna godny polecenia pensjonat w Krynicy Morskiej, Kątach Rybackich? Potrzebny na tygodniowy wyjazd babci z 3-letnim wnuczkiem i jego tatą. Niezbyt daleko od morza żeby młody kilometrów nie musiał robić :kwiatek: